kurczaki leżace na ziemi oczekują na swoją kolej, nie za bardzo to higieniczne

Chyba wolalbym zjesc takiego kurczaka, niz dzisiejsze, szeroko pojete wyroby miesne :)

Dobre zdjecie, ale ten pasek z dolu mozna bylo wykadrowac.

ten pasek to nie byłem pewny czy to nie jakiś element bo z prawej nie do końca dochodzi jak i widać że też się podnosi. Może lepiej faktycznie aby go skasować bo i tak nic nie wnosi.

To nie kurczaki, to worek służący do przykrycia beczki podczas wędzenia ;) - stare dobre czasy, publikuj.

masz rację

Albo dymek działa jak dzisiejszy elektryk, a może coś z marychą tam jest, bo dziwne dlaczego akurat tam gościu stoi

publikuj

Zdjęcie ma to "coś" ! Być na "nie" to nieporozumienie.

Gratulacje ZD!
(17.10.2020)

wróciłem z tenisa gdzie dostałem manto, a tu miłe zaskoczenie bo jest ZD i GN, jak to w życiu raz coś jest lepiej a innym razem coś jest gorzej, jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Mnie się kompletnie nie podoba i byłem na nie, ale zdjęcie dnia, no, no gratulacje :)

Rozumiem, bo jest normalnym że nie wszystko musi wszystkim się podobać, inne to jednak czasy były dla amatorów, inne możliwości sprzętowe chodzi tu głównie o ostrość obiektywów jak i jej ustawianie, gościu wędzone szyneczki robił cycuś a i gorzałećzkę miał swoją, zupełnie lepszą niż ta popularna w sklepie, głowa nic a nic nie bolała, nawet gdy się troche przeholowało. Pozdrawiam

Gratulacje :) Wreszcie jakaś nietuzinkowa fotografia.Mnie się podoba i to nawet bardzo.

dzięki

Ocena jest oceną i ją szanuję, nie mam najmniejszych praw ani podstaw do wymuszania aby moje prace były tylko wysoko oceniane, rozumiem że tak to widzisz i tak oceniasz, na tle pozostałych tutaj wszystkich ocen ta jest daleko odstająca. Jest jednak w tym wszystkim małe ale, bo w takim razie nie za bardzo rozumiem Twojej zademonstrowanej na forum wcześniejszej postawy, Obraziłeś się na oceniających którzy nisko ocenili jedną z Twoich prac, rozumiem że powinni ocenić wysoko czego się czego się wyłącznie spodziewałeś, poszłeś tak daleko że w ramach swojego buntu, skasowałeś wszystkie swoje prace, pozostawiając tylko jedną jedyną. Tutaj w moim przypadku same złotka i jeden Twój brąz, jak już pisałem jest OK i miałeś takie prawo i nie o ocenę mi chodzi tylko o Twoją postawę, żeby chociaż dwa słowa dlaczego. Czy zatem biorąc z Ciebie przykład, powinienem się również obrazić bo każdy w swoim subiektywnym odczuciu jest najlepszy, przecież odczucie subiektywne to nie to samo co obiektywne. Jestem na portalu z całą przyjemnością, uczę się podglądając innych w tym Ciebie zdając sobie sprawę że w dużej mierze tych lepszych ode mnie a przynajmniej prezentujących zupełnie inne podejście do fotografii. W Twej kolekcji było bardzo dużo wspaniałych zdjęć i szkoda że tak zrobiłeś, a powyższym tekstem sygnalizuję że coś w tym Twoim postępowaniu jest dla mnie mało zrozumiałym. Jesteś nadal na forum, zatem coś Cię tu ciągnie i zatrzymuje, najlepiej gdyby te niezdrowe emocje opadły i wszystko wróciło jak było po staremu. Nie traktuj tego jako jakiejś złośliwości, bo nawet jak nie ująłem tego właściwie, to celem jest abyś chociaż chwilę się nad tym wszystkim zastanowił. Łączy nas piękno fotografii i pasje z tym związane, nas wszystkich tu będących, pozdrawiam tak naprawdę szczerze i serdecznie

Tak z oceny jak i swojej "postawy" nie mam najmniejszego zamiaru się tłumaczyć. Pozdrawiam

niestety ale taka jest prawda, pozdrawiam

dzięki że zajrzałeś, za ocenę również

"Czadowe" ;)

Ze względu na braki finansowe sam robiłem odczynniki kupując je w sklepie chemicznym, tak było taniej, problemy jednak były na każdym kroku począwszy od utrzymania temperatury po sam proces ważenią taką mini aptekarską wagą. Sama receptura była opracowana przez wielu amatorów i publikowana w miesięczniku FOTO, te procedury w nieznaczny sposób różniły się od siebie co dawało różnego rodzaju zafarby. Wspominam to jako piękne czasy, dzisiaj w erze cyfrowej wszystko jest stosunkowo proste. Dziejsze programy jak Ligtroom czy fotoshop jest rozwinięciem różnych manipulacji z tamtych czasów. Sprowokowałeś mnie do miłych wspomnień, bo diapozytyw powstał 60 lat temy przywołany do wersji cyfrowej za pomocą urządzenia pentacon a to również stosunkowo stary sposób bo na dzisiaj są skanery. Pozdrawiam