2012-03-01 13:27:35
hehehe :) nie znalazłem kategorii, która pasowałaby idealnie. Reportaż jest o tyle uzasadniony, że zdjęcie opowiada historię pewnego tramwaju, który tu był i już odjechał. Myślę, że najsilniejszą stroną tego ujęcia jest sam pomysł. Szczerze nie spotkałem się wcześniej z podobnym podejściem do tematu czasoprzestrzeni. Owszem, różne pojazdy, wiele razy przemykają przez kadry zostawiając ślad świetlny, jednak zwykle z boku albo z góry: jedno z powszechnie ulubionych miejsc- kładka nad ulicą albo wjazdem do tunelu...
2012-03-01 12:49:28
hehehe :) nie znalazłem kategorii, która pasowałaby idealnie. Reportaż jest o tyle uzasadniony, że zdjęcie opowiada historię pewnego tramwaju, który tu był i już odjechał. Myślę, że najsilniejszą stroną tego ujęcia jest sam pomysł. Szczerze nie spotkałem się wcześniej z podobnym podejściem do tematu czasoprzestrzeni. Owszem, różne pojazdy, wiele razy przemykają przez kadry zostawiając ślad świetlny, jednak zwykle z boku albo z góry: jedno z powszechnie ulubionych miejsc- kładka nad ulicą albo wjazdem do tunelu...
2012-03-01 10:40:21
wszystko można zrobić, tylko pytanie po co? moim skromnym zdaniem reportaż powinien nosić w sobie znamiona miejsc, w których był realizowany. Dzięki temu zdjęcia oddają nie tylko scenę ale również atmosferę. Pocieszę Cię jednak- balans jest tutaj praktycznie 01'edynkowy, w oryginale był żółty. Nie miałem jednak w planach pozbawiać tego ujęcia całego klimatu...
2012-03-01 01:43:51
zdaje się nigdy nie fotografowałeś w zamku królewskim ;) osiągnij tam poprawny balans to zacznę się od Ciebie uczyć :)
2012-02-29 22:08:14
z całą pewnością nie fotomontaż, raczej odpowiednie ustawienie aparatu :)
2012-02-29 22:03:27
z całą pewnością nie fotomontaż, raczej odpowiednie ustawienie aparatu :)
2012-02-29 21:51:11
z całą pewnością nie fotomontaż, raczej odpowiednie ustawienie aparatu :)
2012-02-22 23:16:36
nie bierz do siebie :) straszono mnie fotoferią, że tutaj ciężko jest publikować, bo widzowie raczej krytykują niż doceniają, i na razie, w dużej mierze to się potwierdza. Oczywiście każde uogólnienie będzie krzywdzące. Co nie zmienia faktu, że łatwo nie jest: pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że część osób lubuje się w zniechęcaniu "konkurencji" do publikowania :D
2012-02-22 18:55:24
jedno drugiego nie wyklucza... to tak jakbyś twierdził, że jedzenie pożywne nie powinno ładnie wyglądać, a to estetyczne może być niezjadliwe. To, że prezydent ma 4 nogi to jest jeden, przewodni motyw. Jednak równie ważny jest kontekst deszczu i wiatru, które nadają smaku temu ujęciu- poły płaszczy modeli czy flagi machane wiatrem. I nikt mi nie wmówi, że białe jest białe a czarne czarne.
2012-02-22 18:40:43
mało spostrzegawczy jesteś :) spróbuj odpowiedzieć w którą stronę w tamtej chwili wiał wiatr??? winieta zabrałaby temu zdjęciu 50 procent wartości
2012-02-22 18:21:55
mogłem odrobinę zwiększyć kontrast przed wgraniem, to fakt...
