Jedna klatka wykonana podczas szybkiego odpływu. Czas naświetlania ponad 31min. Naturalny kolor na górą, tylko tam było trochę kolorków. Klatka odpalona 5min przed zachodem słońca, które nigdy się już nie pokoazalo dlatego zdecydowałem się naświetlać ponad półgodziny...
Tak z innej beczki to po co naświetlać ponad pól godziny kilka minut dobrego światła ? Szkoda czasu msz.
Tak tylko te kilka minut dobrego światła może zawierać się w czasie do 30-45min po zajściu słońca, zwłaszcza jak jest cały czas pochmurno... Czasu mi nie szkoda bo ja zazwyczaj siadam sobie gdzieś na jakimś kamieniu i rozmyślam o dniu, a czasem mam kanpki, czasem książkę, a czasem wogole nie wyciągam aparatu bo nie mogę się zdecydować gdzie postawić statyw, bo przy zachodzie raz jest odpływ raz przypływ, sam nie wiem od czego to zależy...
Pytałem z tym odszumianiem bo tak to mógłbym spróbować zrobić dwa zdjęcia tego samego wieczoru, a tak mam szansę tylko na jedno i nie zawsze wychodzi...
Jak lubisz "memłać" to memłaj krócej, przecież kilka minut wystarczy często dla ciekawych efektów... Bez odszumiania się obejdzie, a i czasu na eksperymenty zaoszczędzisz.
Pol godziny naświetlania "kaszane" z pliku robi jeśli chodzi o jakość. Widać to przy takich rozmiarach, a gdzie dalej.
Tak na marginesie do 25-27 min w temperaturze około 5-10 Celsjusza kompletnie nic się nie dzieje jest super, dalej już jest bardziej ryzykownie, tutaj na zdjęciu było wyjątkowo ciepło może nawet z 15 stopni. Następnym razem zrobię jakieś kilku minutowe bez odszumiania....