Wiem, że szukanie efektu blików wymaga poświeceń (GO).
Bliki się udały :), ale jako całość, mz, wyszło niefortunnie.
Kwadrat, kompozycja centralna, a w centrum wielka nieostrość.
To są zastrzeżenia, które u mnie dyskwalifikują późniejsze złotko.

Bardzo dziękuję za komentarz. Zdjęcie to efektem zabawy kolejnym obiektywem rzutnikowym, tym razem diaplan 100/2.8. Niestety demonem ostrości i kontrastu to szkło nie jest - stąd motyl jest w miarę ostry, kwiat już niestety nie. Kompozycja centralna nie była zamiarem, motyl w centrum nie jest, natomiast ten nieszczęsny kwiat ostu jak najbardziej. Skoro wyszło niefortunnie, trudno. Cały czas się uczę, próbuję nowych rozwiązań i staram się wyciągać wnioski. Stąd dla mnie jest to bardzo cenny komentarz.
Serdecznie pozdrawiam.

I w dodatku błędną nazwę kwiatu podałam - oczywiście jest to chaber łąkowy :)

Sam widzisz @Autorze, chaber, a kłuje w oczy niczym oset. ;)
Chaber przez swój rozmiar i położenie niestety dominuje i to on determinuje kompozycje.
Osobiście kombinowałabym, żeby wyrzucić go z centrum, bo w takim kadrze motyl, mimo, że w GO, jest jakby dodatkiem.

Powodzenia :)

I bądź tu mądry - kłuje miękkością :))
Ale uwagi są jak najbardziej słuszne. Pokombinuję w kolejnym sezonie lub na innych zdjęciach, jak się do nich dokopię "w szuladzie".
Jeszcze raz dziękuję.