Ładne foto, z lirycznym nastrojem i w dobrej kompozycji. Przerysowanie krótkiego szkła służy tematowi.
Głosuję na tak, bo to już wstawione po poprawce, ale w wolnej chwili (nie wiem, czy taką dysponujesz) przyjrzyj się krawędziom kapelusza i szalika, a odkryjesz na nich ciemną stronę mocy edycyjnej.

Dzięki za kilka słów, ja odkryłem już własną stronę mocy edycyjnej, pozdr. :)

I ręce są, dobra fota

Dzięki :))

Było oczywiste,że masz drugie ujęcie ;)
Pozdrawiam :)

Napisałem już peany na cześć tego foto i dałem gwiazdę.

A teraz możesz mi napisać, dlaczego tak lubisz artefaktowe obwódki wokół konturów? Albo może źle zrozumiałem Twoją odpowiedź;-)

Drogi Wojtku ! Już zaspokajam Twoją ciekawość. Mnie to po prostu się podoba, a domniemaną wadę traktuję jako zaletę, zgodnie z zasadą świadomego łamania zasad. Puryzm i onanizm jakościowy przeszkadzają mi czasem w odkrywaniu nowej estetyki zdjęć. Pewnie za to nie zostanę zrozumiany i doceniony, jak Norwid za życia

X_X

:)

Zdziwiłem się, bo obwódki na krawędziach (efekt uboczny zwiększania kontrastu między pikselami) to zjawisko, którego raczej się unika, bo pozbawia obraz naturalnego, klasycznego sznytu. Wychowałem się na kliszy i takich rzeczy staram się unikać.
No ale każdy (ambitny człowiek) ma swoje perwersje. Twoją już znam;-)