avatar_56679 keytoo_


2025-08-19 19:38:14
Odpowiem w ten sposób... kilka kwestii: Po przeanalizowaniu raz jeszcze tej pracy myślę, że proponowane przeze mnie cięcie faktycznie zabrałoby zbyt dużo tego interesującego światłocienia i jest zbyt radykalnym posunięciem... więc polecałbym w tej chwili nieco mniejsze cięcie i wyglądałoby to w ten sposób: [frame=0,49,617,918]Kadr[/frame] zaznaczyłem na ciemnej skórze. Myślę, że nie chodzi tu o matematyczną aptekarskość, a po prostu o to jak wchodzi mi ta praca na wstępie jak na nią spoglądam. Czasami warto sobie wyobrazić pustą kartkę papieru i naniesione na tę kartkę linie zawarte w kadrze... ja często tak robię, to proces jakby z automatu. Podobno zasady są również po to, żeby je łamać, a ten proces ich łamania również często leci jak z automatu, bo ważniejsza jest treść i emocja, która potrafi ciągnąć całą pracę na wysokości. Nie zawsze jednak tak się dzieje i to na mnie w tym przypadku nie wystarczyło. Prace Twoje Autorko zawsze mnie przyciągają i bardzo często są nie do końca zgodne z jakimiś tam prawidłami zapisanymi książkowo itd i ja to zauważyłem już dawno. W tym przypadku światłocienie choć robią robotę, to górna część zdjęcia jednak zbytnio mnie odciąga od zajrzenia prosto w te piękne oczyska, stąd moja propozycja i z niej już się nie wycofam ;) Rafał...: - to, że metafizyka, poetyka, czasami niedopowiedzenie, tajemnica itd to ja wiem to samo co Ty. Tu się nie różnimy. Po prostu położyliśmy nacisk większy na inne elementy, co uważam za rzecz naturalną i zdrową. Różnorodność odbioru to rzecz jak najbardziej pozytywna i potrzebna, nawet dla świadomego artysty i takiego, który jest już ułożony... (czy to ktoś stwierdza czy jak?) Mz nauka focenia trwa tyle ile będziemy fotografować. No chyba, że ktoś w miejscu stoi i nie wychodzi poza wyimaginowane granice, które sam sobie narzucił, a gorzej jak zrobił to ktoś inny od twórcy. Nie zgodzę się natomiast z Twoim twierdzeniem, że do artysty z "wykształconym kręgosłupem" lepiej z zasady nie podchodzić i nie proponować innych opcji, bo przecież taki artysta nie ma jakiegoś glejtu na to, że jego praca jest poprawna w każdym względzie i jest nie do ruszenia. Nie pozwala na to właśnie różnorodność odbioru, no i oczywiście to, że praca jest opublikowana i z zasady czeka na potencjalne komentarze, które są ważniejsze mz od wszelkich gwiazdek łechocących ego itd.. nawet jeżeli jesteśmy fanami czyjejś twórczości czy kogoś po prostu lubimy itd. Dotyczy to moim zdaniem każdego... nieważne czy król, królowa, czy szlachcic bez zagrody czy z chłopstwa pochodzący, bardziej czy mniej doświadczony. Nie bardzo mi siedzi taki "zakaz" reagowania na pracę w ten czy inny sposób, a ocenianie pracy z przymusowego automatu jako pracy jedynie pozytywnej, bezbłędnej itd w zależności od tego kto publikuje mija się ze szczerym podzieleniem się swoim odbiorem. Nikt nie ma taryfy ulgowej moim zdaniem na tym portalu i niech tak to może wygląda na przyszłość. Zatem...kończąc... - jeżeli praca Twoja Autorko wejdzie do Galerii Niskiej to ode mnie będzie to naciągany brąz. Tak jak napisałem na wstępie w komentarzach, pracę od tego naciąganego brązu "uratowałoby" lepsze cięcie. Mimo wszystko. Tutaj mechanizm "zaglejtowania" tej pracy u mnie po prostu nie działa. A i bardzo cieszę się Autorko, że publikujesz na tym portalu, to duża wartość dodana dla tego miejsca. A jeżeli Autorko Twoja praca wpadnie do Ciemni, to widzę ją oczywiście w Kontrze. Osobiście uważam, że jest to lepsze miejsce dla niej niż GN. Rafał, Twoją analizę polecam, bo to jest po prostu Twój odbiór i o nim napisałeś. W pewnej mierze Twoja analiza spowodowała małą transformację mojego odbioru, co uważam za rzecz dobrą. Na więcej mnie nie stać ;) Pozdrawiam Kamil


