Trudno dziwić się Autorowi,który broni swojej wizji tej fotografii. Wizji,czyli sposobu przedstawienia
wycinka krajobrazu począwszy od kadrowania,na przygotowaniu edycyjnym skończywszy.
Zdania są podzielone. Mam wrażenie,jednak,że część głosów w tej dyskusji wynika, tylko i wyłącznie z chęci "dania pstryczka"
osobie z odmienną opinią i wyładowaniu frustracji...to nie powinno mieć miejsca... Zostawiam to jednak na chwilę...
Wróćmy do fotografii. Kadr.W mojej opinii jest do przyjęcia,choć sprawia wrażenie pewnego niezdecydowania odnośnie umieszczenia głównego elementu (drzewo).
Nie jest ani centralnie,ani także nie zaczepia o mocne punkty,które tak lubi nasze oko.
Pozostawienie PG jest moim zdaniem błędem. Niewielkie podcięcie góry było by wskazane.
Kolorystyka.Wiesz Autorze (mam wrażenie,że chyba najlepiej z nas wszystkich:-),że toskańskie gliny potrafią , zwłaszcza w cieniach, dawać mocno niebieski odcień.
Balans bieli potrafi w tych obszarach wyprawiać cuda. Ta odsłona doskonale to pokazuje. Tu gdzie jest światło,pod względem kolorystyki,jest ok, tam gdzie go nie ma
robi się już nieco gorzej. Czasem rozwiązaniem jest przeedytowanie takich fragmentów osobno(z różnymi balansami bieli) i nałożenie na siebie.Prawdą jest jednak fakt,że
generuje to sporo dodatkowej pracy,przy przygotowywaniu prezentacji. Uważam jednak,że w takim przypadku,jak powyższy warto to zrobić.
Kolorystyka w cieniu jest tutaj dobrym przykładem "niezbalansowania" kolorystycznego całości. Jeden z komentujących sporo napisał o zieleni w fotografii pejzażowej-
warto zerknąć,jak odcień zielonego widzimy tutaj w miejscu,gdzie nie pada słońce.
Mam jeszcze uwagę odnośnie faktury pola znajdującego się w słońcu-podczas edycji warto na poszczególnych etapach postprodukcji zerkać,czy ta faktura nie zmienia się w kolorowe ,jasne plamy-łatwo tu przeholować.
Tyle odnośnie postprodukcji. Trzeba pamiętać,że każda fotografia (także krajobrazowa) jest opatrzona mniejszą lub większą dozą kreacji i oddaje wizję Autora. Oglądający natomiast z tą wizją
zgadzać się nie muszą,co w jakiejś części ma tutaj miejsce,stąd podzielone opinie:-). Ważne jednak,żeby dyskusja odnosiła się do konkretnej fotografii, a nie do rozdawania "kuksańców" w zawoalowanej formie:-)
Czego wszystkim, z Autorem na czele, życzę:-).

fajne te kolorki ... :)

ładnie tu :)

wg mnie kadrowo nie jest źle ale technicznie i edycyjnie jest bardzo słabo. ...

nie jest słabo. Jest inaczej niż Ty to robisz ;)

Do mnie zupełnie nie trafia ta kolorystyka futurystyczna.

nie zawsze się zgadzaliśmy co do kolorów, ale preferuje takie. Ot taka wizja tego kadru

Ja to kupuję :)

Raczej pstrokato i płasko jak dla mnie

nie szkodzi :)

to może napiszę tak, jest wielce dalekie od doskonałości ;)

ja się staram jak mogę :)

Tutaj autorze jest tak że jak nie ma zieleni nierealnych, wręcz naturalnie nie występujących to od zaraz masz takie komentarze. Z tym że zdjęcie się broni samo i to jest ważne. Doskonałość jak pisze bsk ? Gdzie to ja bym taką doskonałość mógł zobaczyć bo jak na razie to nikt z nas tutaj nie pokazuje doskonałości. Jeżeli ktoś mi z autorów na tym portalu pokaże taki czy inny morawski kadr na SLAJDZIE to dla mnie będzie doskonały. P.s Z tego co wiem to taki "doskonały" się jeszcze nie narodził. A i przestańcie się podniecać kolejnymi z wielu milionów kadrów ZIELONYCH PÓL. Pozdrawiam i Publikuj

Luzu wybacz ale głupoty piszesz.To zdjęcie akurat jest właśnie źle w Psie wywołane. No ale skoro uważasz że takie fiolety i inne barwy są naturalniejsze od morawskich to ... :) pozdrawiam

Skąd ta pewność że źle wołane? A może tak było takie akurat kolory były?

kolory zapewne były takie lub podobne lecz edycyjnie widzimy lekkiego HDRa ale nie umiejętnie wywołanego.Widać to po cieniach które w takim świetle powinny być głębokie itp.Poza tym zdjęcie zrobione w mroźny poranek co widać po szronie w cieniach. Przepalenia i edycja do mnie po prostu nie przemawia i jest niedokładna....

Nie chce bronić ,ani zdjęcia, ani siebie (nie muszę).
Ale jasne miejsca to nie przepalenia. Nie było przepaleń przy naświetlaniu i podczas obróbki bardzo dbam o takie rzeczy. Cienie powinny być głębokie gdy światło jest ostre i nie rozproszone, a takie nie było.
Możliwe ,że dla niektórych osób będzie zbyt nasycone lub kolorystycznie futurystycznie, ale zdjęcie miało tak wyglądać i może się podobać lub nie. Wszystkie opcje przyjmę na klatę, ale proszę nie wmawiajcie mi że coś powinno być albo czegoś nie powinno.

Marcinie w Twoich zielono - żołtych pracach z Toskanii też nie powinno być takich kolorow. Ale to jest OT i proszę nie ciągnąć tego

ja bym się pokusił o stwierdzenie że w kilku miejscach są przepalenia ale nie grają większej roli dla mnie.Oceniłem pierwsze wrażenie i tyle.Nie podoba mi się obróbka.Następnym razem kliknę na nie bez sugestii i będzie spokój....
A porównywanie tutaj moich zdjęć pozostawię bez komentarza ...

Uffa wydaje mi się że źle mnie odebrałeś. Ja szanuję Twoją wizję i tak ją przyjmuję jaka jest. Dzięki ,że podzieliłeś się ze mną uwagami. Ale tak chciałem pokazać ten kawałek pola i może się podobać lub nie.

dla mnie jest słabo.....mocna/ostra obróbka nie idzie w parze z tak sielskim i delikatnym pejzażem jaki tu widzimy.......

nie sądzę,żeby Autor szukał celowej "niepoprawności" :-)
zwykle jest tak,że jak się człowiek napatrzy się na swoją pracę podczas przygotowania, to czasem nie zauważy niektórych spraw-normalna kwestia.

Hix w swojej analizie napisał już wszystko, ja dodaję ocenę.