2010-11-14 00:06:41
Gratuluję, wyróżnienie jak najbardziej zasłużone :)
2010-11-13 19:02:42
Pięknie tutaj wszystko zagrało.
2010-11-13 18:00:16
Tak! Niech spektakl trwa!
2010-11-12 19:43:01
Klasyczny "łódkowy" kadr z lusterkiem, bardzo przyjemnie podany. Oczywiście, na tak.
2010-11-12 19:39:04
Pięknie skomponowane, w przemiłej dla oka tonacji.
2010-11-12 12:13:50
Dobre, w klimacie Diuny F. Herberta - podoba się.
2010-11-12 01:13:01
Perfekcyjnie dopracowana fotografia, taka, którą się pamięta...
2010-11-11 00:55:26
Rzeczywiście, pięknie się ta "układanka" prezentuje :) Brawo!
2010-11-11 00:27:36
Złoto-czekoladowo-jedwabiste cudo :) I przy tym w pionie, który w krajobrazowej fotografii niezbyt często się udaje... Jak najbardziej na tak.
2010-11-10 15:59:35
Zapewniam, że przepaleń, ani cieni bez szczegółu, tutaj nie ma. Natomiast mocniejsze "wyciąganie" tych zacienionych miejsc, moim zdaniem, jedynie ujednoliciłoby tonalność spłaszczając obraz. Śnieg z kolei - chwytany z takiej odległości, i tak raczej nie jest w stanie oddać swojej faktury (co innego błękitny, a nie biały lodowiec), mógłby być zatem jedynie bardziej szary... A światło, no fakt - nie jest to złota godzina - niestety nie zawsze się da...
2010-11-09 18:56:30
Piękne fale, pełne światła i koloru... Brawo!
2010-11-08 17:20:35
A no ładne, jedyny minus, że słońce nigdy nie zachodzi nad morzem ;) To jest południowo - wschodnie wybrzeże Szwecji.
2010-11-05 22:52:01
Nie dość, że zjawisko bardzo rzadko spotykane, to jeszcze w tak pięknych okolicznościach ujęte... Jest git ;)
2010-11-02 18:54:17
Ok, rozumiem Twój odbiór. I chociaż dla mnie, co skądinąd oczywiste, to zdjęcie pstrykiem zdecydowanie nie jest, to rozumiem także troskę o zachowanie tutaj pewnego poziomu. Mało tego - popieram ją. Toteż następnym razem postaram się już prezentować ciekawsze, pod względem treści, propozycje.
Pozdrawiam serdecznie!
2010-11-02 14:39:12
Widzisz Atso... Piszesz o okazałej przyrodniczej scenerii, interesującym motywie i niepowtarzalności sceny jako konstytutywnych cechach dobrej fotografii krajobrazowej. I zgoda. Tylko, że to trochę truizm jednak jest... Truizm dlatego, że kwestie te są szalenie subiektywne - spróbujmy zdefiniować choćby ową "okazałą przyrodniczą scenerię" - dla jednych będą to fiordy, urwiska, klify czy inne równie urokliwe ekstrema, dla innych - malownicze, smagane wiatrem, ciche i płaskie pastwiska... Jeśli zaś chodzi o motyw i wyjątkowość sceny, to chyba najbliższą uczuciom, które mną kierowały przy fotografowaniu tej chwili, jest wypowiedź Mellisany: "ale by było świetnie tam posiedzieć". Tylko tyle, i aż tyle. Chcę przez to powiedzieć, że nie silę się tutaj na artyzm, nie ma tutaj wysublimowanej głębi, znaczniejszego przesłania - to po prostu miał być sielski, naturalny, spokojny i w miarę przestrzenny obrazek, pamiątka bardzo przyjemnych chwil, które również najlepiej opisywałyby trzy pierwsze z powyższych przymiotników. Innymi słowy, ja doskonale wiem, że tutaj "szału nie ma" - bo nie miało go być :)Fotografia miała oddziaływać na emocje, miała być kojąca.
To tyle w kwestii moich, jako autora, odczuć na temat tego zdjęcia. Zauważyłem, że wywiązała się dyskusja, ba, pojawiła się nawet czarna gwiazdka, toteż poczułem się wywołany do tablicy ;) Proszę przy tym, aby powyższych słów nie traktować jako rozdzierania szat w geście obrony tej fotografii, bo to akurat najlepiej powinna (lub nie) zrobić ona sama.
Pozdrawiam Wszystkich i bardzo dziękuję za dotychczasowe zainteresowanie.
2010-11-01 13:22:08
Takie złociste tsunami, w dodatku w sprytnie geometrycznym kadrze skomponowane, po prostu nie może się nie podobać ;)
2010-10-28 22:57:37
Bardzo udana kompozycja, wspaniała gra świateł i cieni, wyrazista faktura i smaczek w postaci... postaci :) sprawiają, że jestem na naprawdę absolutne "tak".
Gratuluję, wyróżnienie jak najbardziej zasłużone :)
Pięknie tutaj wszystko zagrało.
Tak! Niech spektakl trwa!
Klasyczny "łódkowy" kadr z lusterkiem, bardzo przyjemnie podany. Oczywiście, na tak.
Pięknie skomponowane, w przemiłej dla oka tonacji.
Dobre, w klimacie Diuny F. Herberta - podoba się.
Perfekcyjnie dopracowana fotografia, taka, którą się pamięta...
Rzeczywiście, pięknie się ta "układanka" prezentuje :) Brawo!
Złoto-czekoladowo-jedwabiste cudo :) I przy tym w pionie, który w krajobrazowej fotografii niezbyt często się udaje... Jak najbardziej na tak.
Zapewniam, że przepaleń, ani cieni bez szczegółu, tutaj nie ma. Natomiast mocniejsze "wyciąganie" tych zacienionych miejsc, moim zdaniem, jedynie ujednoliciłoby tonalność spłaszczając obraz. Śnieg z kolei - chwytany z takiej odległości, i tak raczej nie jest w stanie oddać swojej faktury (co innego błękitny, a nie biały lodowiec), mógłby być zatem jedynie bardziej szary... A światło, no fakt - nie jest to złota godzina - niestety nie zawsze się da...
Piękne fale, pełne światła i koloru... Brawo!
A no ładne, jedyny minus, że słońce nigdy nie zachodzi nad morzem ;) To jest południowo - wschodnie wybrzeże Szwecji.
Nie dość, że zjawisko bardzo rzadko spotykane, to jeszcze w tak pięknych okolicznościach ujęte... Jest git ;)
Ok, rozumiem Twój odbiór. I chociaż dla mnie, co skądinąd oczywiste, to zdjęcie pstrykiem zdecydowanie nie jest, to rozumiem także troskę o zachowanie tutaj pewnego poziomu. Mało tego - popieram ją. Toteż następnym razem postaram się już prezentować ciekawsze, pod względem treści, propozycje. Pozdrawiam serdecznie!
Widzisz Atso... Piszesz o okazałej przyrodniczej scenerii, interesującym motywie i niepowtarzalności sceny jako konstytutywnych cechach dobrej fotografii krajobrazowej. I zgoda. Tylko, że to trochę truizm jednak jest... Truizm dlatego, że kwestie te są szalenie subiektywne - spróbujmy zdefiniować choćby ową "okazałą przyrodniczą scenerię" - dla jednych będą to fiordy, urwiska, klify czy inne równie urokliwe ekstrema, dla innych - malownicze, smagane wiatrem, ciche i płaskie pastwiska... Jeśli zaś chodzi o motyw i wyjątkowość sceny, to chyba najbliższą uczuciom, które mną kierowały przy fotografowaniu tej chwili, jest wypowiedź Mellisany: "ale by było świetnie tam posiedzieć". Tylko tyle, i aż tyle. Chcę przez to powiedzieć, że nie silę się tutaj na artyzm, nie ma tutaj wysublimowanej głębi, znaczniejszego przesłania - to po prostu miał być sielski, naturalny, spokojny i w miarę przestrzenny obrazek, pamiątka bardzo przyjemnych chwil, które również najlepiej opisywałyby trzy pierwsze z powyższych przymiotników. Innymi słowy, ja doskonale wiem, że tutaj "szału nie ma" - bo nie miało go być :)Fotografia miała oddziaływać na emocje, miała być kojąca. To tyle w kwestii moich, jako autora, odczuć na temat tego zdjęcia. Zauważyłem, że wywiązała się dyskusja, ba, pojawiła się nawet czarna gwiazdka, toteż poczułem się wywołany do tablicy ;) Proszę przy tym, aby powyższych słów nie traktować jako rozdzierania szat w geście obrony tej fotografii, bo to akurat najlepiej powinna (lub nie) zrobić ona sama. Pozdrawiam Wszystkich i bardzo dziękuję za dotychczasowe zainteresowanie.
Takie złociste tsunami, w dodatku w sprytnie geometrycznym kadrze skomponowane, po prostu nie może się nie podobać ;)
Bardzo udana kompozycja, wspaniała gra świateł i cieni, wyrazista faktura i smaczek w postaci... postaci :) sprawiają, że jestem na naprawdę absolutne "tak".