|
Bezprawne wykorzystanie Fotografii jest naruszeniem praw autorskich do niej przysługujących egzekwowanym na drodze sądowej.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
| |
2011-05-07 00:35:19
prorok
|
|
| |
2011-05-07 00:36:49
fotoraf
|
|
| |
2011-05-07 00:40:19
prorok
|
|
| |
2011-05-07 00:41:10
fotoraf
|
|
| |
2011-05-07 00:42:24
brzydki_pijak
|
wygląda jednak na kombinowane. z chęcią zobaczyłbym oryginał, niemniej skoro Autor twierdzi, że nie .....
|
| |
2011-05-07 00:44:45
fotoraf
|
Kombinowane, bo w "tilt-cie" jest? :) autor nie twierdzi, lecz informuje, bez żadnych domniemań ;) również pozdrawiam ;)
|
| |
2011-05-07 00:46:22
brzydki_pijak
|
|
| |
2011-05-07 00:47:20
fotoraf
|
|
| |
2011-05-07 09:11:26
nikon19
|
|
| |
2011-05-07 09:58:18
marekland
|
|
| |
2011-05-07 11:24:58
nsimone
|
|
| |
2011-05-07 12:22:19
fotoraf
|
Chcę poprosić wszystkie 11 (9) osób, które kliknęły w "rączkę w dół" na napisanie choć jednego zdania na temat tej pracy, co się nie podoba i dlaczego taką,a nie inną decyzję podjęły, może nauczę się czegoś cennego :) czy może po prostu z samego założenia poszło na NIE ;) zapraszam serdecznie do komentowania ;)
|
| |
2011-05-07 12:37:45
maka133
|
Tilt-shift zabieg miniaturowania .. mz sprawdza się w temacie architektury, lub w kadrze z wieloma motywami. W minimalu przy tak czystym i przejrzystym tle efekt traci sporo. Fajnie wygląda ów zabawa w kadrowaniu z ptasiej perspektywy choć nie reguła. W powyższym ujęciu zabrakło detali w rozmyciu przynajmniej cała góra kadru co zniweczyło zamysł. Tonacja kwestia gustu jak i zabiegi winietowania. Mnie nie przekonuje niestety pewnie ze względów kompozycyjnych i tematu.
|
| |
2011-05-07 12:41:49
maka133
|
Również jakość ale to już obgadaliśmy przy wcześniejszej odsłonie :) czekam na nowości ów zabiegu, zapewne wolałbym w innym temacie z dopieszczeniem szczegółu :)
|
| |
2011-05-07 12:57:10
fotoraf
|
Zastanawia mnie tylko jedno - owa JAKOŚĆ - czy na prawdę, aż tak musi wszystko być wyostrzone jak żyleta, by świadczyło to o jakości zdjęcia? Czy szum, rozmycie nie tworzą klimatu zdjęć? Jakość oznaczać może przecież "styl" danej fotki oraz pomysł :)
Kompozycja, rzecz gustu, jak i tonacja, jednym podoba się innym nie. Są minimale tworzone na długim czasie, gdzie morze i np chmury są w pełnym rozmyciu dając efekt "gładzi". Ale są też takie jak ten, który osobiście uważam za udany, co potwierdzi za nie długo publikacja w jednej z gazet fotograficznych, zostało to zdjęcie wybrane z masy innych jemu podobnych, a opisane kiedyś przez znanego fotografa, który w recenzji wypowiedział dobre słowa: "JEST EFEKT, a to składa się na minimal" czy to wszystko nie jest jedynie kwestią gustu? :) |
| |
2011-05-07 13:07:09
maka133
|
Po części masz rację .. generalnie chodzi chyba jednak o odwagę w kreacji fotografii .Tzw iść na całość a nic połowicznie .. gdy obstajemy przy kreunku foty z dopuszczeniem nieostrości, szumu należałoby dopasować to do tonacji tematu itp. Czyli tzw zdecydowane zabiegi bez wahania. Uważam że mieszanie tych zabiegów lub niezdecydowane ruchy nie wnoszą klimatu a wręcz odwrotnie. Jak ma być gładko i ostro nie możemy dopuszczać szumu i nieostrośći jak jest chropowato i w b$w z szumem nie należy nic blurować .. tak jak to odbieram .. Generalnie spójność w obrazie. Nie możemy mieszać Biestardta z Picasso przecież choć to tylko i wyłącznie moje zdanie
