Jest tu ciepło i miło w tym zdjęciu - ale jest też dużo nienaturalności w geście, jest jakiś taki niedokończony (prawa dłoń) a i kadrowałbym to chyba jakoś inaczej - nie żeby mi ciasnota wadziła, ale dół ciężkawy.
Idealnie byłoby gdyby prawa dłoń chowała się pod lewe ramię, zwłaszcza w tym świetle - dodatkowo mozna byłoby się wtedy swobodnie pozbyć dołu pozostawiając przydający powagi artefakt.

Pani Ania

wszak wrzesień za parę dni,ja w pon,mam rade pedagogiczną((((((przyjemna praca

monique:))) zgadza się:)

A jaką ma starą książkę i poważny cweter ;)

papa ale na polskim czasem duszno jest:)

zgadza sie:)ale jeszcze edukacje zdrowotną prowadzę.:)

fajny fajny ,lubie ,a ile do tego wolnego:)))ja w te wakacje dopiero tydzień w domu jestem:)

W oryginale nie stwierdzam problemów. Zdjęcia trzeba tu mocno kompresować, może dlatego Monique. Sam plik po zmniejszeniu (bez dodatkowego ostrzenia) zajmuje 500kb, a limit jest przecież o połowę mniejszy. Starałem się nie ustawiać jej na siłę, to ujęcie jest chyba najbardziej naturalne jakie mogłem wtedy uzyskać. Dzięki za komentarze i wizyty ;)

he he he

miłosny też ,tylko proszę nie kojarzyć nazwiska.....wszak mam zajęcia w szkole podstawowej:))))))

dobrze dobrze:)))

miłe zdjątko nie powiem ale czy należy przymykać oko na cięcie lewej :) nie głosuję

za

Przyjemne, ciepłe.. ja mam skojarzenie z Panią Bibliotekarką :-)

Dziękuję za GN ;)

ciecie po łokciu (przegubie ) nie jest najlepszym wyborem

Ucięty łokieć - mz nie jest to rażący błąd i praktycznie niezauważalny na wydrukowanym zdjęciu w A4. Na to po prostu nie zwracam uwagi oglądając całość..