No tu by można chyba naciągnąć kategorie. Gdzieś pod zdjęciem ostatnio wyczytałem, że sarenka "od zada się nada". To i łanie pewnie też :-)
Publikuj.

Ciężko powiedzieć czy zasada przechodzi na jelenie :-) To już musimy zapytać teoriotwórcy :) Dzięki!

Za daleko stoją jak na akt, w dodatku w białych gaciach. :)
Fajnie się ustawiły, warunki dopisały, więc wybrzydzać nie będę.

Publikuj wciskam.

Teza z kwalifikację aktu uzależniona od odległości modelek nie jest mi znana :-) Ale w sumie to się nie czepiam, bo to nowa teoria sztuki fotograficznej i jej Twórczyni określa zasady. Za taka dziękuję :-)

Przemyślałam sprawę, stworzyłam podkategorię. " kopytkowy akt grupowy, terenowy". Jak ściągną białe gacie to się nada :))
Póki co dalej męczymy odbiorców przyrodniczą :)

Jako, że nie cierpię na zadofobię, a obraz całościowo jest piękny i nastrojowy, ode mnie złoto :)

Ma Koleżanka twórczy czas jeśli chodzi o nazewnictwo, nie powiem ... :-) Dzięki!

Pogoda nie pozwala na twórcze wyżywanie się w fotografii, to poszłam w słowotwórstwo. Coś trzeba robić, żeby mózg nie usnął na amen :)