Sorki, miało być na prawo. Brak pionu (zapewne zamierzony w obu pracach) mz jest zbędnym zabiegiem.

Dzięki, ja mam prostą zasadę jeśli tematyka pracy w sposób widoczny nie dotyczy pionów i poziomów wtedy pozwalam sobie na odpuszczenie poprawności technicznej. Na tej sesji dzięki zwierzęciu prym wiódł konkretny moment.

Pozwalasz sobie na odpuszczenie poprawności technicznej? wow! Jesteś tu tuzem i ci wolno?
Naprawdę tak myślisz? Czy to tylko sposób na krytyczną uwagę?
Też bym tak chciała - mówią, że krzywe fotka, a ja atakuję, że to mój styl i zasada, którą wyznaję i nikomu nic do tego.
No niestety. Nie da się tego obronić. Zdjęcie nie trzyma pionu a to się rzuca w oczy.

Owszem nie trzyma pionu jak większość z tej serii, ja tego nie bronię bo to, ze jest krzywe każdy widzi, sęk w tym,źe dopuszczam fakt iż moje zdjęcia mogą być niedoskonałe. Wyleczyłem się już z wycieczek osobistych na temat tego ze ktoś skrytykował moje zdjęcia. Każdy szuka w zdjęciach czego innego i każdy twórca robi zdjęcia po swojemu. Technika ma nam nadawać kierunek działania a nie obrzezać naszą kreatywność. W przypadku tej serii celowo nie prostowaniem kadrów gdyż dynamika krzywizn daje większy ładunek emocjonalny. Jeśli ktoś się onanizuje poprawnością techniczną to raczej daleko w fotografii kreatywnej nie zajdzie. To jest moje zdanie.

Bylem na TAK.
Oczywiście, ze kopnięte piony tu nie są problemem. Przynajmniej dla widza, bo i zdjęcie jest o czym innym.

To co razi, to przekonanie Autora, ze w tej pracy niby dynamika krzywizn daje większy ładunek emocjonalny. Otóż byłoby tak w przypadku gdyby taki zabieg był osiągnięty np. interesująca perspektywa ("dutch tilt"), a nie efektem optyki obiektywu.

Nie konkretnie w tej pracy bo akurat tutaj jest to mało widoczne ale mówiłem o całej serii która liczy dużo więcej kadrów niż te dwie prace które tutaj opublikowałem.

Kadr

ciekawy kadr i tyle