Jak to słońce, to łatwo nie było. Aż mnie ciekawość zżera czym Autorka doświetlała motylka. Próbowałam kiedyś blendą, ale przy niskim słońcu za słabe światło.
Malarsko wyszło. Bardzo mi się podoba, chociaż wolałabym bez tego niebieskiego w PG.
Publikuj.
2021-07-11 12:30:33
lolka
Nie doświetlałam, przypuszczam, że jasne trawy przed nim mogły to światełko odbić.
Szczerze, to dopiero raczkuję w temacie motylków. Pewnie to ten słynny fuks początkującego ;D
To mi wygląda na jakąś magię. U mnie te trawska nie odbijają światła. Może wewnętrzne światło Autorki go doświetliło. Albo jakieś jasne wdzianko plenerowe :)
Tak czy siak piękny obraz.
2021-07-11 15:27:32
lolka
Powiem tak... uchwycone na mojej łące, którą kosimy raz w roku. Nie pryskamy, nie niszczymy mrowisk (och ile mam modraszków! :)), staramy się mocno nie ingerować. Wszystko tu jest tak jak sobie zaplanowała matka natura. A że natura za dobre traktowanie odwdzięczać się lubi... to coś mi tam ewidentnie sprzyjało. Ot co ;)
Dziękuję i pozdrawiam :)
Malarsko wyszło. Bardzo mi się podoba, chociaż wolałabym bez tego niebieskiego w PG.
Publikuj.
Szczerze, to dopiero raczkuję w temacie motylków. Pewnie to ten słynny fuks początkującego ;D
Dzięki piękne :*
Tak czy siak piękny obraz.
Dziękuję meczatko! :)