Patrzę na tego "streeta" i szukam punktu zaczepienia. Poza niezłą kompozycją nie widzę nic sensownego w decyzji o publikacji tego obrazka.
Gdyby sikający był jeszcze jednym z kilku żywych elementów i całość była zabawna, zaskakująca, jakakolwiek w treści, to owszem. Ale tu jedynym tematem jest sikający w kącie koleś. Ani to ciekawe, ani śmieszne, ani o niczym nie opowiada.
Cóż to u diabła za temat, że wart jest publikacji na FF???
Nie lać po murach?
publikuj
Gdyby sikający był jeszcze jednym z kilku żywych elementów i całość była zabawna, zaskakująca, jakakolwiek w treści, to owszem. Ale tu jedynym tematem jest sikający w kącie koleś. Ani to ciekawe, ani śmieszne, ani o niczym nie opowiada.
Cóż to u diabła za temat, że wart jest publikacji na FF???