Jeżeli mogę jeszcze słowo. Maziaje owszem, wszelkiego rodzaju winiety również można stosować, ale mz powinny takie zabiegi mieć jakiś cel nadrzędny w obrazie a nie być artefaktem pierwszoplanowym , czyli celem samym w sobie. Świadome ich stosowanie nie jest przestępstwem, najczęściej ma to na celu zmianę odbioru pracy jako całości kompozycji. Tutaj raczej spróbował bym innego kadru niż centralny i bardziej delikatnie i precyzyjnie poprowadziłbym tę "maziajową" winietę.
2021-11-23 13:13:18
michal_w
Maziaje nie powstały w postprodukcji to przeszkadzajki, zza których fotografowałem. Dlatego układ nie do końca mógł być dowolnie modyfikowany. Stąd też może wynikać wrażenie pierwszplanowosci ponieważ technicznie tak w istocie było.
Moim celem było schowanie nieciekawego tła/otoczenia. Druga rzecz jaką chciałem uzyskać to stworzenie marzycielskiej atmosfery oraz wrażenia podglądania chwili matczynej bliskości z dzieckiem. W mojej opinii, porównując to zdjęcie do tego bez przeszkadzajek, uzyskałem zamierzony efekt. Mogę przy okazji wrzucić wersje bez do porównania jeżeli jest taka chęć :)
Ja bym obejrzał jednak bez maziajów, bo poza jest piękna. Z tymi przeszkadzajkami może w innym układzie kadru byłoby super. Tutaj centralnie nie bardzo mi leży, ale to tylko moje zdanie.
@maniak666; Lubię Andrzeju kwadraty, lubię. W końcu na nich fotograficzne wychowanie odebrałem ( pentacon, bronica ). Może i masz racje, przy tej centralizacji kwadrat by mi się spodobał. Pozdrawiam.
Klasyczny przypadek "syndromu pierwszego komentarza". Chyba każdy już go doświadczył.
Kontra
2021-11-26 11:03:46
michal_w
Dzięki za kontrę.
Spoko, wielkiego żalu nie mam - o złote kalesony nie chodzi. Publikuję zdjęcia po to, żeby poznać opinie innych.
Nie ma co narzekać bo dyskusja wywiązała się żywsza niż pod innymi moimi zdjęciami z GN czy GW :)
@michal_w Nie o Twoją reakcję na komentarz, czy też miejsce gdzie fota się znalazła mi chodziło. Bardziej o przebieg głosowania uzależniony od wydźwięku pierwszego komentarza.
Moim celem było schowanie nieciekawego tła/otoczenia. Druga rzecz jaką chciałem uzyskać to stworzenie marzycielskiej atmosfery oraz wrażenia podglądania chwili matczynej bliskości z dzieckiem. W mojej opinii, porównując to zdjęcie do tego bez przeszkadzajek, uzyskałem zamierzony efekt. Mogę przy okazji wrzucić wersje bez do porównania jeżeli jest taka chęć :)
Dlatego kliknąłem na "Tak".
Wzrok maluszka i nastrój zdjęcia nie pozwala mi być na nie.
Publikuj
Kadrownia nawala...
Jednak tutaj pomiędzy oryginałem, a kwadratem stawiam znak równości w moim odbiorze :)
Kontra!
Kontra
Spoko, wielkiego żalu nie mam - o złote kalesony nie chodzi. Publikuję zdjęcia po to, żeby poznać opinie innych.
Nie ma co narzekać bo dyskusja wywiązała się żywsza niż pod innymi moimi zdjęciami z GN czy GW :)