publikuj

Nie ukrywam że mgiełka w okolicach drzewa budzi moje wątpliwości. Nie wiem co tam autor zaznaczył kreatywnie czy nie , ale wdzięczny byłbym za informacje. Na razie BG

Reliktowa mgiełka w zagłębieniu terenu może być naturalna, jako pozostałość chłodniejszej nocy. Biorąc pod uwagę długość cieni, to bardzo wczesna pora dnia, tuż po wschodzie słońca. Doszukuję się jedynie śladu cienia pierwszoplanowego drzewa. :)

mgiełka mgiełką, ale ta kupa czegoś po lewej stronie zdecydowanie nie zachęca do eksplorowania tego kadru.
Nie publikuj.

szambo?
(opary siarkowodoru, metanu , ditlenku węgla , tlenku azotu)
;)

skoro tyle pytań i wątpliwości odpowiem na niektóre z nich :) pora popołudniowa słonko nie było jeszcze nazbyt nisko aby wprowadzać cień - mgiełka jest naturalnym efektem przejazdu naszego bolida przez tą suchą i tworzącą się mgłę a raczej tumanów kurzu :) co skłoniło do zatrzymania wozu zrobienia zdjęcia tak aby jeszcze zarejstrować ten oto ciekawy efekt mz :) co do kupy gnoju nie miałem wątpliwości aby zamieścić ją w kadrze i przedstawić prawdziwy widok z pola :)

no i teraz wszystko jasne, ale faktycznie byłoby znośniej bez produktów przemiany materii..:)

może tak może nie :)

A to mnie cieszy ta wypowiedź autora ponieważ stawiałam na kurz po przejeździe traktora.

Wyjaśnienie Autora w kwestii cienia - rozbrajające. :) Nie publikuj.

tak węc wyobraz sobie że cień za kupą goju się rozrasta :)