publikuj

Ja także na prawo.

podoba mi się spojrzenie Chinki

tak

Odnośnie tego, że coś poszło nie tak - owszem, autofocus przestrzelił i ustawił ostrość na postaci pierwszoplanowej, zamiast na gościu z cygarem. I tyle w kwestii, że coś poszło nie tak. Nie zgodzę się z tym, że przez to, że na postaci z cygarem brakuje ostrości, staje się ona drugoplanowa. Owszem, oko ludzkie jako pierwsze na zdjęciu rejestruje ostre partie kadru, ale również partie jasne i te, które leżą w mocnych punktach kadru. A drugi i trzeci warunek został w tym wypadku spełniony. I w żadnym wypadku nie każę oglądać nieciekawych pleców - celowo zostały one schowane "w cieniu". Cieszę się, że dostrzegane są smaczki, jak chociażby spojrzenie Azjatki - bez niej byłby to zupełnie inny kadr. Z chęcią posłucham innych uwag krytycznych - rozmów o streecie i o fotografii w ogóle nigdy za wiele.

KONTRA / w tej fotografii jest klimat niezwykły ... mam wrażenie, ze bohater jest osaczony, obserwuje gościa z prawej, tymczasem sam z lewej będąc obserwowany ... czyżby to było jego ostatnie cygaro ? ... Wszystko wskazuje na to, że tak ... w końcu wpadł do ciemni :)

Ciekawa interpretacja. Moją opinię na temat zdjęcia już wyraziłem. Mz szkoda tego zdjęcia w Ciemni, tym bardziej, że walka była wyrównana, a o ostatecznym jego losie zadecydowała waga głosów. Sam bardzo lubię tą fotografię ze wszystkimi jej niedoskonałościami i cieszę się, że trafiła przynajmniej do części oglądających. Pozdrawiam serdecznie!

Dobra kontra nie jest zła :)