2019-01-28 11:00:04
warto się nieco przyłożyć do ułożenia tła - środek wybrzuszony, lewa strona załamana, ale kompozycja sympatyczna.
2019-01-28 10:58:05
odnoszę wrażenie, że Autor trochę na siłę chciał zrobić "jakąś" kompozycję; i kwiatki, i gałązki, i bazie i jeszcze jedna gałązka od innego kwiatka.....do tego nachalna tekstura i winieta ufff.. za dużo jak dla mnie. Autor sam ma wątpliwości i mz słuszne. Ja klikam nie publikuj, przykro mi. Ale pozdrawiam przedwiosennie :)
2019-01-21 17:10:24
dziękuję :)
2019-01-21 17:10:20
dziękuję :)
2019-01-21 17:10:07
:) dziękuję
2019-01-21 17:09:54
dziękuję pięknie :)
2019-01-21 17:09:23
dziękuję :)
2019-01-21 15:49:09
publikuj
2019-01-18 09:37:57
Gratulacje Jacku :)
2019-01-16 19:29:05
Publikuj
2019-01-13 14:30:46
czyli gejsza ;)
2019-01-13 13:57:07
określany jako morelowopomarańczowy, czasem wpada w róż
Literki na wazonie są chińskie czy japonskie....?
2019-01-13 13:49:31
publikuj
jest taka róża o nazwie Geisha (Tantau, 2005), co prawda ma inny kolor, ale takie mam skojarzenie :)
dziękuję Michał :)
dziękuję Ci
dziękuję :)
Gratuluję!!! przepiękne, wzruszające, brawo!
publikuj
ja na tak
publikuj
warto się nieco przyłożyć do ułożenia tła - środek wybrzuszony, lewa strona załamana, ale kompozycja sympatyczna.
odnoszę wrażenie, że Autor trochę na siłę chciał zrobić "jakąś" kompozycję; i kwiatki, i gałązki, i bazie i jeszcze jedna gałązka od innego kwiatka.....do tego nachalna tekstura i winieta ufff.. za dużo jak dla mnie. Autor sam ma wątpliwości i mz słuszne. Ja klikam nie publikuj, przykro mi. Ale pozdrawiam przedwiosennie :)
dziękuję :)
dziękuję :)
:) dziękuję
dziękuję pięknie :)
dziękuję :)
publikuj
Gratulacje Jacku :)
Publikuj
czyli gejsza ;)
określany jako morelowopomarańczowy, czasem wpada w róż Literki na wazonie są chińskie czy japonskie....?
publikuj jest taka róża o nazwie Geisha (Tantau, 2005), co prawda ma inny kolor, ale takie mam skojarzenie :)