Bezprawne wykorzystanie Fotografii jest naruszeniem praw autorskich do niej przysługujących egzekwowanym na drodze sądowej.
![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||||
|
![]() |
2025-10-03 18:24:47
keytoo_
|
Komentarz edytowany przez użytkownika
|
|||
![]() |
|
||||
![]() |
2025-10-03 20:17:02
wildwhisper
|
Ok...reasumując proszę o krytykę ;)
kompozycja, temat, technika wykonania... proszę dla tych co patrzą bo są tu od wczoraj i zastanawiają się czy warto robić eksperymenty, czy warto szukać, czy warto tu być ;) To będzie prawdziwy merytoryczny test ;) Dajcie popis merytoryczny :) Tak merytorycznie rozprawia najlepszy fotograficzny portal w Polsce! .....................> Obiecuję, że pomogę, ale sam ze sobą nie będę gadać ;) |
|||
![]() |
2025-10-03 21:47:13
keytoo_
|
Komentarz edytowany przez użytkownika
Nie mam zielonego pojęcia o tej technice. Sam może byś poinformował jak to się robi?
Jak dla mnie to może być też w kategorii portret. Czemu nie? Bo doc. człowiek to już zbyt daleko posunięte "kombinacje". No i na koniec: mz brąz to dobra ocena, bo mówi o tym, że praca jest dobra i zasługuję na GN. A może coś więcej? ![]()
|
2025-10-03 20:06:40
wildwhisper
|
Mało tego...Brąz to bardzo dobra ocena!!
Mówiąc" "na brąz wystarczy"... oceniający i oceniany powinien mieć w głowie jedno...WoW, zostałem doceniony, wow, warto wyróżnić! Ale chyba ma to swoje alternatywne znaczenie- tak mi się wydaje, niekoniecznie pozytywne tutaj. Z tego co obserwuję. A ja chętnie powalczę o Ciemnię... byle nie przemilczeć ;))) Będę wdzięczny za wyjaśnienie dlaczego uważasz, że powyższa praca zasługuje na promocję do Galerii Niskiej. Brązowe medale zgarnia się za osiągnięcia ;) Pogadajmy o walorach powyższej pracy :))) |
|
![]() |
2025-10-03 22:01:11
therion
|
Ja się nie znam na technice, ani na ludziach. No ale bylem po prawej.
Z sentymentu trochę, bo mam młodszego brata. ;)) Wykonano w technice Brenizera jak sądzę. ![]()
|
2025-10-03 20:11:10
wildwhisper
|
|
|
![]() |
2025-10-03 22:13:40
keytoo_
|
Komentarz edytowany przez użytkownika
Dlatego, że wg mnie jest mało szczerych portretów, a ten taki niewątpliwie jest. Nawet jak jest to zlepek z iluś ujęć to sumarycznie pokazuje mi portret prawdziwy. Bez upiększeń jakichś i innych dupereli. Dlatego GN nie powinna być za wysokimi progami dla tego co stworzyłeś, a wręcz wskazana. Jak chcesz się bić o Ciemnię to poproś w tytule o to i myślę, że sprawa zostanie załatwiona pozytywnie, przez resztę użytkowników, którzy głosu jeszcze nie oddali. Ja niestety już oddałem na prawo ;)
![]()
|
2025-10-03 20:23:08
wildwhisper
|
Przypomniało mi się teraz, jak z bratem, łapaliśmy w ręce piskorze w rzece pod drewnianym mostkiem...
Rzeczka wyschła, a mostek rozebrali... Ale wciąż jestem wstanie opisać w szczegółach to uczucie tamtej chwili. Wiesz I wybacz, porównuję te promocje do GN nieco w dawnych kategoriach. Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja. I bardzo dobrze, że nie patrzysz... w kategoriach : ile to ktoś się w ciemni namęczył, albo warstw w photoshopie składał... |
|
![]() |
2025-10-03 22:27:55
therion
|
Autorze jeśli chodzi o rozmiar to znam ten ból, ze skanów z wielkiego formatu.
Losy pracy będę śledził. Trochę z nadzieją na wizytę kogoś z lewicy... Wiem, wiem...:)) ![]()
|
2025-10-03 20:36:21
wildwhisper
|
Ja jestem ogromnym fanem hiperfokalnej jak i papierowej GO ...
