A ja jestem za publikacja. Moze nie jest to zapierajace dech w piersiach dzielo, ale jest zrealizowane ciekawie i z pomyslem.
Podoba mi sie tekstura, ktora nawet na nia nie wyglada. Efekt niedbale pomalowanej deski pasuje tu dobrze, a kolorystyka dosc ciekawie kontrastuje z klosami i z makaronem.
Resztki klosow i paprochy jak najbardziej tu pasuja...W koncu jakosc zboza sprawdza sie rozcierajac klosy w dloniach. Zreszta kazdy kto pracowal z maka (nawet robiac makaron) wie, ze zawsze sie cos posypie i nie jest to sterylna robota.
Sama kompozycja tez jest mila dla oka, jest substrat, jest i produkt (kawaleczek klosa niemal jak strzalka pokazuje co z czego powstaje). Jesli mialbym wybierac jakas stylowe pudelko na mąke, to mogloby miec wlasnie taki motyw.
Ktos powie: ale to jakies takie "za proste" na martwa nature. Moze i tak, ale nie kazda martwa natura musi wisiec w galerii. Ta mogla by patrzec na mnie z pudelka. Nawet lekko oprószonego mąką.

A ja pozwolę sobie posprzeczać się z kolegą. Bo coś co mi się podoba ma właśnie zapierać dech w piersiach,a skoro nie zapiera to coś jednak z pomysłem i realizacją jest nie do końca jak trzeba. Tekstura tworzy tło , które powinno być zadbane, to może być pomalowana deska, jak najbardziej ale niech to będzie zadbane pomalowanie ,pasujące do całości fotografowanej martwej natury, albo niech odbiega od niej na tyle żeby było ciekawie.A tutaj akurat ani kolor ani faktura nie przekonują. Tak też jestem kucharką jak każda matka , żona i babka :) i kruszenie kłosów nie jest mi obce ,ale kruszone kłosy dają ich więcej niż to co widać na fotografii czyli kilka "kruszków" ni jak nie ma się to do kruszenia kłosów. Poza tym szaro-brązowy kolor tła-tekstury nie zachęciłby by mnie do kupienia produktu z takim logo.

Może słowo dwa co nie tak w tym zdjęciu , że taki odbiór ?

Ja dałam taka. Podoba mi się takie oryginalne podejście do martwej natury.
Zgrabnie. Może oglądający mają ochotę posprzątać paprochy ze stołu, a ponieważ nikt nie lubi sprzątać, oddają glos na nie? ;)

Też mi to przeszło przez myśl wstawiając zdjęcie , że z paproszkami może być problem , a można bylo odkurzacza użyć :-D . Dzięki za taka :-)

No, jest inaczej niż zwykle ;)

Co nie znaczy że gorzej w mojej subiektywnej ocenie :-)

:) Własnie.

Nie wiem co prawda jaki jest odbiór :) bo jeszcze tego nie widzę. To ,że jest inaczej ,nie znaczy ,że dobrze. Makaron i zboże wyglądają jak wklejone,tak jakby fruwały na tej fotografii co akurat mnie osobiście nie zachwyca.Sama faktura pozostawiam wiele do życzenia, gdyż wygląda niechlujnie, ma prześwity (niestety nie mogę zaznaczyć). Nie podobaja mi się również te rozsypane kawałeczki zboża, moim zdanie w ogóle nie powinno ich być. Dla mnie ta kompozycja jest po prostu nie dość przemyślana i zrealizowana. Pozdrawiam

Dla mnie akurat ta forma 3D , czyli jak piszesz fruwania jest tu zaletą , bo nie jest płasko mimo robienia zdjęcia od góry a jest przestrzennie , nie wiem bardzo gdzie dostrzegasz tą niechlujność w teksturze bo ja nic takiego nie dostrzegam , a prześwity czyli to ,że nie wszędzie jest jednakowo wynika z samej tekstury która tak a nie inaczej ułożyła się kolorystycznie na zdjęciu :) . Kawałeczki zboża sprawiają ,że nie jest zbyt sterylnie :) . Ale rzecz jasna nie każdy widzi to co ja widzę i to trzeba zaakceptować . pozdrawiam :)

to normalne ,że każdy ma swoją wizję , to nie był złośliwy komentarz z mojej strony a tylko napisałam jak ja to postrzegam :) i nie zamierzałam zmieniać wizji autora tak jak mojej żadne komentarze nie zmienią :))))

Ja tego zdjęcia nie będę bronić jak Częstochowy , bo może nie jest wybitne , ale na tyle dobre w moim odczuciu , że je tu umieściłam :) . Rozwijajmy się , twórzmy , uczmy , ale też nie wyrzekajmy się tego co nam się podoba , bo jeśli z tego zrezygnujemy , to całą radość focenia diabli wezmą :))
No chyba ,że ktoś robi to zawodowo i dla kasy to może sobie pozwolić na "nielubienie " tego jak i co foci , byle to dobrze robił :)

A ja bym taki motyw widziała na tacy kuchennej, tudzież podkładkę pod talerze :D
Przyznać muszę, że to jest niechlujne...ale w sposób artystyczny... Lubię takie niechlujności (dodam, że kąpię się codziennie i noszę czystą odzież) i mnie odpowiada taka forma martwej natury. Na Artlimited docenią edytorzy zdecydowanie.

dzięki :) .. nie jest tak bezużyteczne jakby się wydawać mogło :D

Brownsville poleciałam Twoją analizę , bo w punkt oddaje to co ja na tym zdjęciu widzę , zgodzę się , że tchu w piersiach nie zapiera i tym co okruszki przeszkadzają , tak można było je zdmuchnąć , ale po co ,jak właśnie one lekko pobudzają tą przecież skromną w eksponaty kompozycję .
Paru osobom się jak widać podoba i to ciszy :) , gdyby wszyscy byli na "Nie " wtedy tak ,trzeba by pochylić głowę i przyznać ,że coś jednak poszło nie tak . Dziękuję tym , co jednak dostrzegli w tym zdjęciu coś co podobać się może , pozdrawiam tą większość której nie przypadło do gustu , to już rzecz jasna mniej cieszy , ale jest do przyjęcia gdy mamy świadomość ,że nie wszystko zawsze nam wychodzi idealnie :))

KONTRA jak się patrzy.

Dziękuję :)

Ode mnie tez kontra. Wprawdzie nie mam tej opcji, ale lubie myslec ze tak jest.
:)

Dziękuję :)

Ode mnie tez kontra. Wprawdzie nie mam tej opcji, ale lubie myslec ze tak jest.
:)