2024-10-25 23:14:31
Moim zdaniem to jest dobre zdjęcie, z pomysłowo zakotwiczonym kadrem. Tu są 3 formy tworzące trójkąt: drzewo, kościół i zamek. Pas ziemi na dole zdjęcia odpowiada pasowi, który jest u góry. Tutaj wszystko się równoważy. Nie ma znaczenia, że kościół jest widoczny tylko w części. Ważne jest to, że jego szpica odpowiada pniom tego drzewa po prawej. Odległości do brzegów zdjęcia od tych dwóch elementów są mniej więcej takie same. Jedyne co bym tu poprawił ewentualnie... to ciut przyciął prawej strony, ponieważ delikatnie, ale jednak odciąga ona uwagę. Warto zwracać uwagę na formy, ponieważ one czasami w sposób niepozorny, ale jednak stanowią o kadru geometrii oraz ciężkości. Pasy są równie ważne w tym zdjęciu. Kolorystycznie bardzo ładnie, ostrość jak trzeba, warunki i oświetlenie bardzo sprzyjające do zrobienia dobrej fotografii. To Ci się Autorze udało. Ode mnie złoto z małym minusem za prawą stronę (jakiś centymetr załatwia sprawę) Pozdrawiam Kamil


2024-09-19 18:06:56
Na plus: - warunki i czas wykonywania zdjęcia - podział zdjęcia - moment, w którym Autor wykazał się refleksem i dobrze trafił - smuga światła, która jest widoczna tylko przy odpowiedniej porze robienia zdjęcia i kącie padania światła słonecznego - dobra ostrość - urokliwa kolorystyka i mgiełka o wschodzie - dobra jakość Na wątpliwy minus: - czarne tło niemalże, będące wynikiem pogłębienia cienia i światła w postprocesie. No chyba, że się mylę, bo widziałem takie też prosto z puszki. Dla mnie zdjęcie jest kompletne. Polecam pracę do ZD i co oczywiste do GN. A dalsze wyróżnienia mz mają również drogę otwartą. Zdjęcie zabieram do ula. Pozdrawiam Kamil


2024-04-29 00:20:01
A ja z kolei z całkiem innej strony niż koledzy wcześniej. Oczywiście z ich wywodami zgadzam się i jestem za kadrem proponowanym w jednej z analiz, ale rzecz inna jest ważniejsza msz i decydująca. Nie ma co Autora zatrzymywać, bo może akurat chciałby dać poprawioną pracę z lepszym kadrem, bo o niego tu idzie. Widzę nawet, że koledzy Kamile, moi imiennicy zresztą, kiwają głową, że tak będzie najlepiej. Warto... bo fajny moment Autorze trafiłeś. Pozdrawiamy Kamile ;-)


2024-04-28 21:41:31
Ze wszystkim tym co napisał w analizie wyżej mój poprzednik zgadzam się, jednak zapomniał on mz o jednej ważnej rzeczy w swym wywodzie. O kadrze... moja propozycja kadru jest następująca: [frame=0,75,794,619]Kadr[/frame] Głowa głównego bohatera w mocnym punkcie to dobry pomysł dla tego zdjęcia. Poza tym zwierzak buduje kadr swoim spojrzeniem, niejako odbijając od prawej strony. Pomimo tej kwestii, uważam jak kolega wyżej, że zdjęcie na Ciemnię nie zasługuje. Zakres ocen nie kończy się na złocie. Pozdrawiam Autorze Kamil


2024-04-28 21:31:35
Ze wszystkim tym co napisał w analizie wyżej mój poprzednik zgadzam się, jednak zapomniał on mz o jednej ważnej rzeczy w swym wywodzie. O kadrze... moja propozycja kadru jest następująca: Kadr Głowa głównego bohatera w mocnym punkcie to dobry pomysł dla tego zdjęcia. Poza tym zwierzak buduje kadr swoim spojrzeniem, niejako odbijając od prawej strony. Pomimo tej kwestii, uważam jak kolega wyżej, że zdjęcie na Ciemnię nie zasługuje. Zakres ocen nie kończy się na złocie. Pozdrawiam Autorze Kamil


