Swietna robota.

Miło, że tak uważasz.

Przepraszam, przez pomyłkę kliknęłam na nie. Byłam za publikacją.

Nic się nie stało. Cieszę sie, że się podoba:)

Mam wrażenie, że na ciemnym tle jest bardziej "mokro" od deszczu. Bardziej niż na tym jasnym tle na PE.
Bardzo mi się podoba deszczowy dzień z życia ślimaka.
Pochwalę się, że wczoraj dwa takie skorupiaki uratowałem od śmierci pod kołami. Spacerowały nierozważnie po mojej oponie na parkingu :-)

Jak na pirata masz wyjątkowo dobre serce:) Nie znam nikogo, kto z opon ściąga ślimaki przed wyruszeniem w drogę. Bardzo Ci się chwali to poszanowanie rogatych stworków:)
Zastanawiałam się nad czarnym tłem, bo obraz wydawał mi się bardziej wyrazisty- deszcz bardziej widoczny, a światło w domku ślimaka jaśniejsze.. Jednak te ciągle narzekania, że czarne be, spowodowały,że nie chciałam sprawiać dyskomfortu oglądającym.

Dziękuję pięknie za komentarz i złotko!

Pieknie sie tutaj dzieje, caly kadr ciekawie wypelniony :-)