Wszystko co robię otwierając plik w PS -ie to : usuwam większe pyłki ze skanu zmniejszam plik potem auto tony auto kontrast i wyostrzenie które z reguły mnie nie zadowala . A ludzie potrafią z zwykłego gniota nieraz stworzyć dzieło . Jak się tego nauczyć

Myślisz że to dobra książka?

jak staram się coś zrobić ręcznie to zawsze wydaje mi się że jest źle

Jest wiele możliwości i sporo tutoriali w sieci. Ja pracuję na RAW-ach (przedtem na jpg), i traktuję taki surowy plik jako półprodukt, z którym robię to, co mi fantazja podpowie. Na analogach się nie znam, ale spotkałam się z poglądem, że po to się robi zdjęcie analogowe, zeby juz za duzo (albo nawet nic) w edycji nie zmieniać (choć pewno ze skanu się da tak jak z innego pliku cyfrowego), a jeśli już ingerować, to na etapie wywołania zdjęcia.

Jak juz mowilam wczesniej, nic z analogiem nie robie, nawet tych syfkow nie usuwam, analog to analog, chcesz sie bawic w obrobke analoga zrob to w analogowej ciemni i pokaz co z tego wyszlo, analoga obrobic w PSie nie jest ciezko i to zadna filozofia, ale po co. Takie jest moje zdanie.
pozdrawiam serdecznie :)

Ja wychodzę z założenia, że wszystko można...

Gdyby była możliwość w przystępnej cenie w Polsce fotografować Średnim i Dużym Formatem w kolorze, to już bym to może robił. Tylko po to by później resztę i tak robić w PS.

Sięgałbym po większy od FullFrame format tylko dla perspektywy, plastyki... nie rajcuje mnie łechtanie to czymś się fotografuje.

Robię foty telefonem, kompaktem, pęłną klatką, troszkę małym obrazkiem analogowym też pstrykałem, nawet mam gdzieś własnorecznie zrobiony skaner-pudełko po butach... Ale dla mnie liczy się efekt końcowy.

gdybym był dokumentalistą... to pewnie wystarczyłaby mi ciemnia, choć i tam cuda da się robić.

Są osoby jednak jak Marcin Wuu na przykład, które fotografują analogiem i poprzez edycję w PS, zabijają uropk i plastykę Analoga. To już się mija z celem, ale każdy powinien wykorzystywać dostępne narzędzia w taki sposób aby był wstanie zrealizować swoje pomysły twórcze. Czasem trzeba mieszać techniki ... CZasem wystarczy pozostać przy usunięciu kilku paprochów.

i Akua i Iso mają racje ;-) Kurczę kończę budować prawdziwą ciemnie wtedy się pobawię pod powiększalnikiem i zeskanuje gotowy obraz

mnie też wszystko jedno czym robię . jak wszedł na rynek miałem D700 potem Hasela a teraz najczęściej biorę do ręki Araxa ale to jużpoza tematem .
Na dziś skanuje negatywy i diapozytywy i próbuje je dotknąć w PS tylko ale nie umie tego

najlepiej w ciemni pracuje sie w nocy ;) zwlaszcza z ciemniowym damskim pierwiastkiem obok ;) :D powodzenia i czekamy na wyniki tej oto pracy :)

[quote (iso2000@2016-11-20 12:47:02)]
najlepiej w ciemni pracuje sie w nocy ;) zwlaszcza z ciemniowym damskim pierwiastkiem obok ;) :D powodzenia i czekamy na wyniki tej oto pracy :) [/quote]
o tu się z Tobą nie zgodzę ;-) najlepiej w ciemni procuje się Switem powiedzmy od 4 rano i to samemu

Kiedys uslyszalem takie stwierdzenie : wszystko mozna co nie mozna - tylko z wolna i ostrozna :)

[quote (spd@2016-11-20 12:49:19)]
[quote (iso2000@2016-11-20 12:47:02)]
najlepiej w ciemni pracuje sie w nocy ;) zwlaszcza z ciemniowym damskim pierwiastkiem obok ;) :D powodzenia i czekamy na wyniki tej oto pracy :) [/quote]
o tu się z Tobą nie zgodzę ;-) najlepiej w ciemni procuje się Switem powiedzmy od 4 rano i to samemu [/quote]

A mi sie najlepiej w ciemni pracuje od 2100 do okolo 0700 :) i rano wychodzisz high zombie :D

[quote (wildwhisper@2016-11-20 12:40:11)]Są osoby jednak jak Marcin Wuu na przykład, które fotografują analogiem i poprzez edycję w PS, zabijają uropk i plastykę Analoga.[/quote]

Nie jest w porządku źle mówić o kimś publicznie za jego plecami, msz. Zwłaszcza, jesli ta osoba nie ma możliwości sie bronić.
No ale to taki mój prywatny pogląd, pewno naiwny.

[quote (akua@2016-11-20 13:16:34)]
[quote (wildwhisper@2016-11-20 12:40:11)]Są osoby jednak jak Marcin Wuu na przykład, które fotografują analogiem i poprzez edycję w PS, zabijają uropk i plastykę Analoga. [/quote]

Nie jest w porządku źle mówić o kimś publicznie za jego plecami, msz. Zwłaszcza, jesli ta osoba nie ma możliwości sie bronić.
No ale to taki mój prywatny pogląd, pewno naiwny. [/quote]
To jest moja opinia, którą Marcin doskonale zna.
Zna ją z osobistych naszych rozmów, komentarzy pod jego zdjęciami...
To celebryta, prowadzi nawet bloga...

Przykład podałem.
A bronić możesz go Ty. Przeca prawnik jesteś. ;-)

O twórczości żadnego artysty spoza FF nie możemy tutaj wspominać?
Pamiętasz Krzysztofa Karpińskiego i Twoje wywody w różnych miejscach niekoniecznie na temat twórczy, albo Twoje zdanie o pijackim bełkocie Daniela, zaraz po jego zbanowaniu na PV?
Belki w oku swym nie dostrzegasz, Pani mecenas ;-)