2024-04-28 20:48:47
Nie chcę wchodzi w niczyje kompetencje, każdy ma swobodny głos, którym dysponuje... w sumie już raz to zrobiłem, jednak w tamtym przypadku uważam, że zrobiłem dobrze. Powiem mimo wszystko przy tej okazji, że nie rozumiem dlaczego te zdjęcie jeszcze wisi w Inferii. Dokument jak ta lala, super zwierzak zagrał, kolorystyka świetna, GO również, światło jest ok. Czego tutaj jeszcze potrzeba, żeby zyskało uznanie tak się zastanawiam. Na prawdę nie brakuje mi tu kozicy stojącej 5tys m n.p.m. w Himalajach. Szczerze polecam zdjęcie do GN... a jeżeli zostanie zepchnięte ono do Ciemnicy to Kontra moja jest oczywista. Tutaj patrząc na minkę głównego bohatera można sobie tylko snuć różnorakie komediowe historie. Ech... Warto ruszyć czasami wyobraźnią i poświęcić więcej czasu na zdjęcie, które z pozoru wydaje się słabym. Bez urazy dla Wszystkich głosujących na nie. Zapraszam do kontranalizy. Pozdrawiam Autorze Kamil


2024-04-13 22:52:48
Na plus: - uroda modelki - emocja całkiem fajnie złapana - buty dobrze dopasowane ... Na minus: - kolorystyka (dłonie z dominantą czerwonego lub w stronę tegoż idące kontra reszta skóry z dominacją żółtego) - mechanika pozy, dosyć sztucznie to wygląda - kontrast między naturalnością emocji na twarzy i fajnym zapatrzeniem kontra sztywność reszty. - biały kolczyk świetlnie odciągający nieco uwagę... większe zgaszenie bym tu widział. - lewe oko modelki (albo schować, albo więcej) - niefajnie zaczyna się tu [tag=497,586,0,0]Tag[/tag] dziać. - obie kończyny niemalże w tej samej linii Pozdrawiam Kamil


2024-04-02 16:10:32
Doprecyzuję...łuk, który rozpoczyna się w tym miejscu [tag=810,348,0,0]Tag[/tag] i idzie do góry zdjęcia i na lewo, przy swojej podstawie ma odległość od prawej krawędzi jakieś 1,5cm. Przy górnej krawędzi jest on niemalże na niej, nie klei się zatem te miejsce zarówno z odległością, którą wskazałem wyżej po prawej stronie, jak i z tym co dzieje się na spodzie kadru. Nie ma zachowanego balansu w kadrowaniu. Stąd moja propozycja, aby unieść ciut obiektyw do góry... jest to drugie zdjęcie Twoje na którym zwracam na to uwagę. Nic tutaj przy zastosowaniu tego ruchu się nie popsuje, a tylko może wyjść na lepsze temu zdjęciu, które i tak w swej istocie jest dobrym. Nie będzie wówczas tego, od czego się wstrzymujesz, bo o takie odległości mi w mojej propozycji nie chodzi. Poza tym uważam, szanując oczywiście Twoje upodobanie, że takie kadrowanie błędem nie jest. Czasami zastane okoliczności nie pozwalają fotografowi na zastosowanie kadru innego niż "połowiczny". Jeżeli zerkniesz to przykład takiego zdjęcia znajdziesz np. w Ciemni i to w niedalekiej przeszłości. A tak poza kwestią kadrowania to... dobra ostrość, dobra konwersja (o ile taka była) oraz zdjęcie z poetyckim nastrojem. Myślę, że niejeden poeta, gdyby usiadł sobie na jakiejś ławeczce w miejscu z którego poczyniłeś te zdjęcie, szczególnie porą wczesnowiosenną, gdzie na drzewach jeszcze liści zbytnio nie ma, stworzyłby niejeden piękny wiersz. Skoro praca Twoja jest już w GN to tak jak pisałem w komentarzu... podtrzymuję polecenie do ZD. Pozdrawiam Kamil.