|
| |
2011-05-07 13:19:28
fotoraf
|
Zgadzam się, to wpływa na odbiór, jak i estetykę, choć osobiście uważam, że w dzisiejszych czasach, kiedy odgórnie narzucane są konkretne style i techniki (a co za tym idzie odbiór wizualny, jak i estetyczny) powinno zacząć się łamać reguły, coś urozmaicać, zarówno style, jak i efekty :) i każdy powinien mieć jakiś swój wypracowany ów styl :) coś, co odróżniać go będzie od innych autorów. Nie neguję tu podglądania, stylizowania i wzorowania się na lepszych od siebie, bo to wręcz wskazane, lecz mówię właśnie o tym "swoim konkretnym podejściu do tematu" :)
|
| |
2011-05-07 13:38:23
maka133
|
Odnośnie stylu każdy ma swój i rozpoznawalny jest na kilometr choć nie wiem jak autor starałby się być anonimowy. Łamanie zasad a i owszem jednak to kolejny etap wcześniej należy je opanować :) to tak poza tematem a przykładem idealnym jest 16-latek "(wiek nie ma znaczenia) biegający po mieście i trzaskający Holgą śmietniki bez namysłu gdzie na portalach fotograficznych obnosi się z ów ART dziełem nie dopuszczającym do siebie słowa krytyki bo to manualem wyprodukował a dolega mu zeskanował. Nie raz poruszyłem temat na innym portalu gdzie mi się obrywało za poglądy. Wyznaję jedną zasadę .. podoba się ok nie podoba więc foto słabe i niczego się nie doszukuję w tej prostej zależności. Ważne by trafić do odbiorcy i to wystarczy :)
Bez domysłów personalnych proszę .. luźna gadka :) |
| |
2011-05-07 13:47:53
maka133
|
Dzikie wino .. miły twój indywidualny pogląd .. to moje odczycie jako odbiorcy generalnie opierający się na spójności, Oczywiście wszystko jako Twórcy tobie wolno jaki mnie i komuś innemu .. równie dobrze mogę naszykować kanapkę z szynką, masłem orzechowym i posypać wegetą .. pytanie .. czy będzie mi to smakowało :D
|
| |
2011-05-07 13:57:59
fotoraf
|
Smacznego :) idę coś popichcić, bom zgłodniał od tego wszystkiego ;) postrafiam fszystkich polakóf :)
|
| |
|
|
| |
2011-05-07 14:05:40
maka133
|
Haha bardzo cię lubię za indywidualność i szczerość .. pewnie bez wegetki nie byłoby tragedii tylko po co pościć skoro w dzisiejszych czasach taki przepych w fotografii jak i potrawach :)
|
| |
Ja też Cię lubię. :] Wszystkich lubię, którzy potrafią otwarcie rozmawiać o fotografii. Nawet jeśli się nie zgadzamy w tym i w owym.
Za to nie lubię tych, którzy deprecjonują moją pracę nad analizami i klikają na NIE POLECAM. |
|
| |
2011-05-07 14:24:58
hagall
|
|
Czemu?
To jakaś nowa oficjalna wykładnia? Bo mnie to się wydawało, że wszystko wolno już Twórcy zrobić. I to od dawna. Każde z góry narzucone organicznie - jest, jak sama nazwa wskazuje - ograniczeniem. Każdy kanon ma swój nikon, każdy mocny punkt może być obalony słabym ale podniesionym do potęgi kreacji.
Dziś - na wizji telewizji - można zrobić sztukę roztrzaskując o podłogę dwutysiącletnią wazę chińską z epoki Han mówiąc:
"Zadziałała siła ciążenia."
Czy Twórca ma prawo do winietowania niewinietowalnego? Do blurowania ziarna kliszy? Do zepsucia udanego ujęcia po to, żeby było jeszcze bardziej udańsze?
Ma.
Czy Odbiorca takiego tworczestwa ma obowiązek upodobania w nim?
Nie ma.
Ja nie mam - ale klikam na TAK, bo jestem Czarną Owcą.