zdecydowane nie

Masz rację, słabe to jest.

zdecydowane tak

Pogorszy sobie Kolega jakość głosowania ;) Dziękuję.

jako że fotografia jest dziedziną bardzo subiektywną , to dla mnie tak, jest słabe

i nie mam z tym najmniejszego problemu

Mam w zwyczaju zapisać kilka słów, gdy zabieram głos objawiając swoje "nie". Bardzo jestem ciekawy jakież to cechy tego zdęcia dyskwalifikują je do zapodania choć brązowej gwiazdki w GN. Jakość głosowania mam całkiem niezłą, więc zaryzykuję potencjalną utratę ułamków % :-)

Dzięki za podniesione ryzyko :) No ja Ci niestety nie odpowiem... Nie potrafię oceniać swoich zdjęć.
Ale na brązik powinno chyba oblecieć :)

Jak wyląduje w ciemni, to straciłam na darmo trzy punkty. Nieładnie :)
Jak dla mnie fota do GN jak najbardziej. Chociażby ze względu na piękne światło. Kadr tez ok, a i ptaszkowi nic nie dolega. Nie ma efektu woow, ale nie każdy ma same najlepsze fotki :)

No sprawdziłem, niech Koleżanka nie narzeka, z jakością glosowania jest u Niej całkiem dobrze ;)
No ale przepraszam najmocniej za swoją decyzję, jak i dziękuję za słówko.

Nikt nie ma samych najlepszych fotek. O to mi chodziło. Zamyśliłam się :)

Domyśliłem się :) Pewnie ze tak, a jeśli o mnie chodzi i o moje wypociny to stosunek "wow" nie przekracza 3% całej ogólnej dotychczasowej tfurczosci...
Zdaje sobie sprawę z tego ze nie każdy traktuje FF jak poligon i generalnie ludziskom towarzyszą większe emocje jeśli chodzi o publikacje. Ja swoje zostawiam na plenerach, dlatego się nie spinam.
Jest słabo, to niech idzie do ciemni i po temacie.

Klimat na PE skłonił mnie do oddania głosu na tak. Mroczny kaczor wyłaniający się z oparów robi wrażenie.

Fakt, w większym formacie się lepiej prezentuje to zdjęcie, ale nie zamierzam w ten sposób bronic... Dziękuję bardzo za głos i przepraszam za statystyki ;)

3%...?
Ma Autor popsute liczydło :)
Mi emocje na FF towarzyszyły dziesięć lat temu, teraz po prostu lekko irytuje mnie "nie, bo nie", jak i milczące głosy na nie. No, chciałby się człowiek czegoś nauczyć, a z takich zachowań można nauczyć się tylko milczenia. Bo po co się wyrywać jak inni milczą jak grób :);)

No niech będzie z 5% w porywach :)
Są tacy co mają taka naturę, tylko czasami się jakoś dziwnie rozgadają niechcący :);)

Rozumiem, szanuję i staram się takim milczkom komentarzy nie pisać, żeby nie musieli odpowiadać ;):);)

:) O taką wyrozumiałość i szacunek to ciężko, tak jak o te zdjęcia "wow" w dzisiejszych czasach :);)

Autor-bez względu na losy tej foty (choć jak Autor prosi to los raczej przesądzony) masz ode mnie złoto. Za podejście, za brak napiny, ffocha (tak ffoch-taki fotograficzno fotoferyjny :)). Autor zresztą wie o co kaman-co tu tłumaczyć...?

Wiem co masz na myśli Andrzeju wiem... A o co się fochowac? To tylko zdjęcie... Zdecydowanie ponad losy zdjęć cenie sobie tutaj relacje z użytkownikami. Mam do tego miejsca sentyment. Pamiętam jak tu trafiłem z jednym zdjęciem i przez anonimowość w inferii wydało mi się miejscem idealnym dla początkującego amatora chcącego się czegoś nauczyć.
Wielkie dzięki za niepisane złotko i pozdrawiam.

kontra

+1

kontra

+1

poszła konterka niczym canarinhos

Dziękuję bardzo wszystkim jak i każdemu z osobna z kontry!
Pozdrawiam :)

Tyle kontr, a jeszcze nie w Kontrze. Kontra.

Więcej kontr niż kontrujących, przeważnie jest sytuacja odwrotna. :)
Dziękuję!

Kontra