2024-04-02 13:15:51
Doprecyzuję...łuk, który rozpoczyna się w tym miejscu [tag=804,349,0,0]Tag[/tag] i idzie do góry zdjęcia i na lewo, przy swojej podstawie ma odległość od prawej krawędzi jakieś 1,5cm. Przy górnej krawędzi jest on niemalże na niej, nie klei się zatem te miejsce zarówno z odległością, którą wskazałem wyżej po prawej stronie, jak i z tym co dzieje się na spodzie kadru. Nie ma zachowanego balansu w kadrowaniu. Stąd moja propozycja, aby unieść ciut obiektyw do góry... jest to drugie zdjęcie Twoje na którym zwracam na to uwagę. Nic tutaj przy zastosowaniu tego ruchu się nie popsuje, a tylko może dobre wyjść temu zdjęciu, które i tak w swej istocie jest dobrym. Nie będzie wówczas tego, od czego się wstrzymujesz, jak sam zauważyłeś... tj. od takiego kadrowania, żeby zdjęcie było cięte na pół, bo o takie odległości mi w mojej propozycji nie chodzi. Abstrahując już od tematu kadrowania oraz tego że nie przepadasz za "półówkowym" traktowaniem zdejmowanej rzeczywistości, uważam oczywiście szanując Twoje upodobanie, że takie kadrowanie błędem nie jest, bo czasami okoliczności zastane pozwalają na zastosowanie tylko kadru "połowicznego" tj. że zdjęcie jest przedzielone na pół. Jeżeli zerkniesz to przykład takiego zdjęcia znajdziesz w Ciemni. A tak poza kwestią kadrowania to... dobra ostrość, dobra konwersja (o ile taka była) oraz zdjęcie z poetyckim nastrojem. Myślę, że niejeden poeta, gdyby usiadł sobie na jakiejś ławeczce w miejscu z którego poczyniłeś te zdjęcie stworzyłby niejeden piękny wiersz. Skoro praca Twoja jest już w GN to tak jak pisałem w komentarzu... podtrzymuję polecenie do ZD. Pozdrawiam Kamil.


2024-04-02 13:06:24
Doprecyzuję...łuk, który rozpoczyna się w tym miejscu [tag=806,347,0,0]Tag[/tag] i idzie do góry zdjęcia i na lewo, przy swojej podstawie ma odległość od prawej krawędzi jakieś 1,5cm. Przy górnej krawędzi jest on niemalże na niej, nie klei się zatem te miejsce zarówno z odległością, którą wskazałem wyżej po prawej stronie, jak i z tym co dzieje się na spodzie kadru. Nie ma zachowanego balansu w kadrowaniu. Stąd moja propozycja, aby unieść ciut obiektyw do góry... jest to drugie zdjęcie Twoje na którym zwracam na to uwagę. Nic się tutaj przy zastosowaniu tego ruchu nie popsuje, a tylko może dobre wyjść temu zdjęciu, które i tak w swej istocie jest dobrym. Nie będzie wówczas tego, od czego się wstrzymujesz, jak sam zauważyłeś... tj. od takiego kadrowania, żeby zdjęcie było cięte na pół. Bo o takie odległości mi w mojej propozycji nie chodzi. Abstrahując już od tematu kadrowania oraz tego że nie przepadasz za "półówkowym" traktowaniem zdejmowanej rzeczywistości, uważam oczywiście szanując Twoje upodobanie, że takie kadrowanie błędem nie jest, bo czasami okoliczności zastane pozwalają na zastosowanie tylko kadru "połowicznego" tj. że zdjęcie jest przedzielone na pół. Jeżeli zerkniesz to przykład takiego zdjęcia znajdziesz w Ciemni. A tak poza kwestią kadrowania to.., dobra ostrość, dobra konwersja (o ile taka była) oraz zdjęcie z poetyckim nastrojem. Myślę, że niejeden poeta, gdyby usiadł sobie na jakiejś ławeczce w miejscu z którego poczyniłeś te zdjęcie stworzyłby niejeden piękny wiersz. Skoro praca Twoja jest już w GN to tak jak pisałem w komentarzu... podtrzymuję polecenie do ZD. Pozdrawiam Kamil.


