Jasne tło na PE sprzyja klimatowi pracy. :)

:-)

Lampa naftowa jest trudnym rekwizytem, bo wymaga stosownej relacji wygenerowanych przez siebie świateł i cieni. Pod tym względem obraz jest nieco niespójny.

Trudnym przynajmniej dla mnie :-). Światłocień na stronicach książki jak również wokół samego klosza powinien być mocniejszy, bardziej wyraźny.

Na razie nie mam doświadczenia z lampą naftową, ale jak protestuję i się okaże, ze @panthomas ma rację, to nie będzie zmiłuj się ;)

Pewnie, że ma rację. Nie negowałem tego. Twoje próby i tak wyjdą celująco :-)