Nocne koncerty pasikonikowej orkiestry to usypiający i cykający dźwięk , który nocą wygrywają na swych skrzypkach w wysokich tonacjach dojrzałe samce. Ich melodyjne dźwięki wabią samice. Ponieważ komentarz jest o dźwiękach proszę wybaczyć fakt, że nie chcę się dekoncentrować i nie będę pisać o ich pożądaniu (ciekawskich zapraszam do odpowiedniej literatury pt. Seks wśród świerszczy i pasikoników i ich wpływ na dzieje historii i kompozycji w muzyce?-niestety nie dysponuję edukacyjno-naukowymi skryptami) . Wracając do tematu samce ?ćwierkają? pocierając skrzydełkami o uda w brzmieniu przypominającym skrzypiący dźwięk smyczka wysmarowanego kalafonią i ocierającego się o struny skrzypiec. Nocne nocturny tych stworzeń są bardzo energochłonne i tak przy ćwierkaniu samce tracą na wadze ok. 2-3 % wagi ciała na godzinę. Ostatnią ciekawostką w tym komentarzu niech będzie fakt i z orkiestrę czy zespoły kameralne tych owadów słychać nawet z odległości około 40 m. ( to jest polski rekord w pchnięciu dźwięku na odległość wśród owadów).

Dziękuję za ten bardzo ciekawy a zarazem piękny komentarz:)

Zasadniczo to się tutaj delektujemy nie dźwiękiem ale obrazem, a ten akurat jest raczej słaby. Niemniej komentarz Kolegi niebanalny i ciekawy. :)

To również zasługa wybitnego profesora W.W.W. Googlowskiego, który podpowiedział mi wiele faktów do tej naukowej i specjalistycznej wiedzy. Zainteresowanych motywami mojego komentarza (pozornie nie na temat) pragnę uspokoić albowiem urzekającym motywem było zachęcenie fotografujących do udania się na łąki lub pola w celu jednoczesnego "relaksu z pożytecznym". Dziękuję za zainteresowanie i uwagę...Pozdrawiam Tych co wiedzą i Tych co poszukują. Do cyk-cyk-nięcia np. migawką...

Zdecydowanie nie publikuj, strasznie zamydlony atlas.

eeech , komentarz ciekawy i nieco poetycki, tylko nieprawdziwe treści zawiera. Jako przyrodnik a nie fotograf... muszę to napisać... zdjęcie nie przedstawia pasikonika tylko Chorthippusa, pospolitego przedstawiciela rodziny szarańczaków - te akurat "grają" najciszej w pełnym słońcu, nie nocą, i żadnego rekordu nie pobiją ;)
Wiem, zawracam głowę niepotrzebnymi szczegółami ale jeśli komentarz miałby kogoś zachęcić do pogłębiania wiedzy w jakiejkolwiek dziedzinie, to w błąd wprowadzać nie powinien :)

A zdjęcie? ładne światło ale dla mnie zbyt mała GO , bez głosu. Pozdrawiam

Nie publikuj

A kolega, to zawsze lewą nogą wstaje ;), Pozdrawiam serdecznie.

czasem wstanie prawą..;-)

Dzisiaj wstałem prawą, i dalej jestem na nie ;)

Mariuszu, w związku z tym iż prawą nogą wstałeś, życzę wspaniałego i miłego dnia, może kiedyś zrobię fotkę która sprawi i tobie radość, pozdrawiam:)

Na pewno zrobisz, a może już zrobiłeś/zrobiłaś tylko o tym nie wiesz ;)

Dziękuję za słowa otuchy, jeszcze raz miłego dnia:)