Szczur...słowo i skojarzenie wywołujące dreszcz..przynajmniej u mnie ..a tutaj...pokazany w bardzo sympatyczny sposób, wręcz chciałoby się go pogłaskać ;-)
i te szczurkowe łapki..rozbrajające !
Zdjęcie o bardzo dobrej jakości, w przyjemnym świetle i z profesjonalnie dobraną głębią ostrości. Fotografia przybliża nam bardziej sielski obraz szczurzego bytowania, wręcz "maskotkowo-bajkowy". Zwierzęta kojarzone zazwyczaj z piwnicami i kanalizacją jak się okazuje mogą być urzekająco-czarujące (ale tylko na zdjęciu). Oczywiście to tylko pozory, ponieważ jak wiemy dzikie szczury powodują olbrzymie straty gospodarcze. No, ale wróćmy do zaprezentowanej fotografii..Posadowienie zwierzaka w kadrze może być przykładem dla innych, natomiast naturalna i współgrająca kolorystyka powodem do tego, że zdjęcie wraz ze wszystkimi walorami technicznymi i artystycznymi można śmiało polecić do Galerii Wysokiej.

kadr? jakość? chyba coś z moim wzrokiem zatem nie tak... :(

To jest szczur ?! :o Zanim przeczytałam tytuł, byłam pewna, że patrzę na boberka :D
I wciąż bardziej przypomina mi bobra...Takie małe oczy i uszy...
Ujęcie fajne i gratuluję spotkania w tak sprzyjających warunkach :)
Co do szczurów...Nie mam dreszczy, noooo chyba, że znalazłabym się gdzieś w piwnicy i stadem by mnie okrążyły... To byłaby trauma ... Ale widziałam tyle filmów o nich, pokazujących jak bardzo są inteligentne , sympatyczne i potrafią przywiązać się do człowieka, że mogłabym jednego zaadoptować :)

Jak dla mnie to Bóbr

kurcze, podobny do tego http://fotoblog.wsubiektywie.pl/2012-04-27-szczur.html ... ale teraz po wcześniejszych komentarzach to i ja nie mam pewności :)))))

Bobra dali a że szczurek żartowali. Autora z jego humorem podejrzewam o popełnienie tej fotki :)

Tak mi się wydaje ze to żart podpucha , dobry temat do komentowania , brawo autor . Ale zdjęcie na nie

to nie szczur :) to boberek
znam się na szczurach - sama hodowałam :)

hehehehehe...ale dałam się wkręcić...o naiwna ja! ;-)))))))))))

może Autor też się pomylił? ;)

Ha ! No ! No za nic mi szczura nie przypomina, dlatego Wasze komentarze tylko utwierdziły mnie w moim rozpoznaniu. Się kurcze jednak znam, hy hy :P

Przyjemnie pokazany zwierzaczek w swoim środowisku.
Poziom rozmycia tła i trawy w dobrej proporcji do gryzonia.
Nie widzę tu złej jakości (zdjęcia należy oglądać na pełnym ekranie!!!).

hahaha , naprawde daliscie sie wkrecic :), to jest ten sam gryzon;

http://www.fotoferia.pl/portfolio/fotosc/photo/164742&status=pub

amerykanskiej nazwy nie pamietam , ale ten szczurek pochodzi z ameryki , polonia na niego mowi swistak , podobny jest do bobra ale nim nie jest :) co do zdjecia to troche dolu brakuje , bardziej odczowalne jest to przy prawej stronie , ale ogolnie nie jest zle.

czyli to nie ja dałam się wkręcić tylko oni???? ;-)

a Autor cicho siedzi i zawija te swoje sreberka ;-))) wcześniej miałam napisać że do świstaka też podobny :)

jest teraz wczesny ranek , wiec Autor moze spac jeszcze , ale wiem ze naprostuje to wszystko :)))))))) ubaw mialem dobry :)

na swistaka jest za duzy , wielkoscia na bobra sie nadaje , ale ogon nie ten , wiec nie bobr :)

tu tez ten sam model ;

http://www.fotoferia.pl/portfolio/mundi/photo/113655&status=pub&p=11

Autor sie obudzil i juz wszystko prostuje ;),
Wszyscy dali sie po troche wkrecic, jednak nie do konca, amerykanska nazwa tego zwierzaczka to" Muskrat", lacinska "Ondatra Zibethicus", polska "Pizmak", a potocznie nazywany jest szczurem wodnym, wiec tytul zostal podany z mojego punktu widzenia jak najbardziej prawidlowy :)
https://www.google.com/search?q=pizmak&espv=2&biw=2540&bih=1300&tbm=isch&imgil=GSEOXC2d1Qru6M%253A%253BdM7OFsvKvzvPKM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fwww.kl17slonka.pl%25252Fzwierzyna_w_lowiskach%25252Fzwierzyna_lowna%25252Fpizmak_7&source=iu&pf=m&fir=GSEOXC2d1Qru6M%253A%252CdM7OFsvKvzvPKM%252C_&usg=__htHSqn0hRdmJh1XcBcHyezJVdEY%3D&ved=0ahUKEwipsfqG6-XMAhUCyj4KHU5jADkQyjcIeg&ei=0Ig9V6mJG4KU-wHOxoHIAw#imgrc=_

Serdecznie Pozdrawiam :)

Ooooo.... .....
Za mało dołu, za mało !!! I ogona brak !
Gdyby był ogon nie czochralibyśmy bobra :)) :))))

Tak czy siak fajny sierściuch i utrzymuję jak wcześniej PUBLIKUJ :)

mnie tam dołu nie brakuje..zieleń w idealnej proporcji do brązu

margherita, z mojej strony, to był żarcik co by nawiązać do nie pokazania ogona przez tego....szczurozwierza :) Gdyby pokazał ogon, nie byłoby dylematu kim on jest :)
No cóż, dobrze, że współpracował z fotografem, a my mieliśmy zagadkę :)

Dzastin, ale we wcześniejszym komentarzu Fotosca także był głos, jakoby dołu za mało :)

Wiem, wiem, jedynie sprostowałam mój komentarz :)

no i mamy piżmoszczurobobra mhihihih
Oczywiście ode mnie również P U B L I K U J

piżmoszczurobobraświstakowatego ;-)))

No to i ja zawinę w złotko ;)

Żegnaj bobrze witaj szczurku

:), Pozdrawiam

Zdumiewające jak niektórzy ( czytaj: xswqaz) głosują; z pełną świadomością : nie publikuj, ponieważ kadr, jakość, a później sreberko...woww!!!!!!!!!

Michal co to ma znaczyc, przed paroma minutami bylem u Ciebie, sypnalem zlociszami, a Ty mi tu sreberka, to TWA tutaj nie dziala ? ;), Pozdrawiam Serdecznie, oczywiscie moj komentarz to zart :)))

Zimny kubeł mobilizacyjny bo stać Cię na więcej :)
A tak na poważnie to wydaje mi się, że światło było już dosyć intensywne przez co kolorki też nie tak nasycone. Rozważyłbym cięcie eliminujące jaśniejsze punkty przy lewej krawędzi Kadr
Pomimo moich "widzimisię" to bardzo dobre zdjęcie stąd to srebro :)

Dzieki Michal, niestety posucha w ptaszorkach u nas, chyba przestawie sie na ulice, ludziskow u nas ze hej, albo aparat zamienie na wedke, ponoc biora ryby ;), Serdeczne Pozdrowy.

Nie zamieniaj aparatu :) Pozdro!

Ok. to kupie wedke, jak bedzie posucha w ptaszorkach, wyciagne wedke ;)