Interesujące. Perspektywa i widmo zabudowań w tle dodają ujęciu smaczku.

Dziękuję. Fotografowie przyrody unikają elementów architektury, ale od czasu do czasu można je dość ładnie wkomponować w kadr.

Jaka ładna zima. Już zapomniałam że taka może być :)
Miła dla oka odsłona. Duszek sarenki jak wisienka na torcie :)

Zima była taka troszkę na pół gwizdka, ale perspektywa pomogła ukryć placki gołej ziemi :-)

Robienie zdjęć z dołka ma wiele plusów. Zły obszarnik nie wypatrzy, myśliwy nie trafi, sarna z zaciekawieniem zajrzy i jeszcze placki się chowają :)
Muszę sobie koniecznie dołek wykopać...z daszkiem, żeby nie padało :)

Daszek dobra myśl, właśnie wróciłem z dołka - miał być śnieg, a był deszcz. Niemiło :-)

A ponoć fotografia zwierzaczków jest taka łatwa...gdzieś ostatnio czytałam :)
Daszek proponuję kryty liśćmi kapusty. A na jutro wiatrochron :)

W dołku nie wieje jeśli się głowy nie wystawia :-)

Czyli aparat z peryskopem. Zazdroszczę, ja jeszcze nie mam :)

Polecam, są też różowe.

Kolega uważa co pisze, bo mu dołek zasypię :)