No i obiecany kopytny zwierz ... wkomponowała się jak na zamówienie - nie tylko w rumianki, ale też w te zielone badyle. Z dużym przekonaniem naciskam na prawo :-)
2023-08-21 22:01:03
meczata
Dzięki za przekonanie:)
Naczekałam się na nią kilka poranków. Jednak czekanie w upajającym zapachu rumianków było wielką przyjemnością. Nie to co teraz. Ściernisko w tyłek kłuje, upał męczy, a gzy żrą jak wściekłe. Byle do wiosny :)
Naczekałam się na nią kilka poranków. Jednak czekanie w upajającym zapachu rumianków było wielką przyjemnością. Nie to co teraz. Ściernisko w tyłek kłuje, upał męczy, a gzy żrą jak wściekłe. Byle do wiosny :)
Pozdrawiam :)