Bezprawne wykorzystanie Fotografii jest naruszeniem praw autorskich do niej przysługujących egzekwowanym na drodze sądowej.
![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||||
|
![]() |
2013-01-05 20:22:51
zofdar
|
Zapomniałem dodać, że podczas sesji nikt nie ucierpiał. Skoro takie sceny akceptujemy w filmach w teatrze, to myślę, że w fotografii też powinny zastanawiać, chyba że podświadomie akceptujemy tylko krajobrazy czy też piękne modelki.
|
|||
![]() |
2013-01-05 21:28:18
zofdar
|
Dziękuje za analizę. Sam fakt, że ktoś zadaje pytanie czy to dokument, wystarczy mi :) gdyby się tak zastanowić, to pod 80% zdjęć w GN można by napisać, że są o niczym. Zdjęcie ma taką historię do opowiedzenia, jaką odbiorca sobie sam wymyśli po podpowiedziach autora. Wydaje mi się, że analiza troszkę na siłę, ale dziękuję za poświęcony czas :) Pozdrawiam Cię.
|
|||
![]() |
2013-01-05 22:02:54
zofdar
|
Pouln, tak mi przyszło do głowy jeszcze jedno pytanie. Gdzie w takim razie Twoim zdanie zwłoki mają leżeć? Na podłodze, mają lewitować? Myślę, że stół operacyjny to dobre miejsce. Zwłoki są podpisane. Mz, naprawdę można odczytać z tego zdjęcia historię.
|
|||
![]() |
2013-01-06 00:21:55
ernol
|
Taka mała wskazówka dla Autora. Zwłoki leżą na stole sekcyjnym, a nie operacyjnym. Oczywiście jeśli trzymać się zaprezentowanego zdjęcia. Owszem, na operacyjnym też mogą leżeć, ale bez info na paluchu i nie w takim klimacie, jaki jest zaprezentowany na zdjęciu. Całość była robiona w prosektorium czy gdzie indziej? Pozdrawiam.
![]()
|
2013-01-06 00:51:44
zofdar
|
|
|
![]() |
2013-01-06 00:33:41
ernol
|
to średnia ta inscenizacja pokazująca ludzkie zwłoki w lecznicy dla zwierząt...
![]()
|
2013-01-06 00:54:20
zofdar
|
|
|
![]() |
2013-01-06 00:57:31
ernol
|
Mam nadzieję, że nie napisałem nic złego. Po prostu to tylko moje zdanie. Napiszę więcej... Czasem nie warto mówić wszystkiego... Bez informacji, że to inscenizacja czy miejsce jej dokonania, powstaje fajna historia... Niedopowiedzenie...
|
|||
![]() |
2013-01-06 11:03:32
zofdar
|
Do Ernol, dobre wychowanie nakazuje odpowiadać na pytania TAK?
Zdecydujcie się, najpierw źle, bo nic nie wiadomo, nie opowiada historii itd, za chwilę źle bo wiadomo wszystko i nie można sobie nic dopowiedzieć/wyobrazić. Nie ważne, gdzie robione, mogło być nawet na blacie kuchennym, a skoro zadajesz pytanie czy to w prosektorium to znaczy, że jet mocno autentyczne. |
|||
![]() |
2013-01-06 11:26:43
pouln
|
Oczywiście że każda fotografia może być "o niczym" przy słabo działającej wyobraźni oglądającego ;) sęk w tym że oglądając portret, krajobraz, makro czy architekturę - jesteśmy już automatycznie naprowadzani chociażby przez samą kategorię zdjęcia - nie musimy się wysilać w dodawaniu na siłę ideologi.
Tutaj czytelność jest mocno skomplikowana i dla większości pewnie nie do "przerobienia" ;) Gdyby dołożyć do obrazu jeszcze jakieś elementy tworzące tą historię, jakiś "dopełniacz" to myśle że było by dużo lepiej. Już pomijajać całą resztę jako treść, sam kadr i światło też w odbiorze nie pomagają. Pozdrawiam! ![]()
|
2013-01-06 11:39:29
zofdar
|
|
|
![]() |
2013-01-06 11:37:34
zofdar
|
Dopełniacz? Hm... siekierę? kubek z kawą? Światło, światło tutaj pomaga zrozumieć, że właśnie coś się skończyło, personel wyszedł + cisza i spokój bez zbędnych przeszkadzajek. Historia jest taka, że to koniec czyjejś historii. Naprawdę tak trudno odczytać to z tego zdjęcia?
|
|||
![]() |
...do mnie fotografia gada, nawet pełnymi zdaniami złożonymi...oczywiście na tak, praca nie wymaga demagogii, natomiast obrona zdjęcia przez Autora co najmniej mnie dziwi...po co ?...taka właśnie jest ta bajka- SUBIEKTYWNA ...
|
||||
![]() |
2013-01-06 21:48:52
keramodnor
|
|
|||
![]() |
2013-01-06 22:44:28
zofdar
|
|
|||
![]() |
2013-01-07 12:59:36
zofdar
|
Ok, zdjęcie zbliża się do "domu", więc chciałem podziękować za ożywioną dyskusję. Myślę, że 157 wejść mimo ciemni też jest satysfakcjonujące :) Pozdrawiam.
|
|||
![]() |
2013-01-07 19:47:12
kaipax
|
Dlaczego to zdjęcie jest jeszcze na inferii ?? Ma taką wymowę że szok ... brawo za temat i realizację ... Takie napięcie jak się to ogląda taki szacunek jakiś że ciężko to oceniać ! Dla mnie jedna z ciekawszych prac .
|
|||
![]() |
2013-01-07 21:03:39
zofdar
|
Bardzo dziękuję, niestety większość jest innego zdania :)
I tu cyt. "Tutaj czytelność jest mocno skomplikowana i dla większości pewnie nie do "przerobienia" ;)" Pozdrawiam. |
|||
![]() |
2013-01-08 00:09:19
prochaina
|
|
Copyright © 2025 fotoferia.pl
W filmie czy teatrze taka scena nie wystempuje samodzielnie tzn. jako jedyny element tworzący całość, jak ma to miejsce tutaj.
Na film składa się tysiące klatek, które to tworzą ciągłąść logiczną nazywaną fabułą, której częscią jak najbardziej może być zaprezentowana powyżej scena i tak też jak Autor sam wspomina się dzieje, nic nadzwyczajnego.
Problem polega na tym że fotografia rządzi się całkiem innymi prawami, fabułą jest jedna klatka, która to musi opowiedzieć widzowi w jednym momencie całą historię.
W filmie występuje też często a w sumie zawsze muzyka, która gra bardzo ważną rolę, w fotografii rolę muzyki może pełnić opis - jako narracja.
Na powyższej fotografii widzimy nieboszczyka leżącego przed/ po sekcji? nie wiadomo kto to, co się stało, nie wiadomo w zasadzie nic oprócz tego że leży na marach i to jest podstawowa wada, na tle której wszystkie inne bledną.
Fotografia podobnie jak film bez fabuły jest tylko pasywnym rejestrem obrazów.