2024-03-22 12:00:33
[frame=1,175,950,641]Kadr[/frame] ...i zdecydowanie więcej góry do tego, tyle ile odjęte dołu, albo więcej. Propozycja mojego kadru, alternatywna w stosunku do autorskiego, w poprawny sposób wyskakuje na czarnej skórze. Na nowoczesnej jest jakiś absurd, którego nie zaznaczyłem. Ja mam na myśli tylko to co jest bez ramek. Czyli dodać dużo więcej nieba, celem stworzenia jeszcze większego dramatyzmu na niebie, skoro takie warunki się trafiły. Nic do ramek w autorskim wydaniu oczywiście nie mam. Kadrowo skos w prawym dolnym rogu pomostowy odpowiada chmurnym skosom utworzonym na niebie. Dochodzi czynnik ludzki. Dobre zastane warunki. Dobra konwersja. Dobra ostrość. Zdjęcie posiada dobry klimat. Zdjęcie polecam do GN. Dobry pejzaż dokumentalny o człowieku z ładunkiem emocjonalnym. Pozdrawiam Kamil


2024-03-22 11:55:08
[frame=3,174,950,647]Kadr[/frame] ...i zdecydowanie więcej góry do tego, tyle ile odjęte dołu, albo więcej. Propozycja mojego kadru, alternatywna w stosunku do autorskiego, w poprawny sposób wyskakuje na czarnej skórze. Na nowoczesnej jest jakiś absurd, którego nie zaznaczyłem. Ja mam na myśli tylko to co jest bez ramek. Czyli dodać dużo więcej nieba, celem stworzenia jeszcze większego dramatyzmu na niebie, skoro takie warunki się trafiły. Nic do ramek w autorskim wydaniu oczywiście nie mam. Kadrowo skos w prawym dolnym rogu pomostowy odpowiada chmurnym skosom utworzonym na niebie. Dochodzi czynnik ludzki. Dobre zastane warunki. Dobra konwersja. Dobra ostrość. Zdjęcie posiada dobry klimat. Zdjęcie polecam do GN. Dobry pejzaż dokumentalny o człowieku z ładunkiem emocjonalnym. Pozdrawiam Kamil p.s. analiza dodana przeze mnie raz jeszcze, ponieważ przy edytowaniu analizy znika zaznaczona propozycja kadru. @fotoferia Warto naprawić, pozdrawiam.


2024-03-22 11:48:03
Kadr ...i zdecydowanie więcej góry do tego, tyle ile odjęte dołu, albo więcej. Propozycja mojego kadru, alternatywna w stosunku do autorskiego, w poprawny sposób wyskakuje na czarnej skórze. Na nowoczesnej jest jakiś absurd, którego nie zaznaczyłem. Ja mam na myśli tylko to co jest bez ramek. Czyli dodać dużo więcej nieba, celem stworzenia jeszcze większego dramatyzmu na niebie, skoro takie warunki się trafiły. Nic do ramek w autorskim wydaniu oczywiście nie mam. Kadrowo skos w prawym dolnym rogu pomostowy odpowiada chmurnym skosom utworzonym na niebie. Dochodzi czynnik ludzki. Dobre zastane warunki. Dobra konwersja. Dobra ostrość. Zdjęcie posiada dobry klimat. Zdjęcie polecam do GN. Dobry pejzaż dokumentalny o człowieku z ładunkiem emocjonalnym. Pozdrawiam Kamil


