Z lewej utrzymany pion z prawej już nie, MZ albo w programie poprawić tą prawą stronę co jest możliwe i nie jest to jakąś wielką trudnością, albo obrócić lekko w prawą aby trochę z lewej i trochę z prawej było pochylone do środka, bo wiadomo wszystkim że obiektywy tak zniekształcają i nie wszyscy bawią się z tym programowo, a nawet więcej, często taki efekt dodaje smaczku. Samo ujęcie bardzo fajne, poprawne od strony technicznej jak i kompozycyjnej, ciekawe czernie jak i szarości, ogólnie ciekawie pokazane. Wcześniej nie zauważyłem że tak zostało niefortunnie poprawione. Bluru żadnego nie widzę, podejrzewam że trochę z większego przyciete.Natomiast sam fakt jak powstaje fota to w zasadzie nie ma specjalnego znaczenia, bo oceniamy efekt końcowy i lenistwo jak i inne zachowania nie mają tu nic do rzeczy.

bardzo dobre

no, ale to jest nieostre moim zdaniem. Jakiś blur zastosowany? ja na nie.

żadnego bluru. Z zasady nie używam. To ta sama fota co wersja pierwsza. Wyprostowana ,lekko przekadrowana i pozbawiona poprzednich niedociągnięć (artefakty)

oczywiście że można zostawiać zniekształcenia ale musi to być uzasadnione, np robienie zdjęć wnętrz spiralnych klatek rybim okiem. Generalnie ja lubię dystorsję, choć nie przy tego typu fotografii co tutaj

Czy uzasadnieniem może być lenistwo? :)

lenistwo? nigdy! ;-)

Bierzesz pod uwagę, że lenistwo może być niezwykle twórcze? Podobnie jak i nuda...
;)

no to czekam na efekty tego lenistwa ;-) pozdrawiam

Zwracam Twoją uwagę na tryb przypuszczający mojej odpowiedzi. Obawiam się, czy nie znajdzie tu zastosowanie powiedzenia "Czekaj tatka latka..." :) Również pozdrawiam