Zachwycam się.

Niezmiernie mnie to cieszy:)
Dziękuję!

Taka szuflada to lepsza niż stówa w kieszeni znaleziona przed włożeniem spodni do prania :-) Pięknie jest.

Stówa w tych czasach jest tyle warta co fotka muchy na parapecie w szary dzień :)
Miło, że fotka przypadła do gustu :)

Taki obraz na wieczór jest lepszy od gorącej czekolady...

Pod jednym względem na pewno. Nie idzie w biodra :))
Taki komentarz wywołuje uśmiech. Dziękuję!

Świetny fot. Co do rozważań inflacyjnych. Doszedłem dziś do wniosku, że przy obecnych cenach energii światło w lodówce to zbędny luksus. Więc stwierdzenie,że "otwieram lodówkę a tam tylko światło" traci rację bytu...

Poszłam o krok dalej. Gaz jest tak drogi, że nie opłaca mi się ogrzewać mieszkania . Tak w nim teraz zimno, że lodówka jest mi zbędna :))

Dzięki za wizytę, dobre słowo, jak i słuszne rozważania życiowe :)

To koleżanka poszła po bandzie. Ja jednak mieszkam w swoim, do morsów nie aspirowałem ani nie zamierzam, a technik survivalowych nie zgłębiam :) Pozdrawiam.

Wielki błąd . W tych niepewnych i chorych czasach, znajomość technik przetrwania może okazać się niezwykle cenna :)
Pozdrawiam !

Ile za tę lodówkę bo szukam szafki na chrust

Oddałabym Koledze za darmo, ale w lecie się przyda :)
Za to chrust chętnie przyjmę, jak już mi zdun piec postawi :))

Terminy mają na 2028 - do tego czasu już nie będzie drzew. Szkoda kasy.

Ale fajne makro pszczoły :)