2024-03-20 22:46:14
Dla mnie praca powyższa jest udanym pejzażem zimowym. Po obu stronach zdjęcia drzewa z pierwszego planu dobrze równoważą całość. Nie trzeba tu nic zamykać. Kolorystyka jest bardzo naturalna i nie marudziłbym także wówczas, gdyby kategoria była dokumentalna. Nie ma przepaleń co często się zdarza w sytuacjach śniegowych. Ostrość również jak najbardziej odpowiednia. W tle bardzo ciekawa ruina, czy to resztka jakiejś kaplicy? Tu pytanie do Autora pracy, który ładnie nas do niej liniami prowadzi. Oczywiście nie jest to żaden fiord w Norwegii, lodowiec w Islandii, wulkan w trakcie erupcji itd... Praca nie tryska ferią barw jakie spotykamy i podziwiamy na FF w utworach niektórych Autorów. Na pytanie czy brak tych efektownych zjawisk na tym zdjęciu może być przyczyną upadku tego pejzażu odpowiadam sobie, że nie. Nie widzę tu błędów technicznych dyskwalifikujących. Zastanawia mnie natomiast ekspozycja... oczywiście poprawna, bo ile maszyna daje tyle możemy korzystać. Nie byłem na miejscu, więc nie wiem jakie warunki były, ale domyślam się, że bezsłoneczna szarówka w lesie? spowodowała, że Autor użył dłuższego czasu przy tak mocnym domknięciu. Stąd też i wysoka czułość. Ja pewnie próbowałbym dać jakieś 5,6 co skutkowałoby i niższym ISO i krótszym czasem. Ale gdyby babka wąsy miała... także ten. Ciekaw jestem natomiast jak ta miejscówka wyglądałaby z dobrym oświetleniem początku lub końca dnia i na dodatek w czarno-bieli. A jeszcze w mglistych okolicznościach to już całkiem :) Zdjęcie polecam zdecydowanie do GN. Autor zastał taki, a nie inny widok, w takiej, a nie innej aurze, w takiej, a nie innej porze roku. Mz praca jest bardzo poprawna i ma swój urok. Pozwolę sobie tę "naturę" do ula zabrać. Pozdrawiam Kamil


2024-03-19 21:10:12
Więc, jeżeli nie jest to osoba - skądinąd bardzo urodziwa - która na co dzień pozuje, czy ma w tym jakieś doświadczenie, to będzie Ci tym sposobem, przynajmniej na początku przygody z portretem, trudniej. Dlatego, że jest to męczące dla niej, a i czasami w pewnym momencie może ona dojść do wniosku, że jednak ona nie potrafi. A tak przecież nie jest, bo potrafić może każdy. Radziłbym na początku robić jednak karabin - postawić na serię - i przechodzić płynnie do następnych póz, nie zaprzątając głowy osobie niedoświadczonej tym, żeby przybliżyła różę do ust, spojrzała w górę itd. Niech sesja toczy się płynnie, a Ty wyłapuj to co najlepsze dla Ciebie. Niech dziewczyna bawi się tym kwiatem. W międzyczasie możesz próbować pojedynczego strzału, rozluźnij atmosferę, muzykę może jakąś zapodaj do sesji... A zaraz po tym dalej niech sesja się toczy swoim rytmem i znowu strzelaj na szybko. Widać na tym zdjęciu, że niby jest kontakt, ale gdzieś tam pojawia się mechaniczność w odpowiedzi na Twoje polecenie. Wiem z doświadczenia - małego - że często osoby nie za bardzo sobie radzą z takim ich ustawianiem na pojedynczy strzał zwłaszcza, jeżeli początkują czy to przed obiektywem, czy za nim. Doświadczone osoby przy tzw. żywym pozowaniu na komendę stop nieruchomieją zarówno emocją jak i wyglądem. Ale to już kwestia praktyki i doświadczenia. Z czasem, gdy będziesz wybierał najlepsze ujęcia dojdziesz do momentu, gdzie będziesz pilnował dokładnie tego co chcesz zrobić. Wtedy będzie pilnowanie każdego ruchu modelki, jeżeli będziesz chciał osiągnąć taką a nie inną pozę. Jak sądzę będzie to już robota z osobami bardziej doświadczonymi, a i Ty też będziesz mieć już za sobą ileś sesji. Niewykluczone, że będzie to ta sama osoba, którą widzimy na zdjęciu. Z chęcią będę podziwiać, bo lubię naturalną urodę. Jeżeli chodzi o zmianę pozy przy pojedynczych strzałach, to najważniejszym okresem czasowym jest ten od dźwięku złapania ostrości przez aparat do momentu naciśnięcia spustu (kolejny dźwięk). Wówczas model/modelka wie, że ma zamarznąć. Co do tego trzeba się umówić. Jeżeli mówisz, że chciałeś, żeby wyglądało to tak jak teraz to widać na zdjęciu, to gwarantuje Ci, że jak się spotkamy za jakiś czas, niekoniecznie długi, zmienisz zdanie na temat tego czy jesteś aktualnie zadowolony z tego zdjęcia. Tutaj widzę, że masz 85mm a z tyłu masz w tle jasno. Nic nie stoi na przeszkodzie aby dać oddechu więcej między Tobą, a modelką, odsunąć się trochę do tyłu. Będzie miała wtenczas więcej swojej przestrzeni, będzie czuć się bardziej swobodnie, a to ma bardzo duże znaczenie przy portretowaniu. Ja w sumie tylko o tej kwestii relacji modelka-model chciałem napisać, a że się wydłużyło troszkę to wrzuciłem w analizę. Życzę powodzenia przy następnych zdjęciach i w sumie czekam na nie. Dobrze wiesz, że nie mogę polecić tego zdjęcia do GN. Pozdrawiam Kamil


