2011-02-01 22:03:10
Fotografia którą podzielił się z nami autor, posiada szereg błędów, które powodują że ów portret nie wciąga. Po pierwsze, zbyt miękko potraktowana twarz, prosi się większa ostrość. Ponadto są miejsca zbyt prześwietlone np. dolna część ust z lewej zlewa się z ciałem. Brzydka szczelina pomiędzy górną i dolną częścią ust (czerń). Brzydkie cienie z prawej strony twarzy. Brak szczegółów we włosach, tworzy smolistą plamę. Nie do końca przekonujące cięcia, oraz układ w kadrze. Zastawiające są przeszkadzajki w tle, choć mocno rozmyte, to są po obu stronach postaci, nic nie wnoszące do portretu. Z lewej chyba fragment umywalki...Proponuję przejrzeć kategorię "niską" i "wysoką" i poszukać portretów w B/W. Są tam świetne wzorce, z których warto brać inspiracje.
2011-01-30 14:07:01
Pewien zawodowy fotograf powiedział mi, że nie robi zdjęć w lesie gdyż nic tam ciekawego nie ma, jedynie złożona, pionowa geometria bez wyrazu. Osobiście podważam tę tezę, gdyż w lesie również drzemie niepojęte piękno, tylko trzeba umieć je odnaleźć... Niestety w przypadku tej fotografii, autorowi nie udało się i to co najpiękniejsze, czyli światło uciekło w siną dal, pozostawiając po sobie jedynie ślad swej obecności. A skoro światło się ulotniło, to pozostał brak szczegółów w ciemnych partiach obrazu, brak ostrości, co w konsekwencji skutkuje brakiem ciekawej GO. Na domiar złego, nie całkiem przemyślane cięcia kadru, nie pomagają wcale tej kompozycji.
2011-01-29 18:13:18
Mamy tu wszystko co powinno się składać na świetny portret. Artystyczną nieostrość w partiach które tego potrzebują, oraz wyostrzone z umiarem te elementy które muszą bezwzględnie ostrość posiadać. Ponadto przemyślany i wysmakowany układ kompozycyjny w całej rozciągłości kadru. Rozmyte nieprzeszkadzające tło. Postać modelki pełnej wdzięku, o hipnotyzującym spojrzeniu i pewnego rodzaju dojrzałości w pozowaniu, o czym świadczy niebanalny grymas. To sprawia że inscenizowana scena jest do cna pozbawiona sztuczności, a jedynie przesiąknięta emocjami, które pochłaniają widza sprawiając że od tego kadru nie można oderwać wzroku. Całość kompozycji dopełnia ciekawy ozdobnik w postaci rondelka o głębokiej i soczystej czerni.
2011-01-25 17:22:23
Nieudana próba przedstawienia człowieka w sposób niekonwencjonalny. Wymuszona scena jest przesycona upiększaczami z kategorii "kiczu" (światełka choinkowe). To nieciekawe i marne źródło światła powoduje nadmierny brak ostrości na jakiejkolwiek części kadru i zmusza do zwiększenia czułości, co dodatkowo skutkuje niepotrzebnym tu szumem. Umieszczenie głowy modelki w centralnej części kadru, skutkuje jej drugoplanowością w stosunku do otaczającej ją "siecią" światełek. Całość kompozycji uzupełnia tło z paneli podłogowych, tak wyraźnych iż co niektóry fachowiec rozpoznałby producenta.
2011-01-23 19:24:58
Optymistyczna scenka z cyklu "reportaż z życia". Autor pokazuje nam jak ważną rolę w życiu tego człowieka odgrywa pies. Posłanie dla czworonoga w tym miejscu, jest pewnego rodzaju symboliką, wskazującą na akceptacje zwierzaka, jako pełnowartościowego członka rodziny. Promieniujące uczucie bijące z tej fotografii, skutecznie maskuje pewne niedociągnięcia techniczne.
2011-01-23 19:07:58
Świetny przykład pokazania owadów od tej innej, mniej sterylnej strony. Tutaj wkraczamy w bajkowy świat, malowany złocistym światełkiem . Ten piękny spektakl, wyświetlany w miodowej scenerii, pozwala odwrócić uwagę oglądającego, od dramatyzmu który miał tu miejsce.
