Bezprawne wykorzystanie Fotografii jest naruszeniem praw autorskich do niej przysługujących egzekwowanym na drodze sądowej.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Copyright © 2024 fotoferia.pl
Przy całym szacunku dla Autora reportażu i znając powagę sprawy pragnę zwrócić uwagę na:
Z tego reportażu wynika,że spotkanie odbyło się w szczerej i miłej atmosferze, a dyskusja była w duchu wzajemnego zrozumienia.
Tylko co do cholery w takim razie robi tam policja?
Czy przedstawiony taki obraz jest prawdziwy, mimo, że nie manipulowano przy obróbce zdjęć w sposób niedopuszczalny przy zdjęciach reportażowych. Pytanie do Sławka jeżeli czyta moja wypowiedź, czy ten obraz, ten reportaż pokazuje prawdę, a może to jest właśnie oszustwo? (dla wyjaśnienia już teraz słowo oszustwo jest li tylko i wyłącznie prowokacją)
Być może Autor przedstawia obraz taki jaki chciałby żeby był. Może jest to jego życzenie aby w ten sposób Polacy ze sobą w sprawach trudnych?
Osobiście tam byłem, swoje zdjęcia być może opublikuje w FF.
Drugi Drogi kolego, po pierwsze z tych zdjęć nie wynika, że dyskusja była w duchu wzajemnego zrozumienia, nie wynika też, że w ogóle była jakaś dyskusja bo takiej nie było. Ale nie było też agresywnych zachowań, praepychanek ani bijatyk. Może właśnie dlatego, że było tyle policji. Postawienie sprawy przez kolegę jest postawieniem jej na głowie, zamiana skutku z przyczyną. Byłem tam prawie cały czas, mam wiele zdjęć a wybrałem najbardziej reprezentatywne. Pokazałem prawdę, tak jak to wyglądało. Było skandowanie haseł, była ironia, śmiechy i trochę drwin ze strony przeciwników (co widać na zdjęciach) oraz modły, śpiewy i okrzyki ze strony obrońców. Jeśli masz zdjęcia pokazujące agresywne zachowania, przepychanki czy bijatyki, pokaż je! Tylko bez manipulacji. Bo wiem, że jest pokusa "poprawienia" i uatrakcyjnienia rzeczywistości tak, by wyglądała zgodnie z założoną z góry koncepcją. Nie zgodzę się, że można przekaz uczynić bardziej obiektywnym przez montowanie różnych zdjęć metodą fotomontażu. Choćby dlatego, że robisz to Ty - dlaczego miałbyś mieć monopol na prawdę i obiektywizm?