Bezprawne wykorzystanie Fotografii jest naruszeniem praw autorskich do niej przysługujących egzekwowanym na drodze sądowej.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|
2024-09-23 08:27:37
panthomas
|
|
|||
|
2024-09-23 08:48:46
assalga
|
Fantastyczne ujęcie.
Widziałam go raz w tym roku, ale uciekł zanim zdążyłam wyjąć aparat.
|
|
2024-09-23 07:10:39
meczata
|
Dziękuję!
Do mnie przyleciał raz w maju. Od tygodnia przylatuje codziennie. Wpada na chwil kilka, oblatuje wszystkie lejkowate kwiaty. Obsadziłam pół ogrodu tym co lubi i teraz mam przerąbane, bo nigdy nie wiem gdzie usiądzie. Najczęściej żeruje na werbenie patagońskiej, a ja jej nie lubię, bo to gąszcz gałązek i kwiatków, trudno się wstrzelić z sensem. Przylatuje też ogromny zawisak powojowiec, ale zawsze po ciemku. Jest taki piękny! Co się napatrzę to moje, ale o fotce mogę zapomnieć, bo nie zwykłam lampą zwierzaczków traktować. |
|
2024-09-23 08:51:06
jaskjan
|
|
|||
|
2024-09-23 10:26:27
jagger
|
|
|||
|
2024-09-23 11:47:49
keytoo_
|
|
|||
|
2024-09-23 12:01:17
keytoo_
|
|
|||
|
2024-09-23 12:04:20
keytoo_
|
A lubię przyrodę, ale nie ma czasu niestety na tę kategorię jak i na kilka innych. Lubię za to podziwiać Wasze super zdjęcia w tym temacie :)
|
|
2024-09-23 15:57:56
meczata
|
Wiem, że Kolega przyrodę lubi skoro modelki po lasach ciąga i plażach :)
U mnie zawsze dylemat - brać teleobiektyw czy sprzęt do makro. Wezmę tele, to się fajny robak trafi. Zabiorę cały pierdolnik do makro, nic ciekawego w trawie nie siedzi. A do tego czasem koziołek przybiegnie, przygląda mi się i wywala jęzor. Serio mam takiego jednego złośliwca na swojej polanie. Mam wrażenie, że w pełni świadomie robi mnie w balona :) |
|
2024-09-23 13:36:32
damianski
|
Jestem lekko zdegustowany - różowy byłby w dechę :-) Szacun za cierpliwość i rękę. :-)
|
|
2024-09-23 16:00:42
meczata
|
|
|
2024-09-23 18:17:34
keytoo_
|
|
|||
|
2024-09-23 19:23:33
panthomas
|
|
|||
|
2024-09-23 19:31:07
jagger
|
Komentarz edytowany przez użytkownika oceniam
Za to ćmy bukszpanowej coraz więcej, bardzo ładny motyl ;-) a! Dumek jałowcowy się zaczyna panoszyć... jedne odchodzą drugie przychodzą. Rewolucja gatunkowa podczas zmiany klimatu jest nieunikniona... wszystko się wali Co do oprysków to sporo się zmienia. Polysect zakazany i wycofany, mospilan tylko dla osób z przeszkoleniem, glicofast zakazany... generalnie insektycydów systemicznych już nie kupisz
|
|
2024-09-23 18:01:59
meczata
|
Jestem zwolenniczką ekologicznego zwalczania chorób i robali, jeśli są w nadmiarze. Czasami jednak stoisz przed wyborem - pryskać, albo stracić rośliny. Kwieciak malinowiec zdziesiątkował mi na wiosnę pąki róż. Nic eko na niego nie działało, więc opryskałam mospilanem. Kupiłam bez problemu. Nie jestem przeszkolona, ale pryskam po zmierzchu jak nic już nie lata, wcześniej nawet biedronki wynoszę na inne kwiatki :)
Na polach u mnie niestety jadą chemią od wczesnej wiosny. Na rzepaku owada nie uświadczysz. Coś się zmienia, ale bardzo powoli. Bukszpany? A co to takie? ;) Już zapomniałam jak wyglądają, wszystkie ćmy zeżarły. |
|
2024-09-23 19:59:16
damianski
|
|
|||
|
2024-09-23 21:24:53
valkirja
|
|
|||
|
2024-09-24 07:42:15
Tahapa0044
|
|
|||
|
2024-09-24 09:21:17
kajar
|
|
|||
|
2024-09-24 10:32:24
jagger
|
Komentarz edytowany przez użytkownika
W sklepie mospilanu nie kupisz, chyba że właściciel sklepu łamie przepisy. W internecie pewno kupiłaś, tam niestety w prawie jest dziura :-( mospilan to preparat systemiczny przez 20 dni roślina po oprysku jest toksyczna dla owadów. Nie ma co się dziwić że motyli coraz mniej jak ich gąsienice padają podczas żerowania. Mój bukszpan żyje i ma się dobrze... oczywiście stosuję mospilan :-( tu ciekawostka, powoli ćma uodparnia się na mospilan. Mam już pierwszych klientów, którzy twierdzą że przestał działać.
|
|
2024-09-24 13:26:46
meczata
|
|
|
2024-09-24 10:48:06
assalga
|
Komentarz edytowany przez użytkownika oceniam
A mnie się udało w tym roku ochronić bukszpan stosując broń biologiczną: Lepinox plus :)
I chyba zadziałał skuteczniej niż mospilan w zeszłym roku.
|
|
2024-09-24 13:34:18
meczata
|
Nie lubiłam swojego bukszpanu, ale żal mi było go wykopać. Udałam, ze nie widzę żarłocznej ćmy i po sprawie. A teraz tam pachnie lawenda i pszczółki się uwijają :)
Spróbuję tego lepinoxsu na skoczka różanego , bo mnie do szału doprowadza. Róż zeżreć nie dam żadnym robakom. Kwieciaki wynosiłam na łąkę, bo śliczne są i było mi ich żal. Ale jak wynieść z ogródka setki skaczących skoczków ? :) |
|
2024-09-24 11:16:04
jasmin
|
|
|||
|
2024-09-24 11:39:44
fotoferia
|
|
|||
|
2024-09-24 11:58:43
assalga
|
|
|||
|
2024-09-24 12:47:10
walz
|
|
|||
|
2024-09-24 13:39:30
dzastin
|
|
|||
|
2024-09-24 14:52:24
jagger
|
|
|||
|
2024-09-24 18:54:16
valkirja
|
|
|||
|
2024-09-24 19:52:08
marekz
|
|
|||
|
2024-09-24 20:00:15
akrims
|
|
|||
|
2024-09-24 21:48:43
jaskjan
|
|
|||
|
2024-09-25 06:50:06
marian
|
|
|||
|
2024-09-25 10:17:38
romank
|
|
|||
|
2024-09-25 12:12:44
przyb
|
|
|||
|
2024-09-25 19:20:20
jerzy_safijanski
|
|
|||
|
2024-09-28 22:39:59
maniak666
|
|
|||
|
2024-09-29 20:57:13
marcinmm
|
|
|||
|
2024-09-30 20:29:14
stefan1
|
|
|||
|
2024-10-01 21:05:57
jaroslaw_
|
|
|||
|
2024-10-02 20:33:53
roman53
|
|
Copyright © 2024 fotoferia.pl