Ja cały czas nie wiem, czy wypada żartować, ale się nie poddaję :-) To miło, że dołączasz do grona ryzykantów. Teraz musimy tylko rozwiązać spór dotyczący postaci na zdjęciu. Siedzi samiczka a ucieka samczyk czy odwrotnie :-) Za taka dziękuję :-)
Sprawdziłem właśnie, że z ornitologicznego punktu widzenia siedzi samiec (prawdopodobnie) . Jeżeli to prawda, to teoria Koleżanki legła w gruzach :-) :-)
Całkiem poważanie dziękuję za tak. :-)
Samiczka częściej i głośniej śpiewa, wydaje majątek na buty i nie wie na czym polega spalony w piłce nożnej :) Samczyk ma jasną brew nad okiem i szarą czapeczkę, oprócz tego są podobne :)
No i po takim opisie samiczki nie rozpoznam. Fakty o piłce, mity o bucikach, tzn, są jeszcze samiczki, które mają hobby i majątek wydają na obiektywy ;)) :)))
Pozostaję przy Tak.
Czyli wszystko w normie.
Tu nie ma co żartować, trzeba współczuć...samiczce :)
Całkiem poważnie daję tak.
Całkiem poważanie dziękuję za tak. :-)
:D
On się nadyma, puszy, gwiazdorzy...:)
Ona niegłupia, wie że o jedno mu chodzi więc się ulotniła :)
Tylko jak tu rozróżnić płeć u ducha?