No ładnie, ładnie... Ale o zdjęciu potem.
Nie dość że tu przyrodnikom dupska łoi namiętnie i bezlitośnie, to jeszcze się teraz za krajobraz bierze :))
Przebranżowienie?
Przyznam iż osobiście nie jestem wielkim fanem sepii w krajobrazie, ale ja nie w stereotypowej roli dzisiaj i nie będę marudził :) ;)
Podobają mi się elementy architektury i przyrody w tym jakże klimatycznym pejzażu.
Dlatego dałem Publikuj.
2022-10-28 14:46:35
meczata
Przyrodnikom nie śmiem nawet pod nogi wchodzić. Kroczę sobie skromnie swoją drogą, z uporem osła robiąc pod światło, we mgle i z kiepskim detalem :)
Kolorystyka sto procent naturalna - porankowa, moja ulubiona (na moich zdjęciach, bo na Kolegi wolę bw).
Gdyby nie to , że mieszkam w miejscu spaskudzonym cywilizacją, płaskim jak stół, gdzie wielka przestrzeń jest tylko marzeniem, pewnie niejeden krajobraz wyszedłby z mojej puszki. Tu akurat produkt uboczny odwiedzin dawnej miejscówki w poszukiwaniu ciekawych ptaków. Ptaszki pospolite, warunki za to świetne, więc wzięłam co dawali:)
Dzięki za przełknięcie tego skromnego pejzażyku :)
Chyba przestanę żartować, bo niezbyt pisany wychodzi czasem...
Z tą sepią to oczywiście był żarcik.
2022-10-28 14:56:38
meczata
Kolega wie jak to jest ze słowem pisanym...:)
Jak żarcik to dobrze, jakby nie był żarcik to bym pomyślała, że coś z komputerem u Kolegi nie teges. Albo, że oczy tak do granatu przywykły, że kolorów poranku nie pamiętają.:)
Każdy żart lepszy od ponuractwa, więc do woli proszę sobie żartować. Najwyżej focha walnę :)))
Chyba szybko poszło do GN bo nie zdążyłem zagłosować. Pewnie byłbym na tak (po zastanowieniu :-) ), choć październik od dziś będzie raczej kojarzył mi się z dużą ilością zimniej, niezbyt pachnącej wody w spodniobutach, niż pięknym nastrojowym pejzażem :-)
2022-10-28 19:12:44
meczata
Ja kilka dni temu zaliczyłam zjazd do wody po oślizgłym betonie. Nie powiem żeby pachniała wanilią, a d...boli mnie do dzisiaj :)
Ale widok był piękny. I tylko to staram się pamiętać.
Dzięki za wizytę i słowo!
Brak weny? To dobrze, bo utwierdza mnie w przekonaniu o artystycznym usposobieniu Autorki. Rzemieślnik bowiem nie potrzebuje weny, a jedynie materiału i narzędzia. Wiem po sobie. :)
2022-10-28 19:28:14
meczata
Nie szłabym aż tak daleko. To raczej kapryśna kobieca natura, uleganie czynnikom zewnętrznym, jak również jesienna chandra. Nie pomaga też brak czasu i mała ilość zwierzaków na polach. Chciałoby się więcej, inaczej, lepiej... Kolega na pewno też tak ma. Tylko lepiej nad tym panuje, po męsku :)
Kolejny wyrobnik dokumentalista również gratuluje :-)
2022-10-29 12:30:10
meczata
Oj! Coś czuję, że mi pióro wyrasta...a nie, to sójki, co mi dziś w lesie nasrała na obiektyw. Zero szacunku dla sztuki :))
W wizjach śmiałych Koledze nie dorównuję, ale za gratulacje pięknie dziękuję :)
Nie dość że tu przyrodnikom dupska łoi namiętnie i bezlitośnie, to jeszcze się teraz za krajobraz bierze :))
Przebranżowienie?
Przyznam iż osobiście nie jestem wielkim fanem sepii w krajobrazie, ale ja nie w stereotypowej roli dzisiaj i nie będę marudził :) ;)
Podobają mi się elementy architektury i przyrody w tym jakże klimatycznym pejzażu.
Dlatego dałem Publikuj.
Kolorystyka sto procent naturalna - porankowa, moja ulubiona (na moich zdjęciach, bo na Kolegi wolę bw).
Gdyby nie to , że mieszkam w miejscu spaskudzonym cywilizacją, płaskim jak stół, gdzie wielka przestrzeń jest tylko marzeniem, pewnie niejeden krajobraz wyszedłby z mojej puszki. Tu akurat produkt uboczny odwiedzin dawnej miejscówki w poszukiwaniu ciekawych ptaków. Ptaszki pospolite, warunki za to świetne, więc wzięłam co dawali:)
Dzięki za przełknięcie tego skromnego pejzażyku :)
Z tą sepią to oczywiście był żarcik.
Jak żarcik to dobrze, jakby nie był żarcik to bym pomyślała, że coś z komputerem u Kolegi nie teges. Albo, że oczy tak do granatu przywykły, że kolorów poranku nie pamiętają.:)
Każdy żart lepszy od ponuractwa, więc do woli proszę sobie żartować. Najwyżej focha walnę :)))
Tylko sobie Koleżanka nie pomyśli czasem, że walnąłem focha :) ;)
Czas przestać marudzić, zanim wszyscy uciekną :)
Właśnie wpadłam w stan braku weny i chęci, może Twoje dobre słowo mnie zmobilizuje :)
Bardzo dziękuję!
Ale widok był piękny. I tylko to staram się pamiętać.
Dzięki za wizytę i słowo!
Tym większa radość, że nie na robaku :)
Dzięki za gratulacje!
W wizjach śmiałych Koledze nie dorównuję, ale za gratulacje pięknie dziękuję :)
A brak faktury rybich łusek, rybki co ptak w dziobie niesie nie wadzi ?:)))