Bardzo dziwna, kaszowata jakaś. Może to te pyłki brzozy co mnie uczulają :)
U mnie opar jest w konsystencji gładki.
Szkoda, że nie mżawka, doceniłabym wysiłki autora i odporność na warunki atmosferyczne. Zawiodłam się :))
Szkoda, że nie można pobierać próbek warunków i przesyłać drogą elektroniczną. Mógłbym wysłać Koleżance. Już sobie wyobrażam robaki i inne ćmy Twojego autorstwa w takiej kaszce - mniam :-)
Robaki w kaszy źle mi się kojarzą. Ostatnio kupiłam taką ruszającą się kaszkę . Firmy nie wspomnę żeby nie robić antyreklamy :))
Pozostawię więc kaszowatą specjalizację Szanownemu Koledze, przy banalnych złocistych oparach zostając :)
Mżawka?
U mnie opar jest w konsystencji gładki.
Szkoda, że nie mżawka, doceniłabym wysiłki autora i odporność na warunki atmosferyczne. Zawiodłam się :))
Pozostawię więc kaszowatą specjalizację Szanownemu Koledze, przy banalnych złocistych oparach zostając :)