trochę razi mnie to przepalenie nieba oraz bardzo ostre krawędzie na wzgórzach. wstrzymam się od głosu bo może tylko ja to widzę i mnie wyprowadzicie z błędu. wpadnę tutaj jeszcze. pozdrawiam

Wykonałem tam kilkanaście zdjęć na długim czasie. Na jednych źródło światła przykryły chmury na innych wpadło ono zbyt blisko prawej strony kadru.Czekalem jednak na moment kiedy choć trochę resztki promieni słońca oswietlą trochę drugi plan.
To jedyne takie ujęcie.Owszem jest jasno na środku .Zdawałem sobie z tego sprawę publikujac to zdjęcie. Slonce po prostu było za gorą.
Owszem można strzelić bracket i później się bawić
Ale ja to starej daty - przeważnie na miejscu "filtruje" a nie w domu " blenduje" ;)
Ps : u mnie krawędzie nie świecą.Choc sa pomarańczowe szczególnie po lewej. Przypuszczam że również od słońca - na aberacje to nie wygląda

Tez wole filtrowac niz blendowac, ale czasem sie przydaje. Tu by sie chyba przydalo...