2024-03-18 19:21:58
Krótko tym razem... praca od razu zwróciła moją uwagę w Inferii. Kadrowo pięknie głowa koreluje z chmurką w lewym górnym... w mocnych punktach się znajdują. Świetne 1:1. Emocje krótkim czasem na serii zatrzymane. Dobra konwersja i dramatyzm na niebie. Dodatkowo popieściłaś me uszy królewskim szkarłatem. Do ula zabieram, a jednocześnie do GW polecam ten pejzażowy portret. Pozdrawiam Kamil


2024-02-28 18:29:06
A co my tu widzimy? Na wstępie mamy skały oraz kontrastowo mocujące się z tymi skałami drzewka. Stanowią one dla mnie symbol życia. Ale nie o symbole raczej tu chodzi. Pierwszy plan składa się z wielu trójkątów. Autor rzucił widzowi na oczy siatkę geometryczną i teraz zależy od widza czy ją zauważył. I tak skały i drzewka budują jeden duży trójkąt matkę. Od horyzontu wzwyż mamy czubek tego trójkąta, który sam w sobie jest trójkątem. Dalej po lewej i prawej stronie mamy po jednym trójkącie z mgły, a wyżej, jeżeli zerkniemy na to, jak rozwidlają się gałązki drzewka, to widzimy, że powstają po lewej i po prawej stronie - również po jednym - trójkąty niebiańskie. Jeżeli zejdziemy jeszcze na chwilę do dolnej części kadru, to zobaczymy po jednym małym trójkącie, po lewej i po prawej stronie, które zbudowane są ze skał oraz z zieleniny. Jeżeli to co napisałem jest trudne do wyobrażenia, to warto wykonać dwie operację na tym zdjęciu. Należy te zdjęcie przeciąć na pół, tak jak wskazuje nam gałąź trójkąta matki i tak jak kadr ten przeciął Autor, a następnie poprowadzić dwie przekątne. Myślę, że to powinno zobrazować co jest na pierwszym planie tego zdjęcia od strony budowania kadru. Ważna jest także linia horyzontu, również pomaga. A dalej mamy piękne mleczko i wspaniały wschód słońca, które nam tą interesującą siatkę geometryczną upiększają i tworzą razem z nią uroczy krajobraz. Jest to krajobraz nie do końca typowy, może dlatego głosowanie nad tym czy znajdzie się w Ciemni, czy zostanie pchnięty do Galerii Niskiej, jest jak widzę w miarę wyrównane. Autor w sposób przemyślany zbudował kadr z tego co zastał na miejscu robienia zdjęcia, jest to dla mnie oczywiste. Nie warto spychać takich zdjęć do Ciemni. Jeżeli tak się stanie, to ode mnie jest przewidziana Kontra abstrakcyjna. Do ula zabieram. Pozdrawiam Kamil


2024-02-28 18:15:17
- Komentarz usunięty przez moderatora dnia: 2024-02-28 18:49:14 -


2024-02-28 17:53:54
test test test test test test test test test test test test test kkkkkkk kkkkkkkkkkk kkkkkkkkk nononionionoinoiffdbfdbfbofdomdfobm onionionvifnviofbiondobindobdobobodbodfbof

1  2    >

This page was created in 0.05284595489502 seconds