Listopad - Jak Ty. . Zdjęcie 336764
Zdjęcie pomniejszone - prosimy oglądać na pełnym ekranie


Bezprawne wykorzystanie Fotografii jest naruszeniem praw autorskich do niej przysługujących egzekwowanym na drodze sądowej.
Listopad - Jak Ty. . Zdjęcie 336764
Statystyki zdjęcia
Data publikacji:2025-11-07
Odsłon: 192
Komentarzy: 12
Ocena:
Liczba ferii:3
Analiz: 0
Ulubionych: 0
Kontra: 0
Publikacja w FB: TAK
 
Technika wykonania zdjęcia cyfrowe
Format zdjęcia -
Listopad - Jak Ty


Kategoria zdjęcia: FAB:Nastrój/Mood






 






2025-11-07 22:31:16
Autor
Komentarz edytowany przez użytkownika
Zgloś do moderacji
To Twoja ulubiona pora roku
Schyłek czasu, garść oszronionych nadziei
Skąpana wewnątrz i na zewnątrz w mroku
Dumna i nieustępliwa

Jak Ty

Dzień w odwrocie przestaje już nagabywać do aktywności
Patrz więc w jego kierunku śmielej i odważniej
To przecież tylko chwila pośród spojrzeń
Rozproszonych obietnic pogubionych fotonów

Jak Ty

Licz każdy oddech lodowatego wiatru
Przestań już go mylić z własnym
Myślami omijaj gruzy przedwiecznych problemów
Jest ich więcej niż poprzednim razem
Zdążyłem je przykryć liśćmi dla Ciebie
Postrzępionych i ostrych

Jak Ty

Idź przed siebie w mym płaszczu z szarości
Wyznaczoną ścieżką pośród przewróconych drzew
Które równie dumne tędy kroczyły

Jak Ty

avatar_21536
2025-11-08 04:02:59
skalar
Zgloś do moderacji
Hej, Whisper.Najpierw zobaczylam foto i ten wzrok ...i pomyslalam : Tata idzie! Bedzie lanie. Chowaj sie, kto moze!
A potem juz mi nie bylo do smiechu, bo przeczytalam Twoj tekst.
Nie dalej jak wczoraj sluchalam sobie The Wall Pink Floydow i wciaz mi jeszcze w glowie brzmia teksty Watersa, wiec dedykuje Ci utwor "Hey You". Jak Ci sie bedzie chcialo, to znajdziesz w necie.
Od siebie dodam tylko tyle. Zapadles, a moze to wrodzona choroba?, ktorej wiekszosc boi sie jak ognia. Glownym objawem jest brak przyzwolenia i obojetnosci na to co dzieje sie wokol...
Wiem, ze pisze banaly, ale nie moglam ot, tak przejsc bez slowa.

2025-11-08 07:16:37
Zgloś do moderacji
Hej Ty

Cześć, dziękuję za dedykację muzyczną - znam doskonale!
Niejedno w PS przeskrobałem przy nutach Pink Floydów.

Cynizmem na tym padole szczepią każdego jak leci zanim zapuści korzenie, jednak w jakiś niesprawiedliwy sposób pewne sprawy niektórym jednostką wchodzą klinem przez oczy i uszy, prosto do serca...
Być może to zbyt mała dawka
A może nie zachowano profilaktyki unikania choćby takich tekstów jak Hey You...

Idziemy w ten listopad :)))

Pozdrawiam


avatar_56398
2025-11-08 07:01:55
romank
Zgloś do moderacji
Publikuj

2025-11-08 07:23:21
Zgloś do moderacji
Dzięki

avatar_56373
2025-11-08 16:01:02
jasmin
Zgloś do moderacji
W listopadzie jest coś smutnego, jakby
wszystko otaczały czarne ramy. Myśli
wydłużając się i ginąc też płyną
ku najgłębszej wodzie. Wystarczy
dotknąć palcem.

2025-11-08 19:36:30
Zgloś do moderacji
Listopad zawsze kojarzył mi się z czarnymi kałużami, w które już niechętnie wskakiwałem...
Jest coś na rzeczy

Najgłębsza i najczarniejsza woda jeszcze przed nami :)

avatar_29378
2025-11-08 17:07:11
rubinar_1
Zgloś do moderacji
A ja jestem dziewczyna - listopad...
Uwielbiam ten miesiąc...
Pełen ciężkich spojrzeń...
Ze źrenicami w rozbłyskach niknącego słońca...
Miesiąc który dostrzega więcej i bardziej...
Który potrafi ogrzać i potrafi zaziębić...
Miesiąc pełen sprzeczności...
Oryginalny sam w sobie...

2025-11-08 20:11:47
Zgloś do moderacji
Tak naprawdę wszyscy urodziliśmy się w listopadzie...
A TV kłamie !

avatar_11520
2025-11-08 21:49:58
jagger
Zgloś do moderacji
Strach się bać.... Pozdrawiam

2025-11-08 21:05:09
Zgloś do moderacji
Nie bój żaby !

avatar_10622
2025-11-09 11:00:38
therion
Zgloś do moderacji
oceniam
Opadający liść jest tylko dowodem na to że żyjemy w świecie opartym na cyklach.
Nie rozumiejąc najważniejszego z nich, i jakby z automatu podporządkowując się liniowemu upływowi czasu, który to paradoksalnie od zarania dziejów mierzymy na podstawie cyklicznych ruchów ciał niebieskich, nazbyt skupiamy się na etapach...z osobna...
Kałuże wyschną, po mroku który już daje o sobie znać przyjdzie i światło, jak też wyrośnie nowy liść...
A to, za co nie lubimy listopada jest w nas.
Jak Ty, który nie lubisz mnie, za to co jest w Tobie...;)
Bierzemy to krótko... za ryj...i w mordę!
Bo listopada to...tak naprawdę nie ma. Ciii. ;))
Autorze, widzę i wierzę, że potrafisz. ;)


This page was created in 0.31768608093262 seconds