Jestem na nie. Strasznie "ciężko" leży na instrumencie to dziewczę. Ręka też zwisa jakoś tak niezgrabnie, te podkurczone palce nijak się prezentują, a do tego jest fioletowa (jakby krew do niej nie dopływała).
Do tego całość jakoś tak niezgrabnie rozłożona. Ta dolna część jakoś kompletnie mi nie pasuje.. Za to na górze niby dziewczyna cała jest w kadrze, a jednak lekko zahacza tyłkiem o górną krawędź, co też za ładnie się nie prezentuje.
Lewy górny róg, za jasny w stosunku do całej reszty, odciąga zbyt dużo uwagi od głównego tematu. Za to w prawym z białej ściany zrobiła się fioletowa.
Podsumowując. Widać, że autor miał pomysł, jednak nie bardzo wiedział jak go zrealizować. Polecam spróbować jeszcze raz. Przemyśleć kadr (może nieco ciaśniejszy, może inna perspektywa), zapanować nad światłem (z tego co widzę jest całkiem spore okno, które ma potencjał naprawdę fajnego światełka) i nad modelką (trochę emocji, delikatności, subtelności).
Być może wyjdzie świetne zdjęcie. Życzę autorowi powodzenia!:)