2016-04-17 18:37:47
Powiedziałbym że to klasyczny widok w rzadko spotykane oprawie. Człowiek którego tam wtedy poznałem mieszka 20 minut drogi od Kimmeridge, a stwierdził że takiej chmury tam jeszcze nie widział :) pozdrawiam
2016-04-17 18:35:40
Pozdrawiam
2016-04-17 18:35:26
Pozdrawiam
2016-04-17 18:35:08
Czasem się trafi ;) wiesz jak jest jeździsz 10 razy raz się uda :) pozdrawiam
2016-04-17 18:34:18
Faktycznie się działo ;) Pozdrowienia
2016-04-17 18:33:36
Wszystko się zgadza, jedynie cypel w bezpośrednim świetle słońca ;) Pozdrawiam
2016-04-17 18:30:14
Pojechałem na Kimmeridge głównie ze względu na testowanie nowego sprzętu, wiedziałem że będzie odpływ, spodziewałem się także "gołego" nieba i tak też było, więc nie spodziewając się że coś wyjątkowego się wydarzy zabrałem się do testów, kilkanaście metrów odemnie spora grupa ludzi z aparatami, statywami itp jak się później okazało odbywały się tam warsztaty prowadzone przez Marka Bauera jednego z bardziej znanych lokalnych krajobrazowc?w, dodać trzeba że w Dorset spotkać można często "śmietankę" wyspiarskiego krajobrazu. w którymś momencie podszedł do mnie jakiś człowiek i zagadał co robię i co to za sprzęt testuje (o tym może kiedyś opowiem, jak będę miał co opowiadać ;) ) zaczęliśmy rozmowę i tak upłynęły kolejne 2 godziny, w międzyczasie grupa pod wezwaniem Bauera przywitała się z nami i generalnie ewakuowala się z zatoki i wtedy się zaczęło, wielka chmura wyłoniła się zza klifu za nami i pomkneła dokładnie nad cypel, wtedy zdecydowałem że koniec z testowaniem, czas złapać za stare dobre lustro. Warunki zmieniły się diametralnie, światło co chwila pojawiało się i znikało na cyplu więc wystarczyło wyczekać moment. Co chwila spoglądaliśmy na siebie z nowo poznanym współplenerowiczem i kiwalismy głowami z niedowierzaniem że z pustego nieba zrobiło się tak "dramatycznie" ale to właśnie jest Anglia i to jest wiosna, trzeba być czujnym. Całość trwała może ze 40 minut a o zachodzie znowu zrobiło się raczej pusto na niebie ale bardzo pastelowo, o tym jednak może wkrótce ;)
2016-04-12 22:55:33
ja czasami tylko focha strzelam, ale rzadko ;)
2016-04-12 22:50:29
Darz bór panowie ;)
2016-04-12 00:46:40
Pozostanę przy własnym.... jeśli można oczywiście
2016-04-11 23:43:46
Wbrew pozorom latarnią stoi w 1/3 kadru, choć dla mnie ważniejsze od tego gdzie ona stoi, jest to że ktoś na niej stoi ;)
2016-03-28 18:02:11
nie to zeby jakos strasznie mi przeszkadzaly te korony na dole, czasami trzeba cos poswiecic, zeby cos zyskac ale w tym przypadku poszedlbym w format 2:1 i poswiecil dol, bo tak naprawde niczego nie zyskujesz pozostawiajac tak jak powyzej
2016-03-28 17:54:32
kadr za jeszczem :) odciete zostalo to co zbedne,
mimo to publikuj, bo jest klimatycznie i nienachalnie
2016-03-27 20:43:54
dzieki wszystkim za komentarze i oceny
pozdrawiam
2016-03-26 12:43:40
Faktycznie było nieziemsko i choć godzinę później mgły się podniosły i zrobiło się "mało kontrastowo" to przez dłuższą chwilę można było się poczuć jakby cały świat zniknął, a my lewitowalismy w chmurach na pozostałym skrawku twardego lądu... ;)
Bardzo rzadko trafiają mi się takie warunki, ale jak już się trafia to "lądują" mi motywację na lata.
To jest panorama złożona z 8 pionowych kadrów (40mm) zdjęcie w hi res ma ponad 100Mpix
Pozdrawiam
2016-03-22 20:14:46
Jest różnica, chociaż to tu i flickrowe zdjęcie różnią się nasycenie, kontrastem i balansem bieli oza wspomnianą wcześniej utratą jakości... tak jakby były to dwa różne podejścia do tego samego Rawa (nie twierdze ze tak jest, stwierdzam tylko to co widzę) więc moja pierwszokomentarzowa uwaga bardziej do zespołu fotoferii niż do autora, bo to nie pierwszy raz taka "skucha", a szkoda, bo zdjęcie fajne...
P.S. trochę wyspy juz zwiedziłeś co? (patrząc po flickrze) :)
Pozdrawiam
2016-03-22 17:46:50
Daj żyć zeiss'owi to nie jego wina, jak już to posądził bym grzejącą się matrycę, widywałem takie rzeczy na d700 przy długich czasach i niedoswietleniu danego obszaru, zazwyczaj w dolnych narożnikach, gdzie jest najmniej światła a i big stoper lubi winietowac na szerokim... stąd moje pytanie.
