Świetne;).
Widziałem kiedyś jak cwaniaczki rozbijali skorupkę ... jedna zrzucała z latarni na bruk a drugi podnosił i tak cały czas:). Przez chwile nie wierzyłem że to dzieje się naprawdę:)
Uwielbiam te czarne ptaszory. Potrafią wydawać zupełnie niebywałe odgłosy. Nie jakieś tam pospolite ćwir ćwir czy tirli tirli. To co słyszałem było dużo cudowniejsze.
Widziałem kiedyś jak cwaniaczki rozbijali skorupkę ... jedna zrzucała z latarni na bruk a drugi podnosił i tak cały czas:). Przez chwile nie wierzyłem że to dzieje się naprawdę:)
Są bardzo inteligentne,mają wiele sposobów na dobranie się to orzechów :))
Pozdrawiam :)
Bardzo sie podoba :-)))