Publikuj.

Publikuj.

Moja ulubiona seria :-) dawno nie było... dziękuję

też na tak
-choć dłonie, nóżki kocmołuszka
zamierzone?, niezamierzone?
- przestrzeń dla wyobraźni :)

Przepchnąłem, ale uwagi mam jak Robert.

Dziękuję za głosy i komentarze.
Zdjęcie zrobiłam dość dawno. Nie publikowałam wcześniej, właśnie z powodu kontrowersyjności - modelka przez pochylenie sama odebrała sobie światło z szyi. Nie było używanej w tym ujęciu blendy - stąd te mankamenty.
Z drugiej strony światło zastane zachowało się naturalnie, ujawniając wszystkie swoje cechy - fotograf powinien je opanować, używając do tego odpowiedniego sprzętu. Ja tego nie zrobiłam. Może z samej przekory, by zbytnio nie ingerować w światło naturalne, może też z tego powodu, że mam już taki nieperfekcyjny styl.

Niech każdy oceni ten portret, jak chce po prostu. Pozdrawiam!