Jakaś depresyjna ta sarenka. Chyba też nie lubi paskudnej pogody:)
Ładnie się zmalowało ściernisko pokukurydziane.
W prawo niech podąża.

Przeglądałem foty z poprzednich grudniów - jeśli wtedy (ub. rok) była depresyjna pogoda to jaka jest teraz ? :-)

Bardzo plastycznie się tu zmalowało. Pięknie!

Dziękuję bardzo :-) Przeszkadzajki nie zawsze przeszkadzają jak widać :-)

Wypolerowaną gwiazdkę za te plany, schowałem w bezpiecznym miejscu.
Mam nadzieję, że do jutra nie zapomnę gdzie schowałem :)

Jak wypolerowana to wartość wzrasta do bezcennej , więc będę jej uważniej wypatrywał :-)

No przypomniało mi się przy kawie:)

Dzięki :-) ... Dobra polerka - oślepiła mnie na tyle, że szukam drogi do ekspresu :-)

Chyba ten grudzień przebije poprzedni w nastroju depresyjnym. Miał być śnieg, nie ma śniegu. A na polach pusto..:(
Dobrze, że chociaż szuflady zostały i podziwianie tych wszystkich cudnych stworzeń, których nam nie dano. Może zamówić jakieś ptaszki kurierem. Marzę o śnieżnym żurawiu lub mandżurskim :);)

Może jeszcze mu się przypomni jak ma wyglądać :-) W TV pokazują, że na wschodzie kraju przypomniał sobie dość jednoznacznie zaskakując jak zawsze drogowców :-) Od razu śnieżny żuraw .... a jakaś czajka to zła ? ;-)