2011-01-23 18:52:13
Autor zapewne chciał, aby abstrakcyjność w przekazie wynikająca z deformacji, powstałej przez deszcz, stworzyła dominację w odbiorze tej pracy, przez oglądających. Niestety, artystyczna wizja to za mało, aby ta praca nabrała atrakcyjnej pewności, przynajmniej dla mnie. Pozdrawiam :)
Fotografia którą podzielił się z nami autor, posiada szereg błędów, które powodują że ów portret nie wciąga. Po pierwsze, zbyt miękko potraktowana twarz, prosi się większa ostrość. Ponadto są miejsca zbyt prześwietlone np. dolna część ust z lewej zlewa się z ciałem. Brzydka szczelina pomiędzy górną i dolną częścią ust (czerń). Brzydkie cienie z prawej strony twarzy. Brak szczegółów we włosach, tworzy smolistą plamę. Nie do końca przekonujące cięcia, oraz układ w kadrze. Zastawiające są przeszkadzajki w tle, choć mocno rozmyte, to są po obu stronach postaci, nic nie wnoszące do portretu. Z lewej chyba fragment umywalki...Proponuję przejrzeć kategorię "niską" i "wysoką" i poszukać portretów w B/W. Są tam świetne wzorce, z których warto brać inspiracje.
Pewien zawodowy fotograf powiedział mi, że nie robi zdjęć w lesie gdyż nic tam ciekawego nie ma, jedynie złożona, pionowa geometria bez wyrazu. Osobiście podważam tę tezę, gdyż w lesie również drzemie niepojęte piękno, tylko trzeba umieć je odnaleźć... Niestety w przypadku tej fotografii, autorowi nie udało się i to co najpiękniejsze, czyli światło uciekło w siną dal, pozostawiając po sobie jedynie ślad swej obecności. A skoro światło się ulotniło, to pozostał brak szczegółów w ciemnych partiach obrazu, brak ostrości, co w konsekwencji skutkuje brakiem ciekawej GO. Na domiar złego, nie całkiem przemyślane cięcia kadru, nie pomagają wcale tej kompozycji.
Mamy tu wszystko co powinno się składać na świetny portret. Artystyczną nieostrość w partiach które tego potrzebują, oraz wyostrzone z umiarem te elementy które muszą bezwzględnie ostrość posiadać. Ponadto przemyślany i wysmakowany układ kompozycyjny w całej rozciągłości kadru. Rozmyte nieprzeszkadzające tło. Postać modelki pełnej wdzięku, o hipnotyzującym spojrzeniu i pewnego rodzaju dojrzałości w pozowaniu, o czym świadczy niebanalny grymas. To sprawia że inscenizowana scena jest do cna pozbawiona sztuczności, a jedynie przesiąknięta emocjami, które pochłaniają widza sprawiając że od tego kadru nie można oderwać wzroku. Całość kompozycji dopełnia ciekawy ozdobnik w postaci rondelka o głębokiej i soczystej czerni.
Nieudana próba przedstawienia człowieka w sposób niekonwencjonalny. Wymuszona scena jest przesycona upiększaczami z kategorii "kiczu" (światełka choinkowe). To nieciekawe i marne źródło światła powoduje nadmierny brak ostrości na jakiejkolwiek części kadru i zmusza do zwiększenia czułości, co dodatkowo skutkuje niepotrzebnym tu szumem. Umieszczenie głowy modelki w centralnej części kadru, skutkuje jej drugoplanowością w stosunku do otaczającej ją "siecią" światełek. Całość kompozycji uzupełnia tło z paneli podłogowych, tak wyraźnych iż co niektóry fachowiec rozpoznałby producenta.
Optymistyczna scenka z cyklu "reportaż z życia". Autor pokazuje nam jak ważną rolę w życiu tego człowieka odgrywa pies. Posłanie dla czworonoga w tym miejscu, jest pewnego rodzaju symboliką, wskazującą na akceptacje zwierzaka, jako pełnowartościowego członka rodziny. Promieniujące uczucie bijące z tej fotografii, skutecznie maskuje pewne niedociągnięcia techniczne.
Świetny przykład pokazania owadów od tej innej, mniej sterylnej strony. Tutaj wkraczamy w bajkowy świat, malowany złocistym światełkiem . Ten piękny spektakl, wyświetlany w miodowej scenerii, pozwala odwrócić uwagę oglądającego, od dramatyzmu który miał tu miejsce.
Autor zapewne chciał, aby abstrakcyjność w przekazie wynikająca z deformacji, powstałej przez deszcz, stworzyła dominację w odbiorze tej pracy, przez oglądających. Niestety, artystyczna wizja to za mało, aby ta praca nabrała atrakcyjnej pewności, przynajmniej dla mnie. Pozdrawiam :)