mocno widać spięcie sytuacją bycia przed obiektywem... gest dloni (ręki) wydaje się być wymuszony, sztuczny i nienaturalny... przydałoby się trochę pracy (przed sesją) nad tym by modelka czuła się bardziej komfortowo przed obiektywem

kadrowo nieźle

Dziekuje za komentarze. A maggie szczególnie. :)))
Zdaje sobie sprawę, ze fotka daleka jest od ideału, i jeszcze dużo pracy przed nami, znaczy modeleczką i fotografem ;), ale chciałam pokazać te fotke, aby uzyskać jakieś wskazówki.
Sesyjka była totalnym spontanem i pierwsza dla modelki. Nie wiedziałam jak będzie ubrana...
Aufik - tym razem na kolor paznokci nie miałam wpływu. Myślę, ze w przyszłości wojny niebieskich już nie będzie ;)

Maggie, modelka nie tyle była spięta, choc takie moze sprawiac wrazenie, co po prostu wymyślała własne pozy. Ta jest jedną z nich.
To trzynastoletnie dziewczątko, które jest bardzo zaangażowane w pozowanie i chce współpracować.
Ciesze się, ze kadr niezły. :))

Nie wiem na ile udalo mi się usunąć niedoskonałości na czole. Troszkę tego było.

Pozdrawiam

z niebieskimi aufik ma rację...

co do pozy to moze lepiej by ona robiła cokolwiek podczas takiej sesji np poprawiała włosy... a Ty w stosownym momencie zatrzymaj ten ruch i zrób zdjęcie, tu gest dłoni taki sztywny jakiś, poza tym takie ułożenie dłoni względem obiektywu minimalnie skróciło palce modelki, efekt ten dodatkowo potęguje to że palce chowają się we włosach... jeśli już o włosach piszę to chyba zdecydowanie lepiej wyglądałyby włosy luźno puszczone a nie założone za ucho

co do niebieskiego całkowita zgoda. :)


Na razie boje się manewrów z poprawianiem włosów, bo to wymaga oddalenia się od modelki, a ja nie mam w moim "studio przyokiennym" tyle miejsca :(

Z włosami za uchem będziemy walczyć i na dłoń uważać. :)

Dzięki wielkie za wpis.
Mam jeszcze ze dwa ujęcia, które chciałabym pokazać.

Pozdrawiam