2024-11-08 20:12:34
Z czego jest ten kapelusz, że aż tak promieniuje...?
Na lewo.
2024-11-08 17:15:27
z minusem za kompletnie niepotrzebne mz. ziarno. Niczego nie wnosi - szpeci raczej udając coś, czym nie jest.
2024-11-08 17:14:53
świetne
2024-11-07 20:08:47
Demonizujecie ten cukier :)
2024-11-06 21:45:02
Który? Tutejszy? Tamsiejszy? Czy ten za wielką wodą?
Edit. Aż zajrzałem z ciekawości do jakiegoś serwisu info. I chyba już wiem o co Ci chodzi. Jestem w trakcie periodycznego odcinania się od informacji ze świata. Dobrze na łepetynę robi :) Polecam
2024-11-06 21:14:16
Uuuupsss, nie tak kliknąłem. Sorry - złoto miało być.
2024-11-06 17:27:49
Dzięki. Z tym, że tu nie ma jakiejkolwiek konwersji. To był szary, bury, ponury dzień. Jak się dobrze przyjrzysz (nie na smartfonie) dojrzysz brązowe odcienie.
2024-11-04 20:45:03
@jasmin - o ile dobrze kojarzę na Wyspach jesteś. Toteż nie jestem w stanie zrozumieć i zaakceptować utyskiwania na warunki, światło i możliwości plenerowe.
2024-11-03 19:15:06
Widzę, że byliśmy w tym samym miejscu. Z tym, że ja w tę stronę nic ciekawego nie widziałem. BG.
2024-11-03 19:13:18
Pokonało Cię słoneczko... Ale o tym już Kamil wspomniał.
Tło prezentacji mi się podoba ;)
2024-11-01 07:30:35
@robin74r już przesłuchana. Robert czaruje jak za najlepszych czasów. Tzn. "Desintegration"...
P.S. Piszę to znad filiżanki drugiego espresso ;)
2024-11-01 06:24:05
Ten na nie to taki lokalny folklor.
Tfu - frustrat miało być, też na "f", a ja w przeciwieństwie do robina74r kawy jeszcze nie piłem... ;)
2024-10-31 07:42:05
Bardzo radioaktywny ten budynek... Nie publikuj
2024-10-30 09:38:48
Piękności...
2024-10-30 09:37:38
Takiego mema ostatnio widziałem. "Przebieranie się i chodzenie po domach to wymysł szatana. Ale tylko w październiku. W styczniu to kolędowanie...
2024-10-30 09:28:05
Tak
2024-10-30 09:27:26
BDB
2024-10-30 09:27:04
Prześwietne. Od pomysłu, przez realizację, aż po tytuł.
Z czego jest ten kapelusz, że aż tak promieniuje...? Na lewo.
z minusem za kompletnie niepotrzebne mz. ziarno. Niczego nie wnosi - szpeci raczej udając coś, czym nie jest.
świetne
Demonizujecie ten cukier :)
Który? Tutejszy? Tamsiejszy? Czy ten za wielką wodą? Edit. Aż zajrzałem z ciekawości do jakiegoś serwisu info. I chyba już wiem o co Ci chodzi. Jestem w trakcie periodycznego odcinania się od informacji ze świata. Dobrze na łepetynę robi :) Polecam
Uuuupsss, nie tak kliknąłem. Sorry - złoto miało być.
Dzięki. Z tym, że tu nie ma jakiejkolwiek konwersji. To był szary, bury, ponury dzień. Jak się dobrze przyjrzysz (nie na smartfonie) dojrzysz brązowe odcienie.
;)
@jasmin - najwyraźniej błędnie odczytałem Twój wpis. Sorry.
@jasmin - o ile dobrze kojarzę na Wyspach jesteś. Toteż nie jestem w stanie zrozumieć i zaakceptować utyskiwania na warunki, światło i możliwości plenerowe.
Widzę, że byliśmy w tym samym miejscu. Z tym, że ja w tę stronę nic ciekawego nie widziałem. BG.
Pokonało Cię słoneczko... Ale o tym już Kamil wspomniał. Tło prezentacji mi się podoba ;)
@robin74r już przesłuchana. Robert czaruje jak za najlepszych czasów. Tzn. "Desintegration"... P.S. Piszę to znad filiżanki drugiego espresso ;)
Ten na nie to taki lokalny folklor. Tfu - frustrat miało być, też na "f", a ja w przeciwieństwie do robina74r kawy jeszcze nie piłem... ;)
Bardzo radioaktywny ten budynek... Nie publikuj
Piękności...
Takiego mema ostatnio widziałem. "Przebieranie się i chodzenie po domach to wymysł szatana. Ale tylko w październiku. W styczniu to kolędowanie...
Tak
BDB
Prześwietne. Od pomysłu, przez realizację, aż po tytuł.