Widzę to monochromatycznie, najlepiej w bw. Będzie znacznie lepiej.

Nie dam rady pokazac rudej brody w bw. Może kiedyś ;)

W bw byłby mocny męski portret. Tu jest dokumentacja brody.

To jest męski portret. Mocnych, męskich portretów w bw mam na kopy. Nie widzę powodów, dla których miałabym w kólko upośledzać facetów kolorystycznie i bez przerwy dokładac im mocy. To chyba coś na kształt przymusu przerabiania kobiet na piękne lub seksowne, nawet jak są głownie inteligentne ;]

Sterylizacja do B&W całkowicie obdarłaby Wikinga z walorów! Tutaj miedzianobrody Bohater pięknie koresponduje ze złoto brunatnymi elementami tła, a jego ścinające jak ciekły azot na lód krew w żyłach wejrzenie wzmocnione jest zimową aurą i zmrożonymi płatkami śniegu!
Genialne dla mnie!
P.S. Miałem wrażenie ze ostrość zbyt na przedzie, ale na PE jest w oczach! W oryginale musi być jeszcze lepiej!
pzdr

Warto oglądać foty na PE, zwłaszcza tutaj ;)
Dzięki ;)

Za pofcernacym.
Kolorystycznie wszystko jest na swoim miejscu. Jest zima. Skóra jest zaczerwieniona. Zabarwienie skóry współgra z rudą brodą i brwiami. Konwersja do b&w "spłaszczyłaby" przekaz.

Było zimno, fakt, odmrażałam się długo ;)))
Dziękuję ;)

;)

Wizerunkowo nie jest to wprawdzie Rudy Orm, a stylizacja w postaci gogli traci ostatnio na oryginalności ale w odbiorze, uwiarygodniony spojrzeniem modela, portret bardzo prawdziwy. Ciekawa rama i oprawa scenograficzna.

Trudno mówić o oryginalnosci, skoro inspiracja sprzed, powiedzmy, ośmiu dekad ;)
Dziękuję ;)

Oryginalną bywa nie tylko awangarda. Inspiracja sprzed ośmiu dekad może być nią również, o ile nie jest jednak zbyt często powielana, a użyte rekwizyty zachowują historyczną klasę. :)

Płaszczo-kurtka oryginalna, wojskowa, dostałam dawno temu od kogoś, kto sam odziedziczyl po przodku. Reszta to już atrapy, ale na ścisłą rekonstrukcję się nie porywałam, raczej chodziło o ducha i inspirację wlasnie. No i to nadal jednak portret ;)

https://www.youtube.com/watch?v=rS7kUjoQBJk