Może to jednak wina portalu?
Jak chcesz koniecznie czymś w wodę cisnąć dla rozluźnienia to chętnie rozmienie ci tego Carla na 2 inne, będziesz mógł się dwukrotnie wyżyć? :) ;)
Pozdrawiam
Powiedziałbym że to klasyczny widok w rzadko spotykane oprawie. Człowiek którego tam wtedy poznałem mieszka 20 minut drogi od Kimmeridge, a stwierdził że takiej chmury tam jeszcze nie widział :) pozdrawiam
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Czasem się trafi ;) wiesz jak jest jeździsz 10 razy raz się uda :) pozdrawiam
Faktycznie się działo ;) Pozdrowienia
Wszystko się zgadza, jedynie cypel w bezpośrednim świetle słońca ;) Pozdrawiam
Pojechałem na Kimmeridge głównie ze względu na testowanie nowego sprzętu, wiedziałem że będzie odpływ, spodziewałem się także "gołego" nieba i tak też było, więc nie spodziewając się że coś wyjątkowego się wydarzy zabrałem się do testów, kilkanaście metrów odemnie spora grupa ludzi z aparatami, statywami itp jak się później okazało odbywały się tam warsztaty prowadzone przez Marka Bauera jednego z bardziej znanych lokalnych krajobrazowc?w, dodać trzeba że w Dorset spotkać można często "śmietankę" wyspiarskiego krajobrazu. w którymś momencie podszedł do mnie jakiś człowiek i zagadał co robię i co to za sprzęt testuje (o tym może kiedyś opowiem, jak będę miał co opowiadać ;) ) zaczęliśmy rozmowę i tak upłynęły kolejne 2 godziny, w międzyczasie grupa pod wezwaniem Bauera przywitała się z nami i generalnie ewakuowala się z zatoki i wtedy się zaczęło, wielka chmura wyłoniła się zza klifu za nami i pomkneła dokładnie nad cypel, wtedy zdecydowałem że koniec z testowaniem, czas złapać za stare dobre lustro. Warunki zmieniły się diametralnie, światło co chwila pojawiało się i znikało na cyplu więc wystarczyło wyczekać moment. Co chwila spoglądaliśmy na siebie z nowo poznanym współplenerowiczem i kiwalismy głowami z niedowierzaniem że z pustego nieba zrobiło się tak "dramatycznie" ale to właśnie jest Anglia i to jest wiosna, trzeba być czujnym. Całość trwała może ze 40 minut a o zachodzie znowu zrobiło się raczej pusto na niebie ale bardzo pastelowo, o tym jednak może wkrótce ;)
:D
uwielbiam Air !!!
https://www.youtube.com/watch?v=phTkudJH8kU :P
ja czasami tylko focha strzelam, ale rzadko ;)
Darz bór panowie ;)
Pozostanę przy własnym.... jeśli można oczywiście
Wbrew pozorom latarnią stoi w 1/3 kadru, choć dla mnie ważniejsze od tego gdzie ona stoi, jest to że ktoś na niej stoi ;)
nie to zeby jakos strasznie mi przeszkadzaly te korony na dole, czasami trzeba cos poswiecic, zeby cos zyskac ale w tym przypadku poszedlbym w format 2:1 i poswiecil dol, bo tak naprawde niczego nie zyskujesz pozostawiajac tak jak powyzej
kadr za jeszczem :) odciete zostalo to co zbedne, mimo to publikuj, bo jest klimatycznie i nienachalnie
dzieki wszystkim za komentarze i oceny pozdrawiam
Faktycznie było nieziemsko i choć godzinę później mgły się podniosły i zrobiło się "mało kontrastowo" to przez dłuższą chwilę można było się poczuć jakby cały świat zniknął, a my lewitowalismy w chmurach na pozostałym skrawku twardego lądu... ;) Bardzo rzadko trafiają mi się takie warunki, ale jak już się trafia to "lądują" mi motywację na lata. To jest panorama złożona z 8 pionowych kadrów (40mm) zdjęcie w hi res ma ponad 100Mpix Pozdrawiam
Jest różnica, chociaż to tu i flickrowe zdjęcie różnią się nasycenie, kontrastem i balansem bieli oza wspomnianą wcześniej utratą jakości... tak jakby były to dwa różne podejścia do tego samego Rawa (nie twierdze ze tak jest, stwierdzam tylko to co widzę) więc moja pierwszokomentarzowa uwaga bardziej do zespołu fotoferii niż do autora, bo to nie pierwszy raz taka "skucha", a szkoda, bo zdjęcie fajne... P.S. trochę wyspy juz zwiedziłeś co? (patrząc po flickrze) :) Pozdrawiam
Daj żyć zeiss'owi to nie jego wina, jak już to posądził bym grzejącą się matrycę, widywałem takie rzeczy na d700 przy długich czasach i niedoswietleniu danego obszaru, zazwyczaj w dolnych narożnikach, gdzie jest najmniej światła a i big stoper lubi winietowac na szerokim... stąd moje pytanie. Może to jednak wina portalu? Jak chcesz koniecznie czymś w wodę cisnąć dla rozluźnienia to chętnie rozmienie ci tego Carla na 2 inne, będziesz mógł się dwukrotnie wyżyć? :) ;) Pozdrawiam