Po obrazie Autora chyba rozpoznaję i oczy przecieram wzruszone. Czy dobrze widzę ?

Się Kolega Szanowny za bardzo nie wzrusza, bo sobie łzami klawiaturę zaleje :)
Miło, że ktoś się cieszy że wróciłam. Też się wzruszyłam :)
Witam... mam nadzieję tym razem na dłużej.

Folię rozłożyłem czym prędzej na wszelki wypadek. Na monitorze też, gdyby coś śmiesznego się stało ..... :-)

Ostatnio mało śmieszna jestem. Ale pewnie dłuższy pobyt na FF mnie do łez rozśmieszy :)

:)

Widzę, że wieczór z gąsiorkiem wywołał uśmiech :)
Miło...

Hmmm, wieczór z gąsiorkiem różnie odczytać można :)
A że wieczór zimny i za oknem dość wrednie, z przyjemnością rozgrzewam się w cieple słoneczka na zdjęciu.

Fakt, pogoda taka smętna, że tylko do gąsiorków zaglądać, albo do foto szufladek z lata:)
Dziękuję za miłe słowa na powitanie!

Ja się również pilnuję, co by łezką wzruszenia kawy sobie nie dosolić.
Piękne światełko widzę i zapowiedź dobrego dnia czuję, mimo, że na zdjęciu wieczorowa pora była uwieczniona.

:)

Proszę mi tu nie chlipać zespołowo. Może lepiej jakaś imprezka powitalna przy gąsiorku? :)
To był piękny wieczór, przed jeszcze piękniejszym porankiem. Już mi tęskno do takich, bo szarość za oknem okropna.

Dziękuję za miłą wizytę :)