2012-02-22 17:59:34
hehehe ;) dobrze, że zostało wcześniej opublikowane, w mediach europejskich, bo gdyby sugerować się Waszymi opiniami to człowiek nigdy niczego by nie puścił w świat. Ja tutaj jestem nowy ale widzę, że ulubionym zajęciem wszystkich jest krytykanctwo :D
2012-02-16 18:28:51
potrafisz w jakikolwiek sposób uzasadnić powyższą, bardzo konstruktywną opinię... że tak niedyskretnie zapytam?
hehehe :) nie znalazłem kategorii, która pasowałaby idealnie. Reportaż jest o tyle uzasadniony, że zdjęcie opowiada historię pewnego tramwaju, który tu był i już odjechał. Myślę, że najsilniejszą stroną tego ujęcia jest sam pomysł. Szczerze nie spotkałem się wcześniej z podobnym podejściem do tematu czasoprzestrzeni. Owszem, różne pojazdy, wiele razy przemykają przez kadry zostawiając ślad świetlny, jednak zwykle z boku albo z góry: jedno z powszechnie ulubionych miejsc- kładka nad ulicą albo wjazdem do tunelu...
hehehe :) nie znalazłem kategorii, która pasowałaby idealnie. Reportaż jest o tyle uzasadniony, że zdjęcie opowiada historię pewnego tramwaju, który tu był i już odjechał. Myślę, że najsilniejszą stroną tego ujęcia jest sam pomysł. Szczerze nie spotkałem się wcześniej z podobnym podejściem do tematu czasoprzestrzeni. Owszem, różne pojazdy, wiele razy przemykają przez kadry zostawiając ślad świetlny, jednak zwykle z boku albo z góry: jedno z powszechnie ulubionych miejsc- kładka nad ulicą albo wjazdem do tunelu...
wszystko można zrobić, tylko pytanie po co? moim skromnym zdaniem reportaż powinien nosić w sobie znamiona miejsc, w których był realizowany. Dzięki temu zdjęcia oddają nie tylko scenę ale również atmosferę. Pocieszę Cię jednak- balans jest tutaj praktycznie 01'edynkowy, w oryginale był żółty. Nie miałem jednak w planach pozbawiać tego ujęcia całego klimatu...
przyznaj się: śledzisz mnie? ;)
przyznaj się: śledzisz mnie? ;)
przyznaj się: śledzisz mnie? ;)
zdaje się nigdy nie fotografowałeś w zamku królewskim ;) osiągnij tam poprawny balans to zacznę się od Ciebie uczyć :)
z całą pewnością nie fotomontaż, raczej odpowiednie ustawienie aparatu :)
z całą pewnością nie fotomontaż, raczej odpowiednie ustawienie aparatu :)
z całą pewnością nie fotomontaż, raczej odpowiednie ustawienie aparatu :)
nie bierz do siebie :) straszono mnie fotoferią, że tutaj ciężko jest publikować, bo widzowie raczej krytykują niż doceniają, i na razie, w dużej mierze to się potwierdza. Oczywiście każde uogólnienie będzie krzywdzące. Co nie zmienia faktu, że łatwo nie jest: pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że część osób lubuje się w zniechęcaniu "konkurencji" do publikowania :D
jedno drugiego nie wyklucza... to tak jakbyś twierdził, że jedzenie pożywne nie powinno ładnie wyglądać, a to estetyczne może być niezjadliwe. To, że prezydent ma 4 nogi to jest jeden, przewodni motyw. Jednak równie ważny jest kontekst deszczu i wiatru, które nadają smaku temu ujęciu- poły płaszczy modeli czy flagi machane wiatrem. I nikt mi nie wmówi, że białe jest białe a czarne czarne.
mało spostrzegawczy jesteś :) spróbuj odpowiedzieć w którą stronę w tamtej chwili wiał wiatr??? winieta zabrałaby temu zdjęciu 50 procent wartości
mogłem odrobinę zwiększyć kontrast przed wgraniem, to fakt...
hehehe ;) dobrze, że zostało wcześniej opublikowane, w mediach europejskich, bo gdyby sugerować się Waszymi opiniami to człowiek nigdy niczego by nie puścił w świat. Ja tutaj jestem nowy ale widzę, że ulubionym zajęciem wszystkich jest krytykanctwo :D
potrafisz w jakikolwiek sposób uzasadnić powyższą, bardzo konstruktywną opinię... że tak niedyskretnie zapytam?