2018-07-25 20:54:04
złotook - ma w sobie coś magicznego i jest bardzo pożytecznym owadem. Publikuj.
2018-07-25 19:30:03
bez urazy Autorze, ale ja niestety na nie. Dla mnie to wszystko jest nienaturalne i jednocześnie przypadkowe - liście od czego? dlaczego fragmenty kwiatostanu czosnku są centralnie pod dzbankiem - gdyby naturalnie miały opadać byłyby pod kwiatem, prawa strona tyłu stołu (blatu) idzie w górę i jest dziwnie rozmazana.
Podoba mi się natomiast kolorystyka i zestawienie faktur dzbanka i tego czegoś okrągłego (nie wiem co to jest) :) Ale i tak z moim "nie" masz GN ;) pozdrawiam
2018-07-24 20:15:24
dziękuję
2018-07-23 20:42:25
dziękuję
2018-07-23 20:42:12
podoba mi się skojarzenie :) dziękuję
2018-07-23 20:41:33
dziękuję
2018-07-23 20:41:25
dziękuję
2018-07-23 20:41:15
dziękuję
2018-07-23 17:28:16
dziękuję
2018-07-18 12:24:20
publikuj
2018-07-16 09:25:19
dziękuję
2018-07-15 23:25:11
dziękuję :)
2018-07-15 23:15:56
publikuj
2018-07-15 23:12:40
wiedziałam, że ktoś o to zapyta ;) ale był tak fajnie zroszony, że żal mi było to wycierać :) Własne pomidory, (które jeszcze na krzakach) naprawdę dogrzewam na parapecie. Dziękuję.
2018-07-15 21:41:09
dziękuję :)
2018-07-15 21:31:25
publikuj
2018-07-15 12:46:51
Publikuj Autorko :) Ja nie lubię i nie do końca rozumiem pojęcie "ten/nie ten moment" I nie chodzi mi tu o decydujący moment wg Bressona tylko o moment w tym portrecie. Autor zdecydował, że właśnie te emocje pokaże, więc dlaczego to my mamy oceniać czy jest on właściwy czy nie. Ta niepewność, oczka patrzące w bok, zabawa paluszkami - prawdziwe, urocze, naturalne. Gdyby to był pozowany portret dziecka ze stylizacją, to zapewne było by dużo do poprawki, ale w takiej sytuacji, nazwijmy to rodzinnej fotografii, moment jest dobry, a ja jestem na tak :)
2018-07-13 12:27:21
mam dokładnie to samo zdanie co Marek, ale kadr bardzo mi się podoba
złotook - ma w sobie coś magicznego i jest bardzo pożytecznym owadem. Publikuj.
bez urazy Autorze, ale ja niestety na nie. Dla mnie to wszystko jest nienaturalne i jednocześnie przypadkowe - liście od czego? dlaczego fragmenty kwiatostanu czosnku są centralnie pod dzbankiem - gdyby naturalnie miały opadać byłyby pod kwiatem, prawa strona tyłu stołu (blatu) idzie w górę i jest dziwnie rozmazana. Podoba mi się natomiast kolorystyka i zestawienie faktur dzbanka i tego czegoś okrągłego (nie wiem co to jest) :) Ale i tak z moim "nie" masz GN ;) pozdrawiam
dziękuję
dziękuję
podoba mi się skojarzenie :) dziękuję
dziękuję
dziękuję
dziękuję
dziękuję
publikuj
dziękuję
dziękuję :)
publikuj
wiedziałam, że ktoś o to zapyta ;) ale był tak fajnie zroszony, że żal mi było to wycierać :) Własne pomidory, (które jeszcze na krzakach) naprawdę dogrzewam na parapecie. Dziękuję.
dziękuję :)
publikuj
Publikuj Autorko :) Ja nie lubię i nie do końca rozumiem pojęcie "ten/nie ten moment" I nie chodzi mi tu o decydujący moment wg Bressona tylko o moment w tym portrecie. Autor zdecydował, że właśnie te emocje pokaże, więc dlaczego to my mamy oceniać czy jest on właściwy czy nie. Ta niepewność, oczka patrzące w bok, zabawa paluszkami - prawdziwe, urocze, naturalne. Gdyby to był pozowany portret dziecka ze stylizacją, to zapewne było by dużo do poprawki, ale w takiej sytuacji, nazwijmy to rodzinnej fotografii, moment jest dobry, a ja jestem na tak :)
mam dokładnie to samo zdanie co Marek, ale kadr bardzo mi się podoba
publikuj
a widzisz....;)