To upośledzenie zaprowadziło mnie do techniki Brenizera ale i fotografii mobilnej( minimatrycowej) ... a innch do fotografii analogowej. Jednym synapsy rozklejają się od chemii drugim od nadmiaru pikseli ;))) Liczą się efekty końcowe. no właśnie, dlaczego nie rozmawiamy o efektach końcowych? Tylko walimy werdyktami, i tylko w oparciu o to co znamy? |
|
![]() |
2025-10-03 22:35:33
keytoo_
|
I nie besztaj między wierszami obscury ;D bo tam jednak trzeba się sporo napracować i pogłówkować, żeby portret był dobry i zauważalny, wyróżniający się. Za tydzień mam swoją pierwszą sesję aktową drewnianym aparatem z malutką dziurką, a nawet trzema - o wynikach tego mojego przetarcia w tym temacie poinformuję Was niewątpliwie :D
![]()
|
2025-10-03 20:42:39
wildwhisper
|
Ja skaner do negatywów miałem zrobiony z pudełka po butach uzupełniony chińską lampą...
Ja nie besztam, uważam...że wybór techniki to jest tylko i wyłącznie ciężar twórcy. Obciążanie tym odbiorcy jest wielce nieprzyzwoite. Jak już ustaliliśmy chyba - liczy się efekt końcowy. Ale żeby o tej nieprzyzwoitości mógł się jeden z drugim dowiedzieć, trzeba byłoby mu dać się nieco wysilić... Ciebie aż się np prosi, przemaglować kolorem... Pomęczyć Saudkiem, Tycjanem, Vernerem... :))) |
|
![]() |
2025-10-03 22:44:16
keytoo_
|
No ale napisałeś, że artyzm tam to tworzy się sam. Tak nie jest. Gdyby tak było to bym się za to nie brał ;)
![]()
|
2025-10-03 20:50:41
wildwhisper
|
Myślę, że dobrze to odczytałeś...
Moim zdaniem ten artyzm tam bierze się z zachłyśnięcia, mimo, że twórca uzyskuje spontaniczne efekty, oczekuje niespontanicznego odbioru... Oczywiście nikt nie odbiera możliwości stworzenia czegoś niesamowitego ... chodzi o to, że wielu robi sobie z samego wykorzystania techniki rację bytu własnej twórczości ;) |
|
![]() |
2025-10-03 22:48:10
keytoo_
|
Kiedy ja widzę więcej jak coś jest czarno-białe a nie kolorowe, zazwyczaj. Wyobraźnia wtedy mi lepiej pracuje, aniżeli wszystko podane jest jak na tacy. Ty już mnie niczym nie besztaj, wystarczy, że ja sam to sobie robię i to skutecznie :)
![]()
|
2025-10-03 20:56:07
wildwhisper
|
kolor nie jest na łatwiznę...
Bez koloru jest na łatwiznę.... Kolor zazwyczaj podkręca emocję, treść, konspekt... kolor często bywa tym mianownikiem wszystkich elementów potrzebnych do zrozumienia podanej w kompozycji treści... Myślę, że w kolorze jest trudniej ... kolor nieumiejętnie podany rozprasza, odciąga... A nasza rzeczywistość, nadmiar reklam i bilboardów stawia poprzeczkę... Najłatwiej jest spłaszczyć tę kolorową i jaskrawą przestrzeń... po co skakać ponad tym skoro można to spłaszczyć i zająć się tylko i wyłącznie kompozycją w skali szarości... bez jakichkolwiek przełajów ;))) ? |
|
![]() |
2025-10-03 23:07:05
therion
|
Ja jestem z tych dla których efekty końcowe to jakby tylko bonus.
Największą przyjemność czerpię z całego procesu, który to prowadzi do tych efektów końcowych. Widać lubię te rozklejające się synapsy, bardziej od gwiazdek. :)) Oceniając nigdy nie brałem i nie biorę pod uwagę techniki, jak i czym i jak było zrobione. Tu bylem po prawej bo Młodszy Brat dobrze mi patrzy, no i za bijący z kadru klimat PRLu. No pisałem że z sentymentu. ;)) |
|||
![]() |
2025-10-03 23:08:38
keytoo_
|
Komentarz edytowany przez użytkownika
Mówisz o większości otworkowców, natomiast nie bierzesz pod uwagę tych osobistości, które jednak kreują piękne rzeczy... ot chociażby Justina Tulajte z Wilna, która sama sobie robi akty.
To o czym mówisz, ta pasywność w tworzeniu i umiejscowienie samego siebie w tzw. bezpiecznej przestrzeni, żeby przypadkiem za dużo się nie narobić dotyczy i innych technik, w tym cyfry. Stąd zalew prac niemalże takich samych naokoło gdzie nie spojrzysz. Ale otworek może być bardzo kreacyjną techniką, tylko trzeba chcieć. W Polsce ostatnie akty otworkiem były robione przez Jerzego Bednarskiego, kilka prac przedstawił w swoim albumie Pheromones, piękny album. No chyba, że kogoś przeoczyłem z ostatnich lat. ![]()
|
2025-10-06 20:26:12
wildwhisper
|
Czytaj Kamil ze zrozumieniem...
No właśnie biorę pod uwagę prawdziwych, kreatywnych twórców pod to wszystko... Nie neguję a wręcz się fascynuję. ... Ale nie pochwalam, używania kilku znakomitych przykładów, do okładania nimi po głowie innych w obronie byleczego ! Ludzie często jak widzą... o analogowe, to lepsze ( tak, jest taka grupa społeczna;) nawet tutaj ) Wielu otworkowców, otrzymuje efekty zupełnie nieprzewidziane... Jedyną przemyślaną rzeczą jest publikacja tych wyników. To bazowanie na tym, że dzisiejsze smartfonowe spo0łeczeństwo robi łał... bo sami tego by nie zrobili. To słabe z każdego pkt zaczepienia ludzkiej kreatywności |
|
![]() |
2025-10-04 12:05:07
damianski
|
|
|||
![]() |
2025-10-04 12:33:21
keytoo_
|
|
|||
![]() |
2025-10-04 12:37:11
therion
|
|
|||
![]() |
2025-10-04 15:07:16
lukasz_de
|
|
|||
![]() |
2025-10-04 18:49:05
adampa
|
|
|||
![]() |
2025-10-04 22:35:55
rubinar_1
|
|
|||
![]() |
2025-10-04 23:14:18
ame_agaru
|
|
|||
![]() |
|
||||
![]() |
2025-10-07 19:26:55
keytoo_
|
Komentarz edytowany przez użytkownika
To co inne nie znaczy, że lepsze. Ja tak nie uważam. Zgadza się, jest spora grupa otworkowców, gdzie nawet kadr nie jest zadbany, ja tego nie pochwalam. Kadr to podstawa i od niego bardzo wiele zależy, w tej niszy jest na pierwszym planie. Odpada troszkę kwestia ustawiania ostrości, ale dzięki główkowaniu przy kadrze można pięknie wszystko tak poukładać, że również rozmyte będzie to co się chce, a nie jak popadnie. Wiem po sobie, że jeszcze duuużo pracy przede mną. Na tych co uważają, że technika predestynuje to, że foto jest lepsze czy gorsze nie zwracam uwagi. Bo i po co. We wszystkich metodach są patałachy albo lenie.
![]()
|
2025-10-07 18:00:11
wildwhisper
|
|
|
![]() |
2025-10-07 20:03:18
keytoo_
|
|
|||
![]() |
2025-10-10 15:38:49
keytoo_
|
"Najłatwiej jest spłaszczyć tę kolorową i jaskrawą przestrzeń... "
Rozpiętość szarości jest potężna, a nawet jeżeli pomiędzy czernią i bielą jest "ciasno" to również należy umieć to zrobić. I dochodzimy do tego samego, do czego doszliśmy wcześniej.... to, że inne nie znaczy, że gorsze/lepsze. A i do wzajemnego szacunku jak kto postrzega, a każdy postrzega inaczej. Próba zdegradowania szarości, bo "kolor nie jest na łatwiznę" uważam za zupełnie nieudaną, a i także niepotrzebną. Sorry, ale nie doczytałem poprzednio. |
Copyright © 2025 fotoferia.pl