2016-04-10 19:50:54
no i przeszliśmy do kota...W końcu!!! :))))
Bo w pierwszym komentarzu go pominęłaś.
Słonia w pokoju dostrzec to już coś... kilka kroków dalej zaczyna się prawdziwe patrzenie ;)
Powiedz mi, że po włączeniu PE, najierw czytasz tę bokehową muzykę w tle po czym dopiero w pewnym momencie dostrzegasz kota, to w końcu dowiem się jak czytasz kompozycję i tedy będę Cię mógł jej nieco poduczyć ;))))
2016-04-10 19:46:18
Autorze, na mój tekst "ledwo chodzi" oczekiwałem jakiejś video relacji z maratonu na rolkach :)))
Czasem zastanawiam się jak daleko mogę posunąć się w komentarzach... mam nadzieję, że u Ciebie jest ta ostoja wolności, przynajmniej wolności słowa ;)
2016-04-10 19:38:31
Dziewczyny... ja na przykład jak odpowiadam do konkretnych osób( taka opcja fotoferyjna bardz użyteczna)
to odpowiadam tylko i wyłacznie personalnie- co w tym złego?
Brońcie się przed drzewcem, on ledwo chodzi... ale nie ciosami poniżej pasa, czyli odnosząc się od razu do podtekstów personalnych, które za chwilę ktoś zacznie nie wiadomo po co banować...
2016-04-10 19:23:12
Moim zdaniem to petarda emocjonalna jest, sceptyk trzymający zapałki zawahałby sie czy podpalać, ja bym był jak najbardziej za wzniecaniem ;)
Świetna praca
Sreberko za kilka niuansów dot kompozycji i czysto subiektywnych, niewartych rozprawy rzeczy ;)
2016-04-10 19:02:12
daj się jeszcze troszkę pobawić... czad będzie chwilę po ;)
2016-04-10 18:58:29
a to w sumie tak jak ja.... :)
publikuj
2016-04-10 18:51:00
za samą figurkę z tyłu dostaniesz kilka glosów na nie... a może i większość ;)
2016-04-10 18:20:46
to chyba postanowione? ;)
2016-04-10 17:42:32
Bokehowy bałagan?
Tam w tyle masz kochana pięciolinię, tam masz klawiaturę fortepianu, tam masz niesamowicie płynne przejścia tonalne od zieleni do fioletu, ale i jednocześnie niepokojącą czerwień, która wszakże ma być pkt zapalnym i niepokojącym ale ... Jeżeli bogactwo koloru, precyzyjna kompozycja i perspektywa godna tego, co naturze lubi przyglądać się oko w oko cię nie przekonuję to bardzo mi przykro... Większe GO tylko wypełniłoby by to miejsce, w którym winna znaleźć się już wyobraźnia ;)
Izis... myślałem, żeś wrażliwsza babka ;)
2016-04-10 15:09:39
Dokładnie tak!
2016-04-10 15:07:17
a co to za różnica, w jakiej kategorii jest publikowane? Albo kompozycja gra albo nie...
Linia spojrzenia wraz ze strunami przecinają się w miejscu gdzie pojawił się jeden paluszek ;), tuż przy prawej krawędzi i tam powstaje spięcie... czasem robi to dobrze, a tutaj? hmmm, można się spierać. Słuszna uwaga Imbira odnośnie braku prawej, ale nie ze względu na to, żeby było widać cały instrument, tylko po to by ten "trójkąt został zamknięty ;). Tak czy siak portret bardzo wymowny i ja jstem zdecydowanie na TAK, bardzo dobra praca...
2016-04-10 10:56:28
ja? ja sarkastycznie się uśmiecham? ;)))
Bez kokietowania... mało skromnie uważam, że powyższa praca zasługuje na złoto. I wiem, że istnieje takie prawdopodobieństwo na to, zę to ja się mylę, albo mój ocenodawca. Pomiędzy nami może być dyskusja, przepychanka słowna, albo uśmiechy. W tym wypadku, pozostał sarkastyczny uśmiech, gdyż kokieteria mi nigdy nie wychodziła :), a bez jakiejkolwiek reakcji, nadal bym myslał to samo... także tak samo jak staram nie oszukiwać siebie w swych nieudolnościach, dziwactwach, słabościach i pokazuję to widzowi, tak samo nie zamierzam kokietować w sprawie moich mocnych stron ;)...
Pozdrawiam
2016-04-10 09:48:56
tacy jacyś senni ci wojownicy , a w 3 rzędzie kołysankę jakiś młodzian śpiewa ;)
2016-04-10 09:37:48
a może wszystko naraz :)))
2016-04-10 09:37:11
mamy podobny gust, jak widać ;)
2016-04-10 01:29:27
zdjęcie pod względem technicznym bardzo dobre, tematycznie to łatwiej mają jednak ładne obrazki ;)
publikuj
2016-04-10 01:15:53
lepiej teraz... potrza na lekarstwa ;)
2016-04-10 01:03:46
Nic z tego co piszesz nie jest prawdą, puszczę Tobie uśmiech :))) i to szeroki i szczery- tak na prawdę w życiu przez większą część czasu się tak uśmiecham.., jak zechcesz to pójdziemy na browara, pogadamy o kobietach, fotografii i sztuce ...a z doświadczenia wiem, że tysiące takich złotych gwiazdek pod fotografiami ktoś może Ci odebrać w jednej chwili, kasując Cię. Kim wtedy jesteś jak Cię nie ma?
Dlatego choć się nie uśmiecham oficjalnie na każdą gwiazdę z osobna, li tylko na wybrane w jakimś komentarzu, to jednak na każdą i'm happy inside.
no i przeszliśmy do kota...W końcu!!! :)))) Bo w pierwszym komentarzu go pominęłaś. Słonia w pokoju dostrzec to już coś... kilka kroków dalej zaczyna się prawdziwe patrzenie ;) Powiedz mi, że po włączeniu PE, najierw czytasz tę bokehową muzykę w tle po czym dopiero w pewnym momencie dostrzegasz kota, to w końcu dowiem się jak czytasz kompozycję i tedy będę Cię mógł jej nieco poduczyć ;))))
Autorze, na mój tekst "ledwo chodzi" oczekiwałem jakiejś video relacji z maratonu na rolkach :))) Czasem zastanawiam się jak daleko mogę posunąć się w komentarzach... mam nadzieję, że u Ciebie jest ta ostoja wolności, przynajmniej wolności słowa ;)
Dziewczyny... ja na przykład jak odpowiadam do konkretnych osób( taka opcja fotoferyjna bardz użyteczna) to odpowiadam tylko i wyłacznie personalnie- co w tym złego? Brońcie się przed drzewcem, on ledwo chodzi... ale nie ciosami poniżej pasa, czyli odnosząc się od razu do podtekstów personalnych, które za chwilę ktoś zacznie nie wiadomo po co banować...
Moim zdaniem to petarda emocjonalna jest, sceptyk trzymający zapałki zawahałby sie czy podpalać, ja bym był jak najbardziej za wzniecaniem ;) Świetna praca Sreberko za kilka niuansów dot kompozycji i czysto subiektywnych, niewartych rozprawy rzeczy ;)
daj się jeszcze troszkę pobawić... czad będzie chwilę po ;)
a to w sumie tak jak ja.... :) publikuj
za samą figurkę z tyłu dostaniesz kilka glosów na nie... a może i większość ;)
to chyba postanowione? ;)
Bokehowy bałagan? Tam w tyle masz kochana pięciolinię, tam masz klawiaturę fortepianu, tam masz niesamowicie płynne przejścia tonalne od zieleni do fioletu, ale i jednocześnie niepokojącą czerwień, która wszakże ma być pkt zapalnym i niepokojącym ale ... Jeżeli bogactwo koloru, precyzyjna kompozycja i perspektywa godna tego, co naturze lubi przyglądać się oko w oko cię nie przekonuję to bardzo mi przykro... Większe GO tylko wypełniłoby by to miejsce, w którym winna znaleźć się już wyobraźnia ;) Izis... myślałem, żeś wrażliwsza babka ;)
Dokładnie tak!
a co to za różnica, w jakiej kategorii jest publikowane? Albo kompozycja gra albo nie... Linia spojrzenia wraz ze strunami przecinają się w miejscu gdzie pojawił się jeden paluszek ;), tuż przy prawej krawędzi i tam powstaje spięcie... czasem robi to dobrze, a tutaj? hmmm, można się spierać. Słuszna uwaga Imbira odnośnie braku prawej, ale nie ze względu na to, żeby było widać cały instrument, tylko po to by ten "trójkąt został zamknięty ;). Tak czy siak portret bardzo wymowny i ja jstem zdecydowanie na TAK, bardzo dobra praca...
gwiazda tamtejszego wieczoru :)))
ja? ja sarkastycznie się uśmiecham? ;))) Bez kokietowania... mało skromnie uważam, że powyższa praca zasługuje na złoto. I wiem, że istnieje takie prawdopodobieństwo na to, zę to ja się mylę, albo mój ocenodawca. Pomiędzy nami może być dyskusja, przepychanka słowna, albo uśmiechy. W tym wypadku, pozostał sarkastyczny uśmiech, gdyż kokieteria mi nigdy nie wychodziła :), a bez jakiejkolwiek reakcji, nadal bym myslał to samo... także tak samo jak staram nie oszukiwać siebie w swych nieudolnościach, dziwactwach, słabościach i pokazuję to widzowi, tak samo nie zamierzam kokietować w sprawie moich mocnych stron ;)... Pozdrawiam
tacy jacyś senni ci wojownicy , a w 3 rzędzie kołysankę jakiś młodzian śpiewa ;)
a może wszystko naraz :)))
mamy podobny gust, jak widać ;)
zdjęcie pod względem technicznym bardzo dobre, tematycznie to łatwiej mają jednak ładne obrazki ;) publikuj
lepiej teraz... potrza na lekarstwa ;)
Nic z tego co piszesz nie jest prawdą, puszczę Tobie uśmiech :))) i to szeroki i szczery- tak na prawdę w życiu przez większą część czasu się tak uśmiecham.., jak zechcesz to pójdziemy na browara, pogadamy o kobietach, fotografii i sztuce ...a z doświadczenia wiem, że tysiące takich złotych gwiazdek pod fotografiami ktoś może Ci odebrać w jednej chwili, kasując Cię. Kim wtedy jesteś jak Cię nie ma? Dlatego choć się nie uśmiecham oficjalnie na każdą gwiazdę z osobna, li tylko na wybrane w jakimś komentarzu, to jednak na każdą i'm happy inside.
Bardzo